(fot. Michał Lewandowski)
Maskacjusz / sz
"Byłem sam sobą zgorszony, że powiedziałem tak dziadowskie kazanie. Chciałem na końcu coś poprawić i to było dość mocne słowo, po którym dwóch chłopaków przyniosło mi podanie o przyjęcie na pierwszy rok seminarium" - powiedział abp Grzegorz Ryś.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł