Mieć odwagę wyruszyć w drogę i oddać pokłon Panu
„Jego gwiazda”. Starożytni uważali, że każdy ma swoją gwiazdę, która pojawia się i gaśnie wraz z nim. Uczeni zastanawiali się o jaką gwiazdę, układ planet, kometę może chodzić. Tu chodzi jednak o ‘gwiazdę teologiczną’, tę, która prowadzi ku coraz większej prawdzie, do Boga.
Słowo ewangelii na dzisiaj (Mt 2,1-12):
Z ewangelii wg św. Mateusza: Gdy zaś Jezus narodził się w Betlejem w Judei za panowania króla Heroda, oto Mędrcy ze Wschodu przybyli do Jerozolimy i pytali: «Gdzie jest nowo narodzony król żydowski? Ujrzeliśmy bowiem jego gwiazdę na Wschodzie i przybyliśmy oddać mu pokłon». Skoro to usłyszał król Herod, przeraził się, a z nim cała Jerozolima. Zebrał więc wszystkich arcykapłanów i uczonych ludu i wypytywał ich, gdzie ma się narodzić Mesjasz. Ci mu odpowiedzieli: «W Betlejem judzkim, bo tak napisał Prorok:
A ty, Betlejem, ziemio Judy,
nie jesteś zgoła najlichsze spośród głównych miast Judy,
albowiem z ciebie wyjdzie władca,
który będzie pasterzem ludu mego, Izraela».
Wtedy Herod przywołał potajemnie Mędrców i wypytał ich dokładnie o czas ukazania się gwiazdy. A kierując ich do Betlejem, rzekł: «Udajcie się tam i wypytujcie starannie o Dziecię, a gdy Je znajdziecie, donieście mi, abym i ja mógł pójść i oddać Mu pokłon». Oni zaś wysłuchawszy króla, ruszyli w drogę. A oto gwiazda, którą widzieli na Wschodzie, szła przed nimi, aż przyszła i zatrzymała się nad miejscem, gdzie było Dziecię. Gdy ujrzeli gwiazdę, bardzo się uradowali. Weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego, Maryją; upadli na twarz i oddali Mu pokłon. I otworzywszy swe skarby, ofiarowali Mu dary: złoto, kadzidło i mirrę. A otrzymawszy we śnie nakaz, żeby nie wracali do Heroda, inną drogą udali się do swojej ojczyzny.
Komentarz do ewangelii na dziś (6 stycznia 2024 r.):
Obraz: Tylko ewangelista Mateusz opowiada o Mędrcach ze Wschodu, którzy przybywają ‘oddać pokłon’ Nowonarodzonemu królowi żydowskiemu. Oczyma wyobraźni zobaczę te ich pragnienia, tęsknoty i dążenia do spełnienia najgłębszych poruszeń ducha.
Myśl: Mędrcy ze Wschodu są symbolem ludów pogańskich, które dążą na spotkanie z Bogiem, szukają drogi do Niego. Mają przeczucie Zbawiciela i mądrość – objawienie, które wskazują im drogę. Zbawiciel jest obecny w ‘gwieździe’, jest obecny w ‘Piśmie’, które wskazuje nam kierunek, w jakim mamy Go szukać. ‘Radość’ serca potwierdza właściwe miejsce (owo gdzie) Jego przebywania. Zbawiciel uobecnia się w ‘adoracji-komunii’ z Nim (adoracja, ad-oris – nieść-do-ust) i całkowitym darze z samego siebie. Wędrówka Mędrców jest miłością, która przez wyruszenie w drogę, rozum, radość i adorację staje się darem z samego siebie.
Emocja: „Jego gwiazda”. Starożytni uważali, że każdy ma swoją gwiazdę, która pojawia się i gaśnie wraz z nim. Uczeni zastanawiali się o jaką gwiazdę, układ planet, kometę może chodzić. Tu chodzi jednak o ‘gwiazdę teologiczną’, tę, która prowadzi ku coraz większej prawdzie, do Boga.
Wezwanie: Poproszę o łaskę wytrwałości na drodze wiary na wzór Mędrców ze Wschodu. Podziękuję Panu za Jego prowadzenie po drogach wiary.
Pomodlę się słowami kolędy Mędrcy świata, monarchowie…
Skomentuj artykuł