Kremówki szkodliwe dla papieża. Czas odrzucić „janopawłowanie”
Odrzucenie symboli takich jak kremówki może pomóc w głębszym zrozumieniu nauk Jana Pawła II – uważa bp Sławomir Oder, który był postulatorem procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego polskiego papieża. Jego zdaniem mimo upływu wielu lat od śmierci Ojca Świętego, jego nauczanie nadal czeka na odkrycie i wdrożenie. Szczególnie ważne jest przesłanie dotyczące wolności, które jest wciąż aktualne.
Powierzchowny kult polskiego papieża nazywa „janopawłowaniem”, a więc odmienianiem przez wszystkie przypadki imienia najsławniejszego Polaka, a jednoczesnym przechodzeniu do porządku dziennego nad jego nauczaniem. – Symbolem takiej postawy są kremówki. Odrzucenie „janopawłowania” może oczyścić nasze relacje z osobą papieża, pozwoli nam wreszcie przestać bić mu brawa i wpadać w ekstazę, a sprawi, że zaczniemy słuchać tego, czego nas uczył – powiedział hierarcha.
Ordynariusz gliwicki podkreślił, że Dzień Papieski, organizowany przez Fundację Dzieło Nowego Tysiąclecia, buduje Janowi Pawłowi II zdecydowanie trwalsze pomniki, ponieważ upamiętnia jego dziedzictwo poprzez edukację i kulturę. Zdaniem bo Odera, Karol Wojtyła wciąż może być naszym przewodnikiem w wierze i dojrzewaniu do wolności, ale musimy pozbyć się kiczowatych form jego kultu.
o2/łs


Skomentuj artykuł