Co zrobić, gdy twój partner ogląda porno? [WIDEO]

"Porno naprawdę dobrze wpływa na wasz seks". "Porno to wcale nie jest zdrada". Słyszałaś o tym od swojego partnera? Koniecznie obejrzyj ten materiał.

1. "Większość mężczyzn ogląda porno. Nie rób z tego wielkiej sprawy"

Mówi się, że nie powinniśmy z tego robić nic wielkiego, przecież tak wielu mężczyzn ogląda filmy porno.

Ale żeby mówić, że jest to normalne, bo tak wielu z nich to robi? To śmieszne. Fakt, że tak wiele osób coś robi, wcale nie znaczy, że jest to norma.

2. "Porno naprawdę dobrze wpływa na nasz seks"

Pewnie słyszałaś, że pornografia może naprawdę dodać pikanterii w waszej sypialni. Rzeczywiście, sporo osób używa jej do tego celu, ale to okropne źródło "wiedzy".

Coraz więcej badań wskazuje, że osoby regularnie korzystające z porno mają coraz mniej satysfakcji z seksu.

Jeśli twój partner potrzebuje takiego bodźca, aby się podniecić, to powinnaś uznać to za alarmujący sygnał.

3. "Porno tylko zaspokaja moje potrzeby. Nie zdradzam cię!"

Czy słysząc takie słowa, jesteś spokojna? Czy naprawdę jest to standard życia w związku? Że nie zaspokajamy swoich potrzeb, sypiając z byle kim?

Uwierz, że twój mąż/chłopak może być lepszy. Nie musi być niewolnikiem swoich pragnień. Nie musi używać innej kobiety, by zaspokajać swój popęd. Niezależnie, czy ta kobieta jest obok niego, czy nie - twój partner nie jest ci wierny. Gdy się związaliście, nie było mowy o tym, że z nikim innym cię nie zdradzi, chyba że z "cyfrową" prostytutką.

4. "Mój mąż ogląda porno, bo mu nie wystarczam"

Możesz sobie o tym kiedyś pomyśleć, od kogoś o tym usłyszeć. Ale pamiętaj - pornografia nie jest doświadczeniem seksualnym, jest czymś wyobrażonym, doświadczeniem fantazji.

Seks jest związany z dotykiem, komunikowaniem się, służeniem sobie nawzajem. Porno wiąże się tylko z ciągłym patrzeniem na materiał filmowy lub graficzny. Jest służeniem tylko sobie samemu.

Wiele badań wskazuje na to, że porno działa jak uzależnienie lub wewnętrzny przymus.

Faktem też jest, że żadna kobieta nie jest w stanie pod pewnymi względami konkurować z bohaterkami filmów porno. One nie mają żadnych potrzeb. Ale ty potrzebujesz zmian, bo twoje piękno się zmienia. A standard piękna twojego partnera powinien dostosowywać się właśnie do ciebie.

5. "Mój mąż nigdy się nie zmieni. Nasze małżeństwo też nie"

Naprawdę? Nie myśl tak! Przecież tysiące mężczyzn zmienia swoje podejście do porno. Pierwszym motywem do zmiany jest świadomość, że aktorki porno tylko udają, a tak naprawdę sprawianie sobie przyjemności w taki sposób wcale nie jest fajne.

Mężczyzna musi zobaczyć, że pornografia wykorzystuje, zużywa i uprzedmiotawia. Wtedy zaczynają rozumieć, że ich żony są tym tak zaniepokojone, że czują się zdradzane. Zaczynają też dostrzegać, że nie chcą być takimi mężczyznami.

Pamiętaj - dla twojego związku zawsze jest nadzieja.