Byli małżeństwem zaledwie... dwa dni. "To były najlepsze dni w moim życiu"

Byli małżeństwem zaledwie... dwa dni. "To były najlepsze dni w moim życiu"
(fot. shutterstock.com / facebook.com)
youtube.com / facebook.com / jp

Ceremonia miała odbyć się w szpitalnej kaplicy, ale niestety panna młoda nie czuła się na tyle dobrze. Wszystko odbyło się w jej szpitalnym pokoju.

19-letnia Nina chorowała na raka. Powiedziano jej, że nie przeżyje najbliższej nocy. To spowodowało przyspieszenie decyzji o ślubie. Ceremonia miała odbyć się w szpitalnej kaplicy, ale niestety Nina nie czuła się na tyle dobrze, żeby wstać z łóżka. Wszystko odbyło się w jej szpitalnym pokoju. Wszyscy byli pełni życia i radośni, tak jakby byli na prawdziwym przyjęciu weselnym.

DEON.PL POLECA

>> W dniu ślubu tata panny młodej przebywał w szpitalu. Ceremonię przeniesiono właśnie tam

Spotkali się ze sobą na obozie, kiedy byli jeszcze dziećmi. Wspólnie dorastali, zakochali się w sobie i chcieli spędzić resztę życia razem. U Niny zdiagnozowano śmiertelnego raka, nie było wiadomo, ile jeszcze czasu będzie żyła. Marzyła o tym, żeby zdążyć zostać żoną Joey'a. Byli małżeństwem przez zaledwie dwa dni.

Opublikowany przez Patel Creative Środa, 19 września 2018

>> Najbliżsi zorganizowali im ślub zaledwie... w tydzień

6 września Nina zmarła. Wówczas Joey napisał na Facebooku:

Chcę, żebyś wiedziała, że cię kocham i zawsze będę cię kochał. Nasze randki były najlepszymi dniami w moim życiu, tak jak nasze dwa dni małżeństwa. Zawsze będziesz moją piękną żoną i zawsze będziesz ze mną.

Poniżej możecie zobaczyć nagranie z ceremonii ślubnej:

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Adam Szustak OP

Akrobatyka małżeńska to konferencje Adama Szustaka OP, oparte na Słowie Bożym oraz setkach spotkań z małżeństwami i narzeczonymi.

Co w środku? Mnóstwo praktycznych porad dotyczących natury miłości, umiejętności budowania więzi, komunikacji małżeńskiej, seksualności, a także...

Skomentuj artykuł

Byli małżeństwem zaledwie... dwa dni. "To były najlepsze dni w moim życiu"
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.