Bliskość z Panem. My jesteśmy podobni do ‘stojących na zewnątrz i pragnących zobaczyć Jezusa’. Jesteśmy zaproszeni do większej zażyłości z Nim, do głębszego, duchowego pokrewieństwa. Możemy osiągnąć tę zażyłość tylko poprzez słuchanie Słowa i wprowadzanie go w czyn.
Bliskość z Panem. My jesteśmy podobni do ‘stojących na zewnątrz i pragnących zobaczyć Jezusa’. Jesteśmy zaproszeni do większej zażyłości z Nim, do głębszego, duchowego pokrewieństwa. Możemy osiągnąć tę zażyłość tylko poprzez słuchanie Słowa i wprowadzanie go w czyn.
Uczeń Chrystusa nie żyje tylko dla siebie – jego życie jest misyjne, a każde słowo i czyn mają moc stawania się światłem dla innych. Słowo, które przyjmujemy, ma być widoczne, rozjaśniać mrok i prowadzić innych ku Bogu. Autentyczność życia w prawdzie Ewangelii czyni świadectwo wiary wiarygodnym i skutecznym. To wezwanie, by uważać, jak słuchamy, i by dzielić się światłem, które Pan składa w naszych sercach.
Uczeń Chrystusa nie żyje tylko dla siebie – jego życie jest misyjne, a każde słowo i czyn mają moc stawania się światłem dla innych. Słowo, które przyjmujemy, ma być widoczne, rozjaśniać mrok i prowadzić innych ku Bogu. Autentyczność życia w prawdzie Ewangelii czyni świadectwo wiary wiarygodnym i skutecznym. To wezwanie, by uważać, jak słuchamy, i by dzielić się światłem, które Pan składa w naszych sercach.
Świat mediów zmienił się diametralnie od czasów, gdy marzyliśmy o wolności słowa i żyliśmy nadzieją, że „może być tylko lepiej”. Dziś, w epoce mediów społecznościowych i sztucznej inteligencji, pytanie o granice wolności i odpowiedzialność moralną za słowo powraca z nową siłą – i staje się pilniejsze niż kiedykolwiek.
Świat mediów zmienił się diametralnie od czasów, gdy marzyliśmy o wolności słowa i żyliśmy nadzieją, że „może być tylko lepiej”. Dziś, w epoce mediów społecznościowych i sztucznej inteligencji, pytanie o granice wolności i odpowiedzialność moralną za słowo powraca z nową siłą – i staje się pilniejsze niż kiedykolwiek.
Człowiek przez całe życie staje przed różnymi wyborami. Ma do dyspozycji różnego rodzaju dobra. Musi jednak nauczyć się nimi posługiwać, jak ‘zarządca dobrem powierzonym’, a nie jak ‘właściciel’. Musi mieć na uwadze cel i właściwą hierarchię dóbr.
Człowiek przez całe życie staje przed różnymi wyborami. Ma do dyspozycji różnego rodzaju dobra. Musi jednak nauczyć się nimi posługiwać, jak ‘zarządca dobrem powierzonym’, a nie jak ‘właściciel’. Musi mieć na uwadze cel i właściwą hierarchię dóbr.
Nie wielkie zrywy, ale codