- Jezus stojąc w wodach Jordanu między grzesznikami przyjął na siebie nasze słabości, nasze grzechy, żeby potem przyjąć chrzest inny – Chrzest Ognia, na krzyżu, na Golgocie. Na krzyżu nasze grzechy zostały obmyte w jego krwi – taki przekaz podpowiada o. Wiesław Dawidowski OSA znad rzeki Jordan, w siódmym odcinku wideobloga "Szukając śladów Jezusa".
- Jezus stojąc w wodach Jordanu między grzesznikami przyjął na siebie nasze słabości, nasze grzechy, żeby potem przyjąć chrzest inny – Chrzest Ognia, na krzyżu, na Golgocie. Na krzyżu nasze grzechy zostały obmyte w jego krwi – taki przekaz podpowiada o. Wiesław Dawidowski OSA znad rzeki Jordan, w siódmym odcinku wideobloga "Szukając śladów Jezusa".
- Ewangelia mówi o Chrystusie, który jest królem, ale Chrystus nie jest głodny władzy dla władzy - On przychodzi z wysoka, aby objawić Słowo Boże – mówi o. Wiesław Dawidowski OSA, zabierając nas w miejsca związane z objawieniem Jezusa, przybyciem mędrców ze Wschodu i pokazując, jak tragiczne skutki przynosi żądza władzy, którą przeniknięty był król Herod. W kolejnym odcinku wideobloga "Szukając śladów Jezusa" o. Dawidowski pokazuje nam miejsca związane z historią Bożego objawienia.
- Ewangelia mówi o Chrystusie, który jest królem, ale Chrystus nie jest głodny władzy dla władzy - On przychodzi z wysoka, aby objawić Słowo Boże – mówi o. Wiesław Dawidowski OSA, zabierając nas w miejsca związane z objawieniem Jezusa, przybyciem mędrców ze Wschodu i pokazując, jak tragiczne skutki przynosi żądza władzy, którą przeniknięty był król Herod. W kolejnym odcinku wideobloga "Szukając śladów Jezusa" o. Dawidowski pokazuje nam miejsca związane z historią Bożego objawienia.
- Z Betlejem, z tej groty wyszło na świat światło, światło nadziei, które oświeca każdego człowieka, gdy na ten świat przychodzi. Oby Chrystus, Zbawiciel, Mesjasz przyniósł nam wszystkim pokój - przekazuje z Groty Narodzenia w Betlejem o. Wiesław Dawidowski OSA.
- Z Betlejem, z tej groty wyszło na świat światło, światło nadziei, które oświeca każdego człowieka, gdy na ten świat przychodzi. Oby Chrystus, Zbawiciel, Mesjasz przyniósł nam wszystkim pokój - przekazuje z Groty Narodzenia w Betlejem o. Wiesław Dawidowski OSA.
Z o. Wiesławem Dawidowskim OSA jesteśmy w Ain Karem, nieopodal Jerozolimy, w miejscu, które upamiętnia - opisane w Ewangelii św. Łukasza - spotkanie Maryi z jej ciotką Elżbietą. Augustianin, podążając za św. Łukaszem, proponuje nam w swoim wideoblogu „Szukając śladów Jezusa” podjąć rozważanie nad znaczeniem spotkania Maryi i Elżbiety.
Z o. Wiesławem Dawidowskim OSA jesteśmy w Ain Karem, nieopodal Jerozolimy, w miejscu, które upamiętnia - opisane w Ewangelii św. Łukasza - spotkanie Maryi z jej ciotką Elżbietą. Augustianin, podążając za św. Łukaszem, proponuje nam w swoim wideoblogu „Szukając śladów Jezusa” podjąć rozważanie nad znaczeniem spotkania Maryi i Elżbiety.
caritas.org/dm
Nadchodzące Boże Narodzenie będzie trudnym czasem dla wielu rodzin żyjących współcześnie w Betlejem i Strefie Gazy. Kolebka chrześcijaństwa pogrążona jest od lat w kryzysie humanitarnym. Najbardziej potrzebującym przychodzi z pomocą Caritas Polska, realizując projekty adresowane m.in. do najuboższych oraz do osób z niepełnosprawnościami.
Nadchodzące Boże Narodzenie będzie trudnym czasem dla wielu rodzin żyjących współcześnie w Betlejem i Strefie Gazy. Kolebka chrześcijaństwa pogrążona jest od lat w kryzysie humanitarnym. Najbardziej potrzebującym przychodzi z pomocą Caritas Polska, realizując projekty adresowane m.in. do najuboższych oraz do osób z niepełnosprawnościami.
Z o. Wiesławem Dawidowskim OSA jesteśmy w Ziemi Świętej nad rzeką Jordan, w miejscu, w którym św. Jan udzielał chrztu nawrócenia i zapowiadał nadejście Tego, który "będzie chrzcił Duchem Świętym i ogniem". W wideoblogu "Szukając śladów Jezusa" kontynuujemy adwentowe rozważania, mając za przewodnika św. Łukasza i jego Ewangelię.
Z o. Wiesławem Dawidowskim OSA jesteśmy w Ziemi Świętej nad rzeką Jordan, w miejscu, w którym św. Jan udzielał chrztu nawrócenia i zapowiadał nadejście Tego, który "będzie chrzcił Duchem Świętym i ogniem". W wideoblogu "Szukając śladów Jezusa" kontynuujemy adwentowe rozważania, mając za przewodnika św. Łukasza i jego Ewangelię.
Wielu pragnęłoby odbyć podróż/pielgrzymkę do Ziemi Świętej, wejść w przestrzeń, w której żył i działał Jezus oraz ci, którzy jako rodzina czy uczniowie byli z nim związani. 10 grudnia w kalendarzu liturgicznym Kościół wskazuje na Maryję z Loreto i wizyta w najważniejszym włoskim sanktuarium maryjnym, nieopodal Ankony, może stać się etapem, krokiem w kierunku Palestyny. To tam wznosi się wielka bazylika skrywająca w swoim wnętrzu Dom Maryi. Tam otaczana jest kultem Maryja Loretańska.
Wielu pragnęłoby odbyć podróż/pielgrzymkę do Ziemi Świętej, wejść w przestrzeń, w której żył i działał Jezus oraz ci, którzy jako rodzina czy uczniowie byli z nim związani. 10 grudnia w kalendarzu liturgicznym Kościół wskazuje na Maryję z Loreto i wizyta w najważniejszym włoskim sanktuarium maryjnym, nieopodal Ankony, może stać się etapem, krokiem w kierunku Palestyny. To tam wznosi się wielka bazylika skrywająca w swoim wnętrzu Dom Maryi. Tam otaczana jest kultem Maryja Loretańska.
Dlaczego Bóg przemówił do Jana na pustyni, a nie przemówił do żadnej wielkiej, ówczesnej postaci historycznej? - Bóg nie przemówił też do żadnego z arcykapłanów. Dziś powiedzielibyśmy, że Bóg przemówił do zwykłego księdza, bo przecież Jan należał do rodu kapłańskiego – podkreśla o. Wiesław Dawidowski OSA, który w 2. odcinku wideobloga „Szukając śladów Jezusa” zabiera nas na Pustynię Judzką, aby wprowadzić do swoich rozważań postać Jana Chrzciciela.
Dlaczego Bóg przemówił do Jana na pustyni, a nie przemówił do żadnej wielkiej, ówczesnej postaci historycznej? - Bóg nie przemówił też do żadnego z arcykapłanów. Dziś powiedzielibyśmy, że Bóg przemówił do zwykłego księdza, bo przecież Jan należał do rodu kapłańskiego – podkreśla o. Wiesław Dawidowski OSA, który w 2. odcinku wideobloga „Szukając śladów Jezusa” zabiera nas na Pustynię Judzką, aby wprowadzić do swoich rozważań postać Jana Chrzciciela.
- Jezus na pewno był w Świątyni Jerozolimskiej – mówi o. Wiesław Dawidowski w 1. odcinku wideobloga „Szukając śladów Jezusa”. Co nam mówią ruiny tej potężnej świątyni, której zapowiedź zburzenia wygłoszoną przez Jezusa odnotował św. Łukasz w swojej Ewangelii i co nastąpiło jeszcze za życia tych, do których Jezus przemawiał?
- Jezus na pewno był w Świątyni Jerozolimskiej – mówi o. Wiesław Dawidowski w 1. odcinku wideobloga „Szukając śladów Jezusa”. Co nam mówią ruiny tej potężnej świątyni, której zapowiedź zburzenia wygłoszoną przez Jezusa odnotował św. Łukasz w swojej Ewangelii i co nastąpiło jeszcze za życia tych, do których Jezus przemawiał?
- Parafrazując ewangelistę Łukasza, chcę powiedzieć, że postanowiłem również i ja odwiedzić przynajmniej niektóre miejsca tak ważne dla naszej wiedzy o Jezusie i naszej wiary w Niego. Chcę w tych miejscach poszukać odpowiedzi, która nurtowała również św. Łukasza, a mianowicie kim był ów wędrowny rabin z Nazaretu zwany Jezusem Chrystusem - tak zapowiada augustianin o. Wiesław Dawidowski swoją wędrówkę po ziemskiej ojczyźnie Jezusa i swojego wideobloga, będącego relacją z tej wędrówki, a przygotowywanego dla portalu DEON.pl.
