Czytaj Słowo: walcz o skarb, który nie niszczeje
Przeczytałem szesnasty rozdział Ewangelii według św. Łukasza i słuchałem, co Duch mówi do Kościoła.
Kościołowi, który tworzą bogacze ubierający się w purpurę i bisior oraz łazarze, którzy nic nie mają, napisz: To mówi Ten, który powierza synom światłości mamonę i różnorodne dobra w zarząd, a potem z nich rozlicza i osądza ludzką roztropność, bo chce ich wprowadzić do wiecznych mieszkań.
Znam twoją wiarę, widzę jak często wznosisz ku mnie swoje oczy i jak rozbudowane są twoje celebracje. Uchodzisz za naród katolicki, ale czy myślisz, że Twoje modlitwy i nabożeństwa, udział w mszach i sakramentach, metryki i karteczki od spowiedzi, bierzmowania i ślubu zapewnią Ci przeniesienie na łono Abrahama? Używaj nieuczciwej mamony: do praktyk pobożnych dodaj codzienność. rzetelność, słowność, solidność, terminowość, punktualność, wywiązywanie się ze zobowiązań. "Kto jest wierny w małej rzeczy, jest wierny i w wielkiej: a kto w małej rzeczy jest nieuczciwy, jest nieuczciwy i wielkiej".
Popatrz na zarządców, którzy bogacą się swoją obrotnością i zdobywając fortuny. Czasem czynią to uczciwie, czasem na drodze przestępstwa. Ucz się od nich inteligencji i sprytu, pracowitości i pomysłowości, przewidywania i konsekwencji, fantazji i kreatywności, umiejętności zawierania kompromisów i męstwa w sporach, inwestowania kapitału i wydawania zarobionych pieniędzy. Nawróć się! Bierz przykład z synów tego świata, starając się zdobyć skarb, którego mól nie zjada i rdza nie niszczy, a nie trwoń talentów, którymi cię obdarzyłem.
Skomentuj artykuł