Kim naprawdę był Jezus? Po śladach Chrystusa z o. Wiesławem Dawidowskim OSA

Kim naprawdę był Jezus? Po śladach Chrystusa z o. Wiesławem Dawidowskim OSA
O. Wiesław Dawidowski OSA

- Za kogo uważamy Jezusa? To pytanie będzie się pojawiało w naszych spotkaniach - zapowiada o. Wiesław Dawidowski OSA, który w Ziemi Świętej rozpoczyna wędrówkę śladami Jezusa i swoimi przemyśleniami będzie dzielił się poprzez autorskiego wideobloga.

Dziś zachęcamy do obejrzenia zapowiedzi tego cyklu. Dokąd nas zaprowadzi ta wędrówka?

- Jest wielkie prawdopodobieństwo, że oczy wyobraźni mogą stać się naszymi oczami wiary, a wtedy uznamy go za naszego Zbawiciela. Ale zanim powiemy o Nim, że jest królem wszechświata, musimy Go wpierw spotkać jako człowieka - podkreśla o. Dawidowski, przywołując św. Augustyna i jego słowa, że "ten, kto kroczy śladami Chrystusa człowieka, dochodzi do Boga".

DEON.PL POLECA

„Wielu już starało się ułożyć opowiadanie o zdarzeniach, które się dokonały pośród nas, tak jak nam je przekazali ci, którzy od początku byli naocznymi świadkami i sługami słowa. Postanowiłem więc i ja zbadać dokładnie wszystko od pierwszych chwil i opisać ci po kolei, dostojny Teofilu, abyś się mógł przekonać o całkowitej pewności nauk, których ci udzielono” (Łk 1, 1-4).

- Parafrazując ewangelistę Łukasza, chcę powiedzieć, że postanowiłem również i ja - wykorzystując okazję spędzenia blisko roku w Jerozolimie - odwiedzić przynajmniej niektóre miejsca tak ważne dla naszej wiedzy o Jezusie i naszej wiary w Niego. Chcę w tych miejscach poszukać odpowiedzi, która nurtowała również św. Łukasza, a mianowicie kim był ów wędrowny rabin z Nazaretu zwany Jezusem Chrystusem - tak zapowiada augustianin o. Wiesław Dawidowski swoją wędrówkę po ziemskiej ojczyźnie Jezusa i swojego wideobloga, będącego relacją z tej wędrówki, a przygotowywanego dla portalu DEON.pl. Zapowiedź cyklu obejrzeć można na portalu oraz na platformie Youtube.

Kim naprawdę był Jezus z Nazaretu?

Jak wskazuje o. Dawidowski, dzisiaj już nikt nie kwestionuje historyczności Jezusa. Aż dziewięciu niechrześcijańskich historyków i pisarzy starożytności wspomina o Jezusie w ciągu 150 lat od jego śmierci - czyli tylu, ilu wspomina współczesnego Mu imperatora Rzymu Tyberiusza. Ponadto ponad 5800 manuskryptów Nowego Testamentu mówi nam o życiu i słowach Jezusa, a to znacznie więcej niż w przypadku jakiejkolwiek innej osoby w historii starożytnej.

- Niemniej ciągle wisi w powietrzu pytanie, kim naprawdę był Jezus z Nazaretu. I właśnie to pytanie będzie powracało jak refren w Ewangelii wg św. Łukasza i nurtowało wszystkich, których drogi życiowe albo wprost skrzyżowały się z drogą Jezusa, albo docierały do nich wieści o Jezusie - tak, jak to było w przypadku choćby Jego oponentów – dodaje o. Dawidowski.

- To samo pytanie będzie przewijało się w naszych - cotygodniowych mam nadzieję - spotkaniach. Za kogo uważamy Jezusa? - zapowiada augustianin. - Dzisiaj nie możemy dosłownie dotknąć materialnych Jego śladów. Niewiele z nich pozostało. Ale możemy przynajmniej odbyć podróż do miejsc zapisanych w Biblii, potwierdzonych tradycją, po to, by oczyma wyobraźni zobaczyć tamten świat i Tego, Który go zmienił bezpowrotnie - zapowiada o. Dawidowski.

Ostatnim słowem Boga jest życie, nigdy śmierć

Jak przypomina o. Wiesław, opowieść o Jezusie św. Łukasz zaczyna właśnie w Jerozolimie, bo to w Świątyni Jerozolimskiej archanioł Gabriel objawił kapłanowi Zachariaszowi, że urodzi mu się syn Jan.

- Jezus Łukasza jest pielgrzymem wędrującym z Galilei do Jerozolimy - dopowiada nasz przewodnik. 

Na Górze Oliwnej, dominującej nad Jerozolimą, Jezus zamieszkał u swojego przyjaciela Łazarza oraz Marty i Marii. Na tej górze przekazał  uczniom słowa Modlitwy Pańskiej.

- Na Górze Oliwnej również zapłakał nad miastem, które nie poznało czasu swojego nawiedzenia - nawiedzenia przez samego Boga - prowadzi swoją opowieść o. Dawidowski. I to tutaj, w Jerozolimie, miało się dokonać najważniejsze dzieło życia Chrystusa Jezusa - Jego zbawcza śmierć na krzyżu, złożenie do grobu i zmartwychwstanie oraz wniebowstąpienie - podkreśla augustianin.

Na mapie jerozolimskiego Starego Miasta wybijają się dwie kopuły bazyliki Grobu Pańskiego. Mniejsza sklepiona jest nad wzgórzem Golgotha, miejscem ukrzyżowania i śmierci Jezusa. Większa kopuła bazyliki nakrywa edykułę pustego grobu Chrystusa. - Jest większa, bo ostatnim słowem Boga nigdy nie jest śmierć, ale życie - dopowiada o. Dawidowski.

Zapraszamy do obejrzenia zapowiedzi cyklu wędrówek o. Wiesława Dawidowskiego śladami Jezusa po Ziemi Świętej, śladami zawartymi na kartach Ewangelii wg św. Łukasza i odciśniętymi w Ziemi Świętej. 

Kolejne odcinki cyklu o. Wiesława Dawidowskiego oglądać będzie można w Deonie oraz na platformie Youtube, na kanale DEON.tv.

Augustianin, doktor teologii fundamentalnej, publicysta. W latach 2009-2013 był chrześcijańskim współprzewodniczącym Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów. W latach 2012-2021 był przełożonym prowincjalnym polskich augustianów. Autor tomików „Święty Augustyn” i „Święta Rita” w serii „Wielcy ludzie Kościoła”. Członek Zespołu Laboratorioum „Więzi”.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Jan Gać

Podróż do Ziemi Świętej można odbyć na różne sposoby. Zależy to od wielu okoliczności, oczekiwań, przygotowań i wewnętrznej formacji pielgrzyma, jako że pątnictwo do ziemskiej ojczyzny Jezusa winno być czymś więcej aniżeli zwykłym podróżowaniem po...

Skomentuj artykuł

Kim naprawdę był Jezus? Po śladach Chrystusa z o. Wiesławem Dawidowskim OSA
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.