- Parafrazując ewangelistę Łukasza, chcę powiedzieć, że postanowiłem również i ja odwiedzić przynajmniej niektóre miejsca tak ważne dla naszej wiedzy o Jezusie i naszej wiary w Niego. Chcę w tych miejscach poszukać odpowiedzi, która nurtowała również św. Łukasza, a mianowicie kim był ów wędrowny rabin z Nazaretu zwany Jezusem Chrystusem - tak zapowiada augustianin o. Wiesław Dawidowski swoją wędrówkę po ziemskiej ojczyźnie Jezusa i swojego wideobloga, będącego relacją z tej wędrówki, a przygotowywanego dla portalu DEON.pl.
- Za kogo uważamy Jezusa? To pytanie będzie się pojawiało w naszych spotkaniach - zapowiada o. Wiesław Dawidowski OSA, który w Ziemi Świętej rozpoczyna wędrówkę śladami Jezusa i swoimi przemyśleniami będzie dzielił się poprzez autorskiego wideobloga. Dziś zachęcamy do obejrzenia zapowiedzi tego cyklu. Dokąd nas zaprowadzi ta wędrówka? - Jest wielkie prawdopodobieństwo, że oczy wyobraźni mogą stać się naszymi oczami wiary, a wtedy uznamy Go za naszego Zbawiciela. Ale zanim powiemy o Nim, że jest królem wszechświata, musimy Go wpierw spotkać jako człowieka - podkreśla o. Dawidowski.
- Za kogo uważamy Jezusa? To pytanie będzie się pojawiało w naszych spotkaniach - zapowiada o. Wiesław Dawidowski OSA, który w Ziemi Świętej rozpoczyna wędrówkę śladami Jezusa i swoimi przemyśleniami będzie dzielił się poprzez autorskiego wideobloga. Dziś zachęcamy do obejrzenia zapowiedzi tego cyklu. Dokąd nas zaprowadzi ta wędrówka? - Jest wielkie prawdopodobieństwo, że oczy wyobraźni mogą stać się naszymi oczami wiary, a wtedy uznamy Go za naszego Zbawiciela. Ale zanim powiemy o Nim, że jest królem wszechświata, musimy Go wpierw spotkać jako człowieka - podkreśla o. Dawidowski.
aciprensa.com/dm
W trzeciej wirtualnej pielgrzymce „Zwiedzanie Ziemi Świętej z Marią Magdaleną” wzięło udział blisko 100 tys. osób, które przez pięć tygodni wirtualnie zwiedzały tę część Izraela. 
W trzeciej wirtualnej pielgrzymce „Zwiedzanie Ziemi Świętej z Marią Magdaleną” wzięło udział blisko 100 tys. osób, które przez pięć tygodni wirtualnie zwiedzały tę część Izraela. 
vaticannews.va/mk
Po otwarciu przez Izrael swoich granic dla zaszczepionych, do Ziemi Świętej powróciły pielgrzymki chrześcijan. Na ponowny napływ pielgrzymów bardzo liczy łaciński patriarcha Jerozolimy abp Pierbattista Pizzaballa i wspołnota, której przewodzi.
Po otwarciu przez Izrael swoich granic dla zaszczepionych, do Ziemi Świętej powróciły pielgrzymki chrześcijan. Na ponowny napływ pielgrzymów bardzo liczy łaciński patriarcha Jerozolimy abp Pierbattista Pizzaballa i wspołnota, której przewodzi.
Pielgrzymkę do Ziemi Świętej często określa się mianem "piątej Ewangelii". To podróż piękna i pełna wzruszeń, ale także trudna. Ziemia Święta łączy i dzieli wyznawców trzech religii monoteistycznych - żydów, muzułmanów i chrześcijanin. Nikogo nie pozostawia obojętnym. Drogi wszystkich wierzących w Boga, niezależnie od wyznania, zbiegają się w Jerozolimie - najbardziej niezwykłym miejscu na świecie. Mieście świętym.
Pielgrzymkę do Ziemi Świętej często określa się mianem "piątej Ewangelii". To podróż piękna i pełna wzruszeń, ale także trudna. Ziemia Święta łączy i dzieli wyznawców trzech religii monoteistycznych - żydów, muzułmanów i chrześcijanin. Nikogo nie pozostawia obojętnym. Drogi wszystkich wierzących w Boga, niezależnie od wyznania, zbiegają się w Jerozolimie - najbardziej niezwykłym miejscu na świecie. Mieście świętym.
Pielgrzymkę do Ziemi Świętej często określa się mianem „piątej Ewangelii”. Lubię mówić pielgrzymom, którzy po raz pierwszy stawiają swoją stopę na tej błogosławionej i skrwawionej ziemi, że odtąd już żadne święta nie będą takie same. Bo oto wszystkie czytania Ewangelii przybiorą realny kształt, staną się konkretnymi miejscami pod palącym słońcem, w gwarze jerozolimskiej ulicy czy wśród zielonych wzgórz Galilei. Bowiem On tu był.
Pielgrzymkę do Ziemi Świętej często określa się mianem „piątej Ewangelii”. Lubię mówić pielgrzymom, którzy po raz pierwszy stawiają swoją stopę na tej błogosławionej i skrwawionej ziemi, że odtąd już żadne święta nie będą takie same. Bo oto wszystkie czytania Ewangelii przybiorą realny kształt, staną się konkretnymi miejscami pod palącym słońcem, w gwarze jerozolimskiej ulicy czy wśród zielonych wzgórz Galilei. Bowiem On tu był.
KAI/dm
Do ruchu sprzed pandemii wciąż bardzo daleko, ale pierwsze grupy zagranicznych pielgrzymów powoli zaczynają powracać do Ziemi Świętej. Wszyscy przybywający do Izraela poddawani są obowiązkowym testom na koronawirusa. W kościołach ponownie trzeba nosić maseczki.
Do ruchu sprzed pandemii wciąż bardzo daleko, ale pierwsze grupy zagranicznych pielgrzymów powoli zaczynają powracać do Ziemi Świętej. Wszyscy przybywający do Izraela poddawani są obowiązkowym testom na koronawirusa. W kościołach ponownie trzeba nosić maseczki.
KAI / kb
Na Bliskim Wschodzie obecnie chrześcijanie muszą się mierzyć z wieloma przeciwnościami. W rozmowie z Radiem Watykańskim tę sytuację przeanalizował ks. Gabriel Romanelli.
Na Bliskim Wschodzie obecnie chrześcijanie muszą się mierzyć z wieloma przeciwnościami. W rozmowie z Radiem Watykańskim tę sytuację przeanalizował ks. Gabriel Romanelli.
KAI / jb
Międzynarodowe Forum Akcji Katolickiej (FIAC) zaprasza jutro o godzinie 13.00 do modlitwy w intencji pokoju, szczególnie w Ziemi Świętej i Mjanmie. O inicjatywie „Minuta dla pokoju” wspomniał wczoraj papież Franciszek po modlitwie „Anioł Pański” na placu św. Piotra w Watykanie.
Międzynarodowe Forum Akcji Katolickiej (FIAC) zaprasza jutro o godzinie 13.00 do modlitwy w intencji pokoju, szczególnie w Ziemi Świętej i Mjanmie. O inicjatywie „Minuta dla pokoju” wspomniał wczoraj papież Franciszek po modlitwie „Anioł Pański” na placu św. Piotra w Watykanie.
KAI /kb
W piątek papież Franciszek zwrócił uwagę na bieżącą sytuację na Bliskim Wschodzie. Zachęcił do wsparcia modlitewnego w tej sprawie.
W piątek papież Franciszek zwrócił uwagę na bieżącą sytuację na Bliskim Wschodzie. Zachęcił do wsparcia modlitewnego w tej sprawie.
KAI/dm
Potrzebujemy odważnego przywództwa, bowiem obecna przemoc jest motywowana jedynie doraźnymi kalkulacjami politycznymi - powiedział łaciński patriarcha Jerozolimy abp Pierbattista Pizzaballa w wywiadzie dla Deborah Castellano Lubov z portalu Exaudi. Odniósł sią on do wczorajszego apelu papieża Franciszaka o zaprzestanie przemocy oraz wejście na drogę dialogu i przebaczenia w Ziemi Świętej.
Potrzebujemy odważnego przywództwa, bowiem obecna przemoc jest motywowana jedynie doraźnymi kalkulacjami politycznymi - powiedział łaciński patriarcha Jerozolimy abp Pierbattista Pizzaballa w wywiadzie dla Deborah Castellano Lubov z portalu Exaudi. Odniósł sią on do wczorajszego apelu papieża Franciszaka o zaprzestanie przemocy oraz wejście na drogę dialogu i przebaczenia w Ziemi Świętej.