"Pytam, bo mój bliski bardzo Żydów nie lubi, mówiąc najłagodniej, a jeden ksiądz powiedział mi, że Jezus już teraz nie ma pochodzenia". Jak odpowiedział na to dominikanin?
"Czy Jezus Chrystus, Syn Boży, jako człowiek jest Żydem i czy będzie nim zawsze? Jezus urodził się jako Żyd, w rodzinie żydowskiej, Maryja była Żydówką i Jezus nigdy nie wyrzekł się swojego pochodzenia. Jako Bóg-człowiek teraz też jest Żydem, prawda? Pytam, bo mój bliski bardzo Żydów nie lubi, mówiąc najłagodniej, a jeden ksiądz powiedział mi, że Jezus już teraz nie ma pochodzenia."
- Pan Jezus był, według ciała, Żydem - odpowiada o. Tomasz Nowak OP. - Był wychowany przez Maryję i św. Józefa w religijności, kulturze żydowskiej. Jednocześnie jako Żyd zmagał się z tymi, którzy byli z jego narodu też pokazując, kim właściwie są - że ich pochodzenie nie jest tylko ludzkie. Wydawało się, że to wiedzą, ale kiedy czytamy Ewangelię, widzimy, że Pan Jezus rozmawia z Żydami i próbuje im pewne kwestie prostować. Jednocześnie z ich rąk ponosi śmierć. Cały czas nazywa się Jezusem z Nazaretu - czyli z Ziemi Świętej, z ziemi żydowskiej.
- Żydowskie pochodzenie Jezusa jest przekroczone - ale to nie znaczy, że On jest tego pochodzenia pozbawiony. Bardzo konkretnie, świadomie wybrał, że chce się narodzić w tym konkretnym ciele, narodzie, kulturze. Był obrzezany i zachowywał wszystkie zwyczaje żydowskie, przechodził tę drogę - dodaje. - My jako chrześcijanie nie przechodzimy tej żydowskiej drogi, chociaż w wielu momentach nawiązujemy do tego, co odkryli nasi starsi bracia w wierze, wiele z tego czerpiemy.
- Jest w nas jakaś tradycja antysemicka, jest w chrześcijaństwie, przejawiała się na różne sposoby, bardzo dramatyczne i tragiczne. Można by mówić wiele o działaniach żydowsko-chrześcijańskich w różnych etapach historii - każdy ma tu za uszami. Możemy się koncentrować na tym, co nas dzieli albo na tym, co nas łączy. Najlepiej być świadomym różnic, tego, co dzieli i budować na tym, co łączy, co rodzi między nami miłość i pokój.
Skomentuj artykuł