Na dobranoc i dzień dobry - J 14, 7-14
O cokolwiek prosić mnie będziecie…
Do domu Ojca
Jezus powiedział do swoich uczniów: Gdybyście Mnie poznali, znalibyście i mojego Ojca. Ale teraz już Go znacie i zobaczyliście. Rzekł do Niego Filip: Panie, pokaż nam Ojca, a to nam wystarczy.
Odpowiedział mu Jezus: Filipie, tak długo jestem z wami, a jeszcze Mnie nie poznałeś? Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca. Dlaczego więc mówisz: Pokaż nam Ojca? Czy nie wierzysz, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie? Słów tych, które wam mówię, nie wypowiadam od siebie. Ojciec, który trwa we Mnie, On sam dokonuje tych dzieł. Wierzcie Mi, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie. Jeżeli zaś nie - wierzcie przynajmniej ze względu na same dzieła.
Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, owszem, i większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca. A o cokolwiek prosić będziecie w imię moje, to uczynię, aby Ojciec był otoczony chwałą w Synu. O cokolwiek prosić mnie będziecie w imię moje, Ja to spełnię.
Opowiadanie pt. "Na przykładzie parasola"
Pastor kościoła baptystów w amerykańskim stanie Idaho podczas kazania wypomina swoim parafianom: - Siostry i bracia! Wasze niedowiarstwo jest skandalem! Zgromadziliśmy się tu, aby prosić Boga o deszcz po tak długiej suszy. I co widzę? Nikt z was nie przyniósł parasola na drogę powrotną do domu?!?
Refleksja
Nasza wiara często sprawdza się w "akcji". Bieżące wybory potwierdzają lub zaprzeczają temu w co - jak często mówimy - sami wierzymy i czym chcemy codziennie żyć. Wciąż jednak jesteśmy w drodze poszukiwania Boga. Mamy zatem "prawo" do popełniania błędów, wszak nie jesteśmy samym Bogiem. Mamy jednak zapewnienie, że to co tylko będziemy prosić w imię Jego, to też i nam się stanie…
Jezus wiele razy prosił Ojca, aby ten wspierał go w kontynuowaniu misji, jaką od Niego dostał. Zaufał do końca, stąd "teoretyczna porażka krzyża" stała się "sztandarem zwycięstwa" dobra na złem. Jezus zwraca nam uwagę, że nasza ufność powinna być tą ufnością dziecka, które z otwartymi rękami i sercem potrafi zaakceptować każde słowo, które usłyszy i nie ma żadnych wątpliwości, że to co się dzieje, jest najlepsze dla niego tu i teraz. Jezus ogarnia nas swoim parasolem bezpieczeństwa…
3 pytania na dobranoc i dzień dobry
1. Czy jesteś dumny ze swojej wiary?
2. Czy Twoja wiara zawiodła Cię w "akcji"?
3. Czy potrafisz zaufać Jezusowi "do końca"?
I tak na koniec...
Wiedział, że przeznaczenie człowieka często nie ma nic wspólnego z tym, w co się wierzy lub czego obawia... bo wiedział, że wszystko, co się zdarza ma swój sens (Paulo Coelho)
Skomentuj artykuł