Nie "myśl o Mnie", ale "pójdź za Mną"

Nie "myśl o Mnie", ale "pójdź za Mną"
(fot. cathopic.com)
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP

To jest serce chrześcijaństwa i tej drogi, którą nazywamy wiarą w Jezusa.

J 12, 1-11

Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ:

„Ubogich zawsze macie u siebie, ale Mnie nie zawsze macie” – na pewno pomoc ubogim jest wyrazem miłości do Boga, bo „cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili”, ale osobistej więzi z Chrystusem nie da się budować tylko na pomaganiu potrzebującym. To wymaga osobistego kontaktu – bycia „sam na sam”. Nie da się więc zastąpić modlitwy działaniem, nawet najlepszym. Tak, jak nie da się budować miłości małżeńskiej i rodzinnej samym tylko „przynoszeniem pieniędzy” do domu.

Komentarz Wojciecha Jędrzejewskiego OP:

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Dariusz Piórkowski SJ

Bóg stał się człowiekiem, aby człowiek stał się Bogiem
Św. Ireneusz z Lyonu

Życie chrześcijanina to więcej niż gorączkowe unikanie grzechu (niemożliwe), czy nienaganna perfekcja (zabójcza). Perspektywa uczniów Jezusa to "osiągnięcie pełnego podobieństwa do Boga".

Duchowość ignacjańska...

Skomentuj artykuł

Nie "myśl o Mnie", ale "pójdź za Mną"
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.