Mała Tereska z Lisieux to mój święty na nowy rok! Wylosuj swojego!

Św. Tereska kochała poezję i teatr; w jednej ze sztuk grała św. Joannę D’Arc, którą bardzo podziwiała. Nazywała F. Nietzschego nazwała swoim "biednym braciszkiem" i modliła się o jego nawrócenie. W jej życiu były "ciemne noce" zwątpienia w obecność Boga, w Jego dobroć i miłość. Przed swoją śmiercią przeżywała wielkie duchowe zmagania i wewnętrzną ciemność. "Już nie wierzę w życie wieczne: wydaje mi się, że po tym śmiertelnym życiu nic już nie ma" - pisała. Jest patronką wszystkich, którzy szukają Boga.
Jak napisała o niej Joanna Petry Mroczkowska:
Chociaż przedstawiana jest jako święta od uległości, wykonująca uczynki drobne i ukryte przed światem, po wnikliwszym wglądzie uderza jej obraz jako osoby niezwykle czynnej, jeśli nie fizycznie, to duchowo! Teresa ukazuje potrzebę działania, i to nawet działania po śmierci. Obiecała przecież deszcz róż. Ale róże - nie zapominajmy - mają ciernie.
Modlitwa za wstawiennictwem św. Tereski z Lisieux: Ojcze Niebieski, który przez świętą Teresę od Dzieciątka Jezus raczyłeś przypomnieć światu miłość najlitościwszą, przepełniającą boskie Twe serce, i obudzić w nas dziecięcą ufność ku Tobie. Dzięki pokorne Ci składamy, żeś tak wielką chwałą nagrodził tę, która przez całe życie była wiernym Twym dzieckiem, i żeś Jej udzielił cudownej mocy pociągania wielkiej liczby dusz, które będą Cię chwalić przez wieczność całą. O święta Mała Teresko, pamiętaj, żeś obiecała dobrze czynić na ziemi; spuść obficie Twój deszcz róż na tych, którzy Cię wzywają, i wyjednaj nam u Boga łaskę, której za przyczyną Twoją od Jego nieskończonej dobroci oczekujemy. Amen.
Skomentuj artykuł