Co wiadomo o drzewie Krzyża, na którym umarł Jezus?

Co wiadomo o drzewie Krzyża, na którym umarł Jezus?
fot. Vitanovski Jovan / Depositphotos
Logo źródła: Wydawnictwo W Drodze James Charles Wall

Gdzie rosło drzewo, z którego zrobiono Krzyż? Z jakiego gatunku drewna został on wykonany? Przeczytaj fragment książki Jamesa Charlesa Walla "Relikwie ukrzyżowania" i przekonaj się, co na temat drzewa Krzyża mówią apokryficzne legendy, europejski folklor i badacze.

Kiedy na świecie rozbrzmiewała wiadomość o odnalezieniu Krzyża Świętego i każdy pytał o szczegóły, odpowiednio do sposobu myślenia każdego umysłu, rodziły się między innymi następujące pytania:

DEON.PL POLECA




Z jakiego drewna został zrobiony? Gdzie rosło drzewo? W jakim miejscu wypuściła pąki roślina, która, gdy dojrzała, miała stać się narzędziem tortur i surowym łożem śmierci Syna Bożego, Syna Człowieczego oraz środkiem zbawienia świata?

Przeklęte drzewo! Błogosławione drzewo!

Pytania te nie tylko zadawano, lecz także na każde z nich odpowiadano! Z potrzeb odpowiedzi wyrosło wiele tradycji, o których nigdy nie myślano przed wielkim odkryciem św. Heleny.

Legenda o oleju miłosierdzia z drzewa życia

Szeroko rozpowszechniona  legenda  mówiąca o pochodzeniu drzewa, opowiedziana  po  części w apokryficznej Ewangelii Nikodema (powstałej najpóźniej w III w.) oraz Złotej legendzie, brzmi mniej więcej tak: kiedy Adam zachorował, wysłał swojego syna Seta do bram ogrodu Eden, aby błagał Boga o kilka kropel oleju miłosierdzia wydobywającego się z drzewa życia, żeby namaścić nim jego głowę. Set łatwo odnalazł drogę do celu, jako że na śladach stóp Adama i Ewy od czasu ich wygnania nie wyrosła trawa. Kiedy modlił się przy bramie, ukazał mu się św. Michał i powiedział: "Zostałem wysłany do ciebie przez Pana. Wyznaczono mnie do nadzorowania ludzkich ciał. Mówię do ciebie, Secie, nie módl się do Boga we łzach i nie błagaj Go o olej miłosierdzia do namaszczenia twojego ojca, Adama, z powodu bólu głowy, gdyż nie możesz w żadnym wypadku go uzyskać aż do dnia i czasów ostatecznych, mianowicie, aż upłynie 5500 lat".

Święty Michał dał mu jednak gałązkę z tego drzewa, a Set po śmierci Adama posadził ją na jego grobie. Z biegiem czasu drzewo bujnie się rozwinęło i osiągnęło wspaniały wiek. Kiedy Balkis, królowa Abisynii, przybyła do Salomona, oddała cześć temu drzewu, "gdyż - jak powiedziała - będzie na nim powieszony Zbawiciel świata i od tej chwili Królestwo Żydów przestanie istnieć". Słysząc to, Salomon nakazał, aby drzewo zostało ścięte i ukryte w Jerozolimie, gdzie wykopana była sadzawka Betesda. Anioł stróż tajemniczego drzewa poruszał wody sadzawki w pewnych porach roku, a ci, którzy jako pierwsi się w niej zanurzali, doznawali uzdrowienia ze swoich dolegliwości (zob. J 5,1-9).

Gdy przybliżył się czas męki Zbawiciela, drzewo wypłynęło na powierzchnię sadzawki i z jego drewna wykonano pionową część krzyża. Poprzeczkę zrobiono z cyprysu; belkę, na której miały spocząć stopy, sporządzono z drzewa palmowego; a inskrypcję wypisano na kawałku drzewa oliwnego.

