- Bóg chce ci coś dać, ale nie może. Dlaczego? Co zrobić, żeby to zmienić? Jak przyjąć Jego miłość i pozbyć się nieuporządkowanych uczuć? Podpowiada Dariusz Piórkowski SJ.
- Nie jesteśmy źródłem życia i miłości. Nasz zapał i nasza miłość bardzo szybko stygną. Człowiek jest jak rozżarzony węgiel. Co zrobić, żeby nie przestawać płonąć? Posłuchajcie:
To fragment konferencji z cyklu "Doskonały, święty czy perfekcyjny", autorstwa Dariusza Piórkowskiego SJ.
Wielu chrześcijan zniechęca się, gdyż myli wypaczoną doskonałość i perfekcjonizm ze świętością. Chcą być we wszystkim bezbłędni, a świętość postrzegają jako rezultat dobrze wykonanej pracy. Jednak prawdziwa świętość jest najpierw darem miłości Boga, a potem drogą powolnego dojrzewania. Nasze czyny są owocem zbawienia, w którym już mamy udział, odpowiedzią na miłość, a nie zarabianiem na niebo czy żmudnym religijnym obowiązkiem.
Tak odkryjesz działanie Ducha Świętego >>
Dariusz Piórkowski SJ - jezuita, pracował w Jezuickiej Służbie Uchodźcom (JRS) w Berlinie. Był duszpasterzem akademickim w Opolu. Publikuje w "Życiu Duchowym" i na portalu DEON.pl. Autor książek, m.in. "O duchowości z krwi i kości", "Książeczka o miłosierdziu", "Spodziewaj się dobra".
Skomentuj artykuł