Ewangelia mówi nam o tym, jak człowiek może wykorzystywać liturgię do tego, żeby uciec od takich podstawowych obowiązków miłości bliźniego - mówi arcybiskup Ryś.
W czasie spotkania w seminarium, abp Ryś zauważył, że liturgia nie może być czymś ostatecznym, ponieważ zawsze jest tym, co otwiera nowe perspektywy, początkiem działania: "liturgia nie zatrzymuje na sobie, liturgia prowadzi do doświadczenia paschalnego w życiu. Żebyś nie tylko mógł widzieć to na ołtarzu, ale żebyś zobaczył w życiu, co to znaczy, ze Pan cię wyprowadza ze śmierci do życia".
"Biada komuś, kto myśli, że życie się sprowadza do liturgii. I do odprawiania. Kościół i ewangelizacja to jest szereg innych rzeczy" - powiedział metropolita łódzki.
Zauważył, że skupienie na samej tylko liturgii może doprowadzić do zamknięcia się na innych ludzi:
"Ewangelia mówi nam o tym, jak człowiek może wykorzystywać liturgię do tego, żeby uciec od takich podstawowych obowiązków miłości bliźniego".
"Ta liturgia tutaj, doprowadzi was do przeżywania Paschy w spotkaniu z Chrystusem ubogim"? - zapytał arcybiskup w kontekście przeżywanego właśnie Światowego Dnia Ubogich.
Skomentuj artykuł