Legenda o trzech nasionach

W innej, często spotykanej wersji tej samej legendy archanioł Michał, który odmówił Setowi oleju miłosierdzia, wręczył mu trzy nasiona z drzewa poznania, by umieścił je pod językiem Adama w chwili, gdy ten będzie chowany. Obiecał, że wyrośnie z nich drzewo, a za sprawą wydanego przez nie owocu Adam dozna zbawienia i będzie znów żył. Z trzech ziaren wyrosły trzy drzewa, a mimo że złączone w jeden pień, każde było z innego rodzaju drewna: cedru, cyprysu i sosny. Z tego drzewa Mojżesz wyciął swoją laskę; Dawid kazał je przesadzić na skraj sadzawki w pobliżu Jerozolimy i pod jego gałęziami układał swoje psalmy. Salomon kazał je wyciąć, by zrobić z niego kolumnę do swojej świątyni. Okazało się jednak za krótkie, więc odrzucono je i przerzucono nad strumieniem, by służyło za most. Kiedy królowa Saba odwiedziła Salomona, odmówiła przejścia po tym drzewie, oznajmiając, że pewnego dnia spowoduje ono zniszczenie Hebrajczyków. Król nakazał jego usunięcie i zakopanie. Uczyniono to blisko sadzawki Betesda. W tym momencie własności drzewa zostały natychmiast przekazane jej wodom. Po skazaniu Chrystusa znaleziono je pływające po powierzchni sadzawki, a Żydzi użyli go jako głównej belki Krzyża. W legendach przeważało rozwiązanie, że różne części Krzyża zostały sporządzone z trzech lub więcej gatunków drzew wyrastających z jednego korzenia. Według innego, choć nie było to konsekwentnie rozwijane, trzy gatunki drewna złączyły się, tworząc jeden pień, z którego wykonana została pionowa belka. Wskutek tego jedna belka zawierała w sobie cechy trzech roślin. I znowu, ten osobliwy rozwój nastąpił z trzech ziaren zawierających trzy właściwości, choć będących owocem jednego i tego samego drzewa.

Ciekawie jest obserwować, jak te same tradycje będą trwały przez wieki i jak jedne elementy zostaną z nich usunięte, a inne do nich dodane, aż w ostatecznej redakcji ich najbardziej pierwotna forma będzie niemożliwa do rozpoznania. Nawet sir John Mandeville (XIV w.) musiał żywić bardzo prostą wiarę w przywołaną tradycję - do jego czasu mocno już pogmatwaną - skoro mówiąc o swoich podróżach, wspomniał o drzewie, które służyło wówczas za most nad Cedronem, jakoby "z niego wykonany został Krzyż".

Kilka gatunków drzew

Zarówno Beda Czcigodny (ok. 672/673-735), jak i Jan VI Kantakuzen, cesarz bizantyjski (ok. 1292-1383), podali rozwiązanie, w którym Krzyż został sporządzony z czterech rodzajów drzewa: cyprysu, cedru, sosny i bukszpanu.

Według papieża Innocentego III (1198-1216) belka pionowa była z jednego gatunku drewna, belka poprzeczna z drugiego, napis z trzeciego, a stopy wspierały się na wystającym stopniu wykonanym z czwartego gatunku drewna.

W Anglii istniał pogląd, że drewno pochodziło z jemioły, która była wówczas drzewem, ale od chwili ukrzyżowania stała się tylko pasożytem.

Mówiono też, że liść osiki drży, ponieważ Krzyż był wykonany z tego drzewa.

W niektórych częściach Anglii przypuszcza się, że drzewo Krzyża było wykonane z dzikiego bzu. Po dziś dzień niektórzy pobożni wieśniacy starannie przepatrują przed spaleniem swój chrust z obawy, by nie znalazła się wśród niego żadna gałązka tego krzewu. W innym popularnym rozwinięciu główna belka Krzyża była wykonana z cedru, poprzeczka z cyprysu, inskrypcja została wyrzeźbiona w kawałku drzewa oliwnego, a podnóżek był z palmy.

Niektórzy opowiadacze snujący legendy widzą w Krzyżu Świętym połączenie drewna jodły i bukszpanu. Według pewnej starej opowieści Krzyż został wykonany z "palmy zwycięstwa", "cedru nieskazitelności" oraz "oliwki królewskiego i kapłańskiego namaszczenia". W łacińskim wierszu czytamy z kolei:

Podstawą Krzyża jest cedr,
Palma wiąże ręce,
Wysoki cyprys trzyma ciało,
Oliwka w radości została zapisana.

