rmf24.pl / jh
Choć do Sylwestra pozostało jeszcze kilka tygodni, w internecie pojawiły się już pierwsze fałszywe ogłoszenia o noclegach w Zakopanem. Policja ostrzega turystów, by zachowali szczególną czujność przy rezerwacjach – oszuści wykorzystują popularność górskiego kurortu, podszywając się pod właścicieli realnych pensjonatów i pobierając zaliczki od niczego nieświadomych klientów.
Choć do Sylwestra pozostało jeszcze kilka tygodni, w internecie pojawiły się już pierwsze fałszywe ogłoszenia o noclegach w Zakopanem. Policja ostrzega turystów, by zachowali szczególną czujność przy rezerwacjach – oszuści wykorzystują popularność górskiego kurortu, podszywając się pod właścicieli realnych pensjonatów i pobierając zaliczki od niczego nieświadomych klientów.
Tatrzański Park Narodowy zapowiada, że w połowie listopada elektryczne busy wożące turystów do Włosienicy przestaną kursować na okres zimowy. Powodem jest konieczność wykonania przeglądów technicznych pojazdów. Dokładny termin wstrzymania kursów będzie uzależniony od warunków pogodowych na drodze.
Tatrzański Park Narodowy zapowiada, że w połowie listopada elektryczne busy wożące turystów do Włosienicy przestaną kursować na okres zimowy. Powodem jest konieczność wykonania przeglądów technicznych pojazdów. Dokładny termin wstrzymania kursów będzie uzależniony od warunków pogodowych na drodze.
onet.pl / jh
Cmentarz na Pęksowym Brzyzku w Zakopanem, jedna z najsłynniejszych nekropolii w Polsce, wprowadził opłatę za wstęp. Za bilet trzeba zapłacić 3 zł na dorosłych i 1,5 zł dla dzieci, więc cena nie jest wygórowana, jednak odwiedzający nie kryją oburzenia. "Opłata za wejście na cmentarz? Ludzie! Leczcie się!" – cytuje słowa jednego z internautów Onet. 
Cmentarz na Pęksowym Brzyzku w Zakopanem, jedna z najsłynniejszych nekropolii w Polsce, wprowadził opłatę za wstęp. Za bilet trzeba zapłacić 3 zł na dorosłych i 1,5 zł dla dzieci, więc cena nie jest wygórowana, jednak odwiedzający nie kryją oburzenia. "Opłata za wejście na cmentarz? Ludzie! Leczcie się!" – cytuje słowa jednego z internautów Onet. 
interia.pl / jh
W połowie lipca mieszkańcy Kościeliska zostali zaalarmowani incydentem z udziałem zagranicznych turystów. Grupa turystów z Bliskiego Wschodu wynajęła quady w lokalnej wypożyczalni i zorganizowała nielegalny rajd terenowy. Incydent wywołał oburzenie lokalnej społeczności i interwencję straży gminnej – podała "Gazeta Wyborcza".
W połowie lipca mieszkańcy Kościeliska zostali zaalarmowani incydentem z udziałem zagranicznych turystów. Grupa turystów z Bliskiego Wschodu wynajęła quady w lokalnej wypożyczalni i zorganizowała nielegalny rajd terenowy. Incydent wywołał oburzenie lokalnej społeczności i interwencję straży gminnej – podała "Gazeta Wyborcza".
onet / jh
Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze (PTTK) rozważa wprowadzenie istotnych zmian w regulaminach swoich schronisk górskich. Jedna z propozycji zakłada zakaz tzw. „gleby”, czyli nocowania na podłodze – rozwiązania od lat stosowanego przez turystów w nagłych przypadkach. Oficjalnym powodem mają być względy bezpieczeństwa pożarowego, ale wśród miłośników gór budzi to poważne kontrowersje.
Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze (PTTK) rozważa wprowadzenie istotnych zmian w regulaminach swoich schronisk górskich. Jedna z propozycji zakłada zakaz tzw. „gleby”, czyli nocowania na podłodze – rozwiązania od lat stosowanego przez turystów w nagłych przypadkach. Oficjalnym powodem mają być względy bezpieczeństwa pożarowego, ale wśród miłośników gór budzi to poważne kontrowersje.
PAP / tk
Zakopane zmaga się z poważnym kryzysem demograficznym – wynika z przedstawionego w czwartek przez wiceburmistrza Bartłomieja Bryjaka raportu o stanie miasta za 2024 rok. W ciągu dwóch dekad liczba mieszkańców zmniejszyła się o ponad 4,3 tys., co stanowi spadek o blisko 15 proc.
Zakopane zmaga się z poważnym kryzysem demograficznym – wynika z przedstawionego w czwartek przez wiceburmistrza Bartłomieja Bryjaka raportu o stanie miasta za 2024 rok. W ciągu dwóch dekad liczba mieszkańców zmniejszyła się o ponad 4,3 tys., co stanowi spadek o blisko 15 proc.
o2.pl / jh
Zakopane stało się centrum turystycznym podczas czerwcowego długiego weekendu. Procesja Bożego Ciała przyciągnęła tłumy mieszkańców i turystów, a Krupówki wypełniły się po brzegi. 
Zakopane stało się centrum turystycznym podczas czerwcowego długiego weekendu. Procesja Bożego Ciała przyciągnęła tłumy mieszkańców i turystów, a Krupówki wypełniły się po brzegi. 
o2.pl / jh
Z początkiem sezonu letniego na ulicach Zakopanego znów zaroiło się od meleksów i elektrycznych fasiągów. Choć mają ułatwiać życie turystom, dla wielu mieszkańców stolicy Tatr stały się symbolem hałasu, chaosu i braku szacunku wobec lokalnej społeczności. Górale nie kryją oburzenia.
Z początkiem sezonu letniego na ulicach Zakopanego znów zaroiło się od meleksów i elektrycznych fasiągów. Choć mają ułatwiać życie turystom, dla wielu mieszkańców stolicy Tatr stały się symbolem hałasu, chaosu i braku szacunku wobec lokalnej społeczności. Górale nie kryją oburzenia.
Onet / jh
W długi majowy weekend na popularnej trasie z Palenicy Białczańskiej do Włosienicy zadebiutowały elektryczne autobusy. Projekt, który ma być krokiem ku bardziej ekologicznemu transportowi w Tatrach, nie przyciągnął jednak tłumów. W ciągu kilku pierwszych dni cztery pojazdy przewiozły zaledwie około 100–110 osób. Dla porównania – konne wozy, dobrze znane turystom od lat, obsłużyły w tym samym czasie ponad 4 tysiące pasażerów.
W długi majowy weekend na popularnej trasie z Palenicy Białczańskiej do Włosienicy zadebiutowały elektryczne autobusy. Projekt, który ma być krokiem ku bardziej ekologicznemu transportowi w Tatrach, nie przyciągnął jednak tłumów. W ciągu kilku pierwszych dni cztery pojazdy przewiozły zaledwie około 100–110 osób. Dla porównania – konne wozy, dobrze znane turystom od lat, obsłużyły w tym samym czasie ponad 4 tysiące pasażerów.
PAP / mł
W Zakopanem panuje chaos wokół opłaty miejscowej. Dotyczy ona osób przebywających w Zakopanem powyżej doby w celach turystycznych, wypoczynkowych lub szkoleniowych i jest pobierana ze względu na walory krajobrazowe i klimatyczne. Okazuje się jednak, że Zakopane może nie spełniać kryteriów zwłaszcza dotyczących czystości powietrza. 
W Zakopanem panuje chaos wokół opłaty miejscowej. Dotyczy ona osób przebywających w Zakopanem powyżej doby w celach turystycznych, wypoczynkowych lub szkoleniowych i jest pobierana ze względu na walory krajobrazowe i klimatyczne. Okazuje się jednak, że Zakopane może nie spełniać kryteriów zwłaszcza dotyczących czystości powietrza. 
PAP / pk
Zakopiańska policja zatrzymała 44-letniego kierowcę audi po dynamicznym pościgu. Mężczyzna, ścigany przez funkcjonariuszy, najpierw uciekał ulicami miasta, a następnie skierował się na szlak turystyczny prowadzący do Doliny Gąsienicowej w Tatrach. Okazało się, że był poszukiwany w celu odbycia kary więzienia.
Zakopiańska policja zatrzymała 44-letniego kierowcę audi po dynamicznym pościgu. Mężczyzna, ścigany przez funkcjonariuszy, najpierw uciekał ulicami miasta, a następnie skierował się na szlak turystyczny prowadzący do Doliny Gąsienicowej w Tatrach. Okazało się, że był poszukiwany w celu odbycia kary więzienia.
Onet.pl / jh
Pomimo korzystnych warunków śniegowych i pięknej białej zimy, większość ośrodków narciarskich w rejonie Tatr zakończyła sezon już 16 marca. Przyczyną jest nie tylko kapryśna aura, ale też wyraźny spadek zainteresowania wśród turystów. - Przegrywamy z modą i ekonomią - żalą się właściciele ośrodków narciarskich.
Pomimo korzystnych warunków śniegowych i pięknej białej zimy, większość ośrodków narciarskich w rejonie Tatr zakończyła sezon już 16 marca. Przyczyną jest nie tylko kapryśna aura, ale też wyraźny spadek zainteresowania wśród turystów. - Przegrywamy z modą i ekonomią - żalą się właściciele ośrodków narciarskich.
onet.pl / red
Zakopiańska noc pełna napięć – kierowca Bolta, uciekając przed agresywną grupą taksówkarzy, wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle, wywołując burzę emocji. Czy to efekt presji lokalnych przewoźników, czy dramatyczny przypadek? Sprawdź, jak incydent podzielił środowisko przewoźników w Zakopanem.
Zakopiańska noc pełna napięć – kierowca Bolta, uciekając przed agresywną grupą taksówkarzy, wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle, wywołując burzę emocji. Czy to efekt presji lokalnych przewoźników, czy dramatyczny przypadek? Sprawdź, jak incydent podzielił środowisko przewoźników w Zakopanem.
Onet.pl / jh
Turysta odwiedzający Zakopane został zaskoczony wysoką opłatą za przejazd Boltem na bardzo krótkiej trasie. Pan Grzegorz, który zamówił przejazd w ramach sezonowej usługi Bolt Ski, zapłacił niemal 105 zł za trasę o długości zaledwie 800 metrów. Firma tłumaczy, że powodem tak wysokiej ceny jest ogromne zainteresowanie usługą i dynamiczne dostosowywanie stawek.
Turysta odwiedzający Zakopane został zaskoczony wysoką opłatą za przejazd Boltem na bardzo krótkiej trasie. Pan Grzegorz, który zamówił przejazd w ramach sezonowej usługi Bolt Ski, zapłacił niemal 105 zł za trasę o długości zaledwie 800 metrów. Firma tłumaczy, że powodem tak wysokiej ceny jest ogromne zainteresowanie usługą i dynamiczne dostosowywanie stawek.
onet.pl / red
Tiktokerka Aga Testuje podzieliła się swoim doświadczeniem z jednej z najdroższych kawiarni w Zakopanem, gdzie za kawę i dwa desery zapłaciła prawie 160 zł. Jej nagranie wywołało burzę w sieci – internauci są zaskoczeni wysokimi cenami i kwestionują jakość obsługi. W komentarzach pojawiły się zarówno głosy krytyki, jak i obrony luksusowego lokalu.
Tiktokerka Aga Testuje podzieliła się swoim doświadczeniem z jednej z najdroższych kawiarni w Zakopanem, gdzie za kawę i dwa desery zapłaciła prawie 160 zł. Jej nagranie wywołało burzę w sieci – internauci są zaskoczeni wysokimi cenami i kwestionują jakość obsługi. W komentarzach pojawiły się zarówno głosy krytyki, jak i obrony luksusowego lokalu.
o2.pl / red
Tegoroczny styczeń w Zakopanem jest wyjątkowo ciepły, co wpłynęło na zmniejszenie liczby turystów w pierwszych tygodniach ferii. Choć warunki na stokach narciarskich nie są idealne, lokalni przedsiębiorcy z optymizmem patrzą na nadchodzące tygodnie, licząc na wzrost rezerwacji i poprawę pogody. Zdaniem ekspertów, w przyszłości śnieg w Zakopanem może stać się jedną z głównych atrakcji, przyciągając turystów nawet w cieplejszych miesiącach.
Tegoroczny styczeń w Zakopanem jest wyjątkowo ciepły, co wpłynęło na zmniejszenie liczby turystów w pierwszych tygodniach ferii. Choć warunki na stokach narciarskich nie są idealne, lokalni przedsiębiorcy z optymizmem patrzą na nadchodzące tygodnie, licząc na wzrost rezerwacji i poprawę pogody. Zdaniem ekspertów, w przyszłości śnieg w Zakopanem może stać się jedną z głównych atrakcji, przyciągając turystów nawet w cieplejszych miesiącach.
Onet.pl / jh
W Zakopanem, jednym z najpopularniejszych zimowych kurortów w Polsce, trwa napięty konflikt między kierowcami Ubera a tradycyjnymi taksówkarzami. Jak relacjonuje Onet, sytuacja przypomina „wojnę podjazdową”, w której obie strony walczą o pasażerów, a każde potknięcie kierowców platformy transportowej jest skrupulatnie zgłaszane służbom przez konkurencję.
W Zakopanem, jednym z najpopularniejszych zimowych kurortów w Polsce, trwa napięty konflikt między kierowcami Ubera a tradycyjnymi taksówkarzami. Jak relacjonuje Onet, sytuacja przypomina „wojnę podjazdową”, w której obie strony walczą o pasażerów, a każde potknięcie kierowców platformy transportowej jest skrupulatnie zgłaszane służbom przez konkurencję.
Onet.pl / jh
Podhale, choć oblegane przez turystów, zmaga się z niedoborem rąk do pracy. Mimo wysokich zarobków i atrakcyjnych warunków, znalezienie chętnych do pracy w gastronomii i hotelarstwie staje się coraz większym wyzwaniem. Czy otwarcie rynku pracy na obcokrajowców uratuje sezon?
Podhale, choć oblegane przez turystów, zmaga się z niedoborem rąk do pracy. Mimo wysokich zarobków i atrakcyjnych warunków, znalezienie chętnych do pracy w gastronomii i hotelarstwie staje się coraz większym wyzwaniem. Czy otwarcie rynku pracy na obcokrajowców uratuje sezon?
Onet.pl
W sercu Zakopanego, na ulicy Krupówki, narasta kontrowersja wokół planowanej inwestycji budowlanej. Pomysł przykrycia płynącego tam potoku stropem w celu wzniesienia nowoczesnej kamienicy wywołał burzliwą dyskusję wśród mieszkańców, urzędników i aktywistów. Na czele inwestorów stoi Karpiel-Bułecka, miejski radny, co jeszcze bardziej podsyca emocje.
W sercu Zakopanego, na ulicy Krupówki, narasta kontrowersja wokół planowanej inwestycji budowlanej. Pomysł przykrycia płynącego tam potoku stropem w celu wzniesienia nowoczesnej kamienicy wywołał burzliwą dyskusję wśród mieszkańców, urzędników i aktywistów. Na czele inwestorów stoi Karpiel-Bułecka, miejski radny, co jeszcze bardziej podsyca emocje.
Dla nas jezuitów czas rekolekcji to wielki przywilej i okazja do przyjrzenia się nie tylko osobistej historii wiary, ale i doświadczeniom wspólnoty Kościoła, także w odniesieniu do świata. Jest czego ‘zazdrościć’, jak mi powiedziała jedna z naszych deon-owych redaktorek przed wyjazdem. To czas ciszy, wyłączenia się z zabieganej codzienności, okazja do pooddychania duchem i regeneracji. Okoliczności miejsca (dom rekolekcyjny ‘na Górce’ w Zakopanem) i czasu, także sprzyjały.
Dla nas jezuitów czas rekolekcji to wielki przywilej i okazja do przyjrzenia się nie tylko osobistej historii wiary, ale i doświadczeniom wspólnoty Kościoła, także w odniesieniu do świata. Jest czego ‘zazdrościć’, jak mi powiedziała jedna z naszych deon-owych redaktorek przed wyjazdem. To czas ciszy, wyłączenia się z zabieganej codzienności, okazja do pooddychania duchem i regeneracji. Okoliczności miejsca (dom rekolekcyjny ‘na Górce’ w Zakopanem) i czasu, także sprzyjały.