Ktoś z twojej rodziny, bliższych lub dalszych znajomych cierpi na nowotwór? Nie wiesz, jak mu pomóc? Pomódl się tą wyjątkową modlitwą.
Oto nowenna za wstawiennictwem świętego Peregryna, czyli modlitwa trwająca dziewięć dni.
Kim jest święty Peregryn?
Pochodził z bogatej włoskiej rodziny, żył na przełomie XIII i XIV wieku. Nawrócił się, gdy spotkał innego świętego (Filipa Benicjusza). Peregryn uczestniczył w publicznym znieważeniu Filipa, podczas którego uderzył go w twarz. Filip nadstawił wówczas drugi policzek. Ta reakcja wstrząsnęła młodym Peregrynem, który zwrócił się do Boga.
Po jakimś czasie objawiła mu się Matka Boża, która wskazała mu zakon Serwitów (jednym z jego twórców był właśnie Filip Benicjusz).
Po zakończeniu okresu formacji i święceniach, Peregryn wrócił do swojego rodzinnego miasta, gdzie zasłynął jako duszpasterz i kaznodzieja. W wieku 60 lat na jego nodze pojawiła się nietypowa rana, której nie potrafiono uleczyć. Postawiono diagnozę: amputacja. Święty Peregryn zaczął wówczas żarliwie prosić o uzdrowienie. W trakcie snu uleczył go Jezus. Rano, gdy lekarze chcieli rozpocząć przygotowania do trudnej operacji, okazało się, że noga jest całkowicie zdrowa i sprawna.
Wówczas do klasztoru serwitów zaczęły przybywać tłumy, prosząc ojca Peregryna o modlitwę i orędownictwo. Po jego śmierci od razu rozpoczął się szerzyć kult.
Do dziś jest jednym z patronów chorych na raka.
<<Ksiądz Kaczkowski o tym, czy wierzył w cuda>>
Oto nowenna za wstawiennictwem św. Peregryna:
Modlitwa początkowa (odmawiana każdego dnia)
Święty Sługo Boży, Peregrynie, wznosimy prośby o uzdrowienie. Wstaw się za nami! Bóg uzdrowił ciebie, a i ty wielu uzdrowiłeś swoimi wstawienniczymi modlitwami. Uproś uzdrowienie (wymień osobę, za którą się modlisz).
Na kolanach prosimy cię o pomoc w wyproszeniu zdrowia.
Z pokorą uznajemy nasze fizyczne ograniczenia i słabości. Jesteśmy słabi i bezsilni. Całkowicie zależni od Boga. Prosimy więc o twoją modlitwę…
Modlitwa końcowa (odmawiana każdego dnia)
Wiemy, święty Peregrynie, że jesteś potężnym orędownikiem, bo całe życie oddałeś bez reszty Bogu. Wiemy, że tak jak modlisz się o nasze zdrowie, tak jeszcze goręcej modlisz się o nasze zbawienie.
Życie święte, jakie wiodłeś, ważniejsze jest od życia wolnego od cierpienia i choroby. Módl się o nasze uzdrowienie, ale jeszcze mocniej módl się o to, abyśmy tak jak ty byli blisko Boga.
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu, jak była na początku, teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.
dzień pierwszy
Abyśmy nie pozwolili, żeby choroba doprowadziła nas do rozpaczy, święty Peregrynie, módl się za nami.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…
dzień drugi
Abyśmy trwali w nadziei, święty Peregrynie, módl się za nami.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…
dzień trzeci
Abyśmy mieli odwagę ofiarowywać nasze cierpienia w łączności z Krzyżem, święty Peregrynie, módl się za nami.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…
dzień czwarty
Abyśmy zostali pocieszeni w samotności cierpienia, święty Peregrynie, módl się za nami.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…
dzień piąty
Aby strach przed śmiercią ustąpił miejsca nadziei na życie wieczne, święty Peregrynie, módl się za nami.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…
dzień szósty
Aby cierpienie nie zabiło w nas radości, święty Peregrynie, módl się za nami.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…
dzień siódmy
Aby nasz ból nie wprawił nas w egoizm, aby nie przeszkadzał nam myśleć o innych, święty Peregrynie, módl się za nami.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…
dzień ósmy
Aby ta choroba nauczyła mnie coraz bardziej pokładać ufność w Bogu, święty Peregrynie, módl się za nami.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…
dzień dziewiąty
Abyśmy naszym życiem nade wszystko sławili Boga, święty Peregrynie, módl się za nami.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…
<<Mój syn zachorował na raka [ŚWIADECTWO]>>
Skomentuj artykuł