Justus Lipsjusz (1547-1606), najbardziej uczony autor w tej kwestii, sądzi, że Krzyż był prawdopodobnie wykonany z dębu, drzewa rosnącego obficie w Palestynie, łatwego do zdobycia i mocnego. Relikwie, które widział, były jego zdaniem właśnie z tego drewna.

A.F. Angelo Rocca Camerte, opisując cząstkę Krzyża przechowywanego w Skarbcu Apostolskim, wskazuje na drewno dębowe. Prawdopodobnie to za ten fragment papież Leon Wielki (ok. 400-461) dziękuje Juwenalisowi, biskupowi Jerozolimy (przed 420-458), w jednym ze swoich listów, napisanym około 450 roku.

Justus Lipsjusz, najbardziej uczony autor w tej kwestii, sądzi, że Krzyż był prawdopodobnie wykonany z dębu, drzewa rosnącego obficie w Palestynie, łatwego do zdobycia i mocnego.

Curzon mówi, że wszystkie bardzo stare relikwie Krzyża, które widział, były z tego samego drzewa, mającego osobliwy, na wpół skamieniały wygląd. W swoim posiadaniu miał dwie relikwie, uważane  za pochodzące z Prawdziwego Krzyża - starsza znajdowała się w relikwiarzu z końca XIII wieku, drugą zaś, z innego drewna, przechowywał we współczesnej oprawie.

Folklor europejski o drzewie Krzyża Świętego

Tyle o różnych opiniach na temat drzewa Krzyża Świętego, które w końcu, mimo mnogości przypuszczeń, pozostawiają pytania bez odpowiedzi. Folklor europejski obfituje w nie; obecność pewnych legendarnych wątków notujemy w rozmaitych krajach, w których przeważają te same tradycje.

Fragmenty, które widział autor niniejszej książki, mają intensywną barwę umbry palonej; słoje, troszkę jaśniejsze, nieco odstają od otaczającego je, rozkładającego się włókna, ale ich substancja jest zbyt zniszczona, by móc stwierdzić, z jakiego gatunku drzewa pierwotnie pochodziły.

Gdzie wyrosło drzewo Krzyża? Według przekazów król Dawid przesadził je z Libanu na miejsce w pobliżu Jerozolimy. "Na zachód od Jerozolimy stoi dość duży kościół w miejscu, gdzie urosło drzewo Krzyża" - mówi sir John Mandeville około 1360 roku.

Henry Maundrell (1665-1701) w swoim opisie greckiego klasztoru, który odwiedził w odległości pół godziny drogi od Jerozolimy, powiada: "Tym, co najbardziej zasługuje na uwagę w konwencie, jest przyczyna, dla której jego klasztor nosi swoją nazwę i został ufundowany. Jest tam bowiem ziemia, którą żywił się korzeń karmiący drzewo, które dostarczyło drewna na wykonanie Krzyża. Pod ołtarzem głównym możesz zobaczyć dziurę w ziemi, gdzie stał pień tego drzewa".

O milę czy dwie na zachód od Jerozolimy, w dolinie otoczonej wzgórzami, znajduje się grecki monaster Krzyża Świętego. O znajdującym się w nim konwencie wspominają dwaj przywołani wyżej podróżnicy. Został on założony w okresie niewiele późniejszym od odkrycia dokonanego przez św. Helenę. Stojące obecnie budynki są bardzo stare.

Fragment książki Jamesa Charlesa Walla "Relikwie ukrzyżowania"

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
James Charles Wall

Autor z godną podziwu pasją odkrywcy przeszukuje źródła i tropi wszelkie ślady relikwii ukrzyżowania Chrystusa. Rozpoczyna od najważniejszej – drzewa Krzyża Świętego. Dlaczego te kawałki drewna tak bardzo poruszały ludzi? Ponieważ krzyż jest nie tylko...

Skomentuj artykuł

Co wiadomo o drzewie Krzyża, na którym umarł Jezus?
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.