Facebook / mł
Nie jestem zwolennikiem całkowitego zniesienia spowiedzi dla dzieci, zwłaszcza jeśli ktoś nawołuje do tego z przekory i by "dowalić". Jednak w każdym tego typu głosie może kryć się coś dobrego. Mamy wszystko rozeznawać, a nie patrzeć na świat czarno-biało - pisze Dariusz Piórkowski SJ.
Nie jestem zwolennikiem całkowitego zniesienia spowiedzi dla dzieci, zwłaszcza jeśli ktoś nawołuje do tego z przekory i by "dowalić". Jednak w każdym tego typu głosie może kryć się coś dobrego. Mamy wszystko rozeznawać, a nie patrzeć na świat czarno-biało - pisze Dariusz Piórkowski SJ.
Ewa Woydyłło
- Pod pływem ciężkiego wstrząsu na granicy życia i śmierci powstaje splot niesamowitych zjawisk psychofizycznych, który deformuje DNA. (...) Traumatyczny ślad zapisuje się nie tyle w pamięci, co raczej w niepamięci, w biologicznym systemie, który człowieka ogranicza. W konsekwencji ktoś na przykład siada za kierownicą i w czasie monotonnej jazdy autostradą, zaczyna czuć potrzebę samounicestwienia - mówi Ewa Woydyłło, doktor psychologii, terapeutka uzależnień i autorka książki "Ukoić siebie. Czyli jak oswoić lęk i traumę".
- Pod pływem ciężkiego wstrząsu na granicy życia i śmierci powstaje splot niesamowitych zjawisk psychofizycznych, który deformuje DNA. (...) Traumatyczny ślad zapisuje się nie tyle w pamięci, co raczej w niepamięci, w biologicznym systemie, który człowieka ogranicza. W konsekwencji ktoś na przykład siada za kierownicą i w czasie monotonnej jazdy autostradą, zaczyna czuć potrzebę samounicestwienia - mówi Ewa Woydyłło, doktor psychologii, terapeutka uzależnień i autorka książki "Ukoić siebie. Czyli jak oswoić lęk i traumę".
PAP / mł
Instytut Polski w Budapeszcie otwarł wystawę rysunków polskich i ukraińskich dzieci o doświadczeniach wojennych. Przed Instytutem na ulicy Nagymezo otwarto plenerową wystawę „Mamo, ja nie chcę wojny!”. Są na niej prezentowane rysunki polskich i ukraińskich dzieci, poświęcone ich wojennym przeżyciom.
Instytut Polski w Budapeszcie otwarł wystawę rysunków polskich i ukraińskich dzieci o doświadczeniach wojennych. Przed Instytutem na ulicy Nagymezo otwarto plenerową wystawę „Mamo, ja nie chcę wojny!”. Są na niej prezentowane rysunki polskich i ukraińskich dzieci, poświęcone ich wojennym przeżyciom.
- Plastyczność systemu nerwowego pozwala wierzyć, że bardzo wczesna lub wręcz natychmiastowa interwencja terapeutyczna, lub autoterapeutyczna, może odegrać rolę prewencyjną. Wiele traum utrwala się z powodu poczucia osamotnienia i bezradności ofiary wobec doznanego ciosu, straty lub zagrożenia - wyjaśnia Ewa Woydyłło, doktor psychologii i terapeutka uzależnień. Przeczytaj fragment książki "Ukoić siebie. Czyli jak oswoić lęk i traumę".
- Plastyczność systemu nerwowego pozwala wierzyć, że bardzo wczesna lub wręcz natychmiastowa interwencja terapeutyczna, lub autoterapeutyczna, może odegrać rolę prewencyjną. Wiele traum utrwala się z powodu poczucia osamotnienia i bezradności ofiary wobec doznanego ciosu, straty lub zagrożenia - wyjaśnia Ewa Woydyłło, doktor psychologii i terapeutka uzależnień. Przeczytaj fragment książki "Ukoić siebie. Czyli jak oswoić lęk i traumę".
PAH / kk
Wschodnia Ukraina - trwający blisko 6 rok wojna doprowadziła także do głębokich zranień psychicznych, traum i depresji. Polska Akcja Humanitarna ze wsparciem MSZ pomaga ludziom, którzy wymagają głębokiego wsparcia psychologicznego.
Wschodnia Ukraina - trwający blisko 6 rok wojna doprowadziła także do głębokich zranień psychicznych, traum i depresji. Polska Akcja Humanitarna ze wsparciem MSZ pomaga ludziom, którzy wymagają głębokiego wsparcia psychologicznego.
Dan Arruda / youtube.com / pk
Jedni cierpieli w wyniku stresu pourazowego, innym amputowano kończyny. Dziś spełniają swoje marzenia. Zobacz, co pomogło im rozpocząć normalne życie.
Jedni cierpieli w wyniku stresu pourazowego, innym amputowano kończyny. Dziś spełniają swoje marzenia. Zobacz, co pomogło im rozpocząć normalne życie.
Małgorzata Cichoń / Piotr Guzdek
"Ten proces służy przemianie więzi i uznaniu jej nowej formy, równie realnej. Co innego przecież powiedzieć komuś: «Żegnaj», a co innego: «Do zobaczenia».
"Ten proces służy przemianie więzi i uznaniu jej nowej formy, równie realnej. Co innego przecież powiedzieć komuś: «Żegnaj», a co innego: «Do zobaczenia».
KAI / pk
Kobiety po aborcji "spowiadają się wielokrotnie, bo nie ufają do końca, że Jezus im wybaczył. Dostają rozgrzeszenie, czują chwilową ulgę, jednak dalej nie mogą sobie wybaczyć" - mówi s. Maksymiliana Kamińska, która pomaga nie tylko kobietom, ale i mężczyznom w wychodzeniu z traumy poaborcyjnej.
Kobiety po aborcji "spowiadają się wielokrotnie, bo nie ufają do końca, że Jezus im wybaczył. Dostają rozgrzeszenie, czują chwilową ulgę, jednak dalej nie mogą sobie wybaczyć" - mówi s. Maksymiliana Kamińska, która pomaga nie tylko kobietom, ale i mężczyznom w wychodzeniu z traumy poaborcyjnej.
Elizabeth Lukas
To, co w życiu sprawia ból - czy to duchowy, czy cielesny - wywołuje też agresję. Niech mi nikt nie opowiada, że poczucia doznanego upokorzenia można się pozbyć, rzucając poduszkami.
To, co w życiu sprawia ból - czy to duchowy, czy cielesny - wywołuje też agresję. Niech mi nikt nie opowiada, że poczucia doznanego upokorzenia można się pozbyć, rzucając poduszkami.
Jednym z zasadniczych celów dyskusji wokół gwałtów wojennych, w tym dokonanych na zakonnicach, jest rozwiązanie problemu aborcji. Propagowanie świętych dziewic, które zrządzeniem Opatrzności ustrzegły swą czystość, już nie wystarcza.
Jednym z zasadniczych celów dyskusji wokół gwałtów wojennych, w tym dokonanych na zakonnicach, jest rozwiązanie problemu aborcji. Propagowanie świętych dziewic, które zrządzeniem Opatrzności ustrzegły swą czystość, już nie wystarcza.
"Mamo, wiesz… ja mam jeszcze inną mamę." "Czy tęsknisz za nią?" ... Jak mądrze reagować na tęsknotę adoptowanego dziecka?
"Mamo, wiesz… ja mam jeszcze inną mamę." "Czy tęsknisz za nią?" ... Jak mądrze reagować na tęsknotę adoptowanego dziecka?
Wunibald Müller/ slo
Żyjemy w epoce światła. Liczy się to, co jasne, świecące, kolorowe, barwne. Lubimy barwy. Jeśli jednak pragniemy nadać wartość wszystkiemu, co staje się naszym udziałem, jeśli pragniemy uważnie wsłuchiwać się w siebie i czynić to owocnym, wówczas nie możemy odrzucać tego, co ciemne, zimne, trudne, co jest sygnałem depresji.
Żyjemy w epoce światła. Liczy się to, co jasne, świecące, kolorowe, barwne. Lubimy barwy. Jeśli jednak pragniemy nadać wartość wszystkiemu, co staje się naszym udziałem, jeśli pragniemy uważnie wsłuchiwać się w siebie i czynić to owocnym, wówczas nie możemy odrzucać tego, co ciemne, zimne, trudne, co jest sygnałem depresji.
Katarzyna Górczyńska
Stereotypowe patrzenie na psychologię nigdy nie pozwoli dostrzec w niej wartości, które często ratują ludziom życie...
Stereotypowe patrzenie na psychologię nigdy nie pozwoli dostrzec w niej wartości, które często ratują ludziom życie...
Agnieszka Masłowska / DEON.pl
Dlaczego temat stosowania kar cielesnych jako formy wychowywania dzieci powoduje w naszym społeczeństwie tak skrajne reakcje? Czy w imię miłości mamy prawo używać przemocy wobec dzieci? Dlaczego tak zawzięcie bronimy klapsów, a szukając argumentów za, powołujemy się nawet na autorytety Biblii? Co ryzykujemy bijąc?
Dlaczego temat stosowania kar cielesnych jako formy wychowywania dzieci powoduje w naszym społeczeństwie tak skrajne reakcje? Czy w imię miłości mamy prawo używać przemocy wobec dzieci? Dlaczego tak zawzięcie bronimy klapsów, a szukając argumentów za, powołujemy się nawet na autorytety Biblii? Co ryzykujemy bijąc?
Leslie Leyland Fields, Jill Hubbard / slo
W idealnym świecie jak z ilustracji powinniśmy otrzymać opiekę, wsparcie oraz zdrową dawkę wychowania, dzięki którym wyruszymy w ekscytującą podróż ku dojrzałości. Niestety, ludzkie historie, pokazują zupełnie inny świat. Nie są to opowieści o kochających, troskliwych matkach i ojcach, którzy otoczyli swoje dzieci czułością i poświęcili im uwagę.
W idealnym świecie jak z ilustracji powinniśmy otrzymać opiekę, wsparcie oraz zdrową dawkę wychowania, dzięki którym wyruszymy w ekscytującą podróż ku dojrzałości. Niestety, ludzkie historie, pokazują zupełnie inny świat. Nie są to opowieści o kochających, troskliwych matkach i ojcach, którzy otoczyli swoje dzieci czułością i poświęcili im uwagę.
Uwe Böschemeyer / slo
Tęsknota ludzi do tego, aby żyć teraźniejszością, jest wielka, jednakże nie mniejszy jest też opór przeciwko rozstaniu się z przeszłością. Ogólną przyczyną tego jest fakt, że psychiczna siła życiowa "charakteryzuje się znaczną inercją" i "pragnie zatrzymać to, co przeszłe".
Tęsknota ludzi do tego, aby żyć teraźniejszością, jest wielka, jednakże nie mniejszy jest też opór przeciwko rozstaniu się z przeszłością. Ogólną przyczyną tego jest fakt, że psychiczna siła życiowa "charakteryzuje się znaczną inercją" i "pragnie zatrzymać to, co przeszłe".
Małgorzata Sitarz
Wspomnienia to powrót do chwil, które minęły i nigdy już nie wrócą. Na myśl o czymś cudownym, mimowolnie uśmiechamy się, robi się ciepło na sercu, ale gdy towarzyszy im trauma - momentalnie ściska w brzuchu i zbiera na mdłości.
Wspomnienia to powrót do chwil, które minęły i nigdy już nie wrócą. Na myśl o czymś cudownym, mimowolnie uśmiechamy się, robi się ciepło na sercu, ale gdy towarzyszy im trauma - momentalnie ściska w brzuchu i zbiera na mdłości.
Martin H. Padovani / slo
Przeszłość wypierana i zniekształcana obciąża i przygniata człowieka, utrudnia jego rozwój i zrozumienie siebie jako osoby.
Przeszłość wypierana i zniekształcana obciąża i przygniata człowieka, utrudnia jego rozwój i zrozumienie siebie jako osoby.
Z moimi pacjentami nie rozmawiamy na temat świata jako miejsca pięknego i bezpiecznego. Ale mówimy, że nawet w takim świecie, jakim on faktycznie jest, można jakoś żyć - mówi dr Agnieszka Popiel pracująca z osobami po traumatycznych przejściach.
Z moimi pacjentami nie rozmawiamy na temat świata jako miejsca pięknego i bezpiecznego. Ale mówimy, że nawet w takim świecie, jakim on faktycznie jest, można jakoś żyć - mówi dr Agnieszka Popiel pracująca z osobami po traumatycznych przejściach.
“Warto rozmawiać" - każdy z nas słyszał już zapewne wiele razy to hasło, ale co zrobić, aby rozmowa przyniosła dobre owoce? Czy dobrze jest rozmawiać o przeszłości i przykrych doświadczeniach? Odpowiedzi udziela dr Maria Popkiewicz-Ciesielska, doradca rodzinny.
“Warto rozmawiać" - każdy z nas słyszał już zapewne wiele razy to hasło, ale co zrobić, aby rozmowa przyniosła dobre owoce? Czy dobrze jest rozmawiać o przeszłości i przykrych doświadczeniach? Odpowiedzi udziela dr Maria Popkiewicz-Ciesielska, doradca rodzinny.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}