#Ewangelia: jak słuchać Jezusa, by móc go usłyszeć

#Ewangelia: jak słuchać Jezusa, by móc go usłyszeć
(fot. Dimitri Conejo Sanz / cathopic.com)
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP / Słucham Pana

Zamknięcie na Słowo Boże jest bardzo powszechne - wielu słucha, ale nie słyszy.

[Ewangelia]

Jezus opuścił okolice Tyru i przez Sydon przyszedł nad Jezioro Galilejskie, przemierzając posiadłości Dekapolu.

DEON.PL POLECA

Przyprowadzili Mu głuchoniemego i prosili Go, żeby położył na niego rękę. On wziął Go na bok osobno od tłumu, włożył palce w jego uszy i śliną dotknął mu języka; a spojrzawszy w niebo, westchnął i rzekł do niego: "Effatha", to znaczy: "Otwórz się". Zaraz otworzyły się jego uszy, więzy języka się rozwiązały i mógł prawidłowo mówić.

Jezus przykazał im, żeby nikomu nie mówili. Lecz im bardziej przykazywał, tym gorliwiej to rozgłaszali. I pełni zdumienia mówili: "Dobrze uczynił wszystko. Nawet głuchym słuch przywraca i niemym mowę". (Mk 7, 31-37)

[Komentarz Wojciecha Jędrzejewskiego OP]

[Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]

Głuchoniemy jest symbolem człowieka zamkniętego na Słowo Boże, na Ewangelię. Takie zamknięcie jest bardzo powszechne - wielu słucha, ale nie słyszy. Dzieje się tak często również mimo naszych wysiłków, by było inaczej. Z tej głuchoty może nas bowiem wyleczyć tylko Bóg osobiście.

Z naszej strony potrzebne jest tylko pozwolenie, aby On wziął nas "na bok osobno od tłumu", czyli potrzebne jest pewne wyciszenie i odosobnienie. Nasza "głuchota" na Ewangelię bierze się bowiem z hałasu, który jest w nas i wokół nas.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
kard. Luis Antonio G. Tagle, Lorenzo Fazzini, Gerolamo Fazzini

Czego potrzebuje Kościół, by sprostać wyzwaniom nowoczesności

Przyjaciele mówią na niego „Chito”. Tym zdrobnieniem posługuje się na swoim koncie na Twitterze. Nie zmieniła tego nawet nominacja kardynalska w 2012 r. 

Luis Antonio Tagle wyróżnia...

Skomentuj artykuł

#Ewangelia: jak słuchać Jezusa, by móc go usłyszeć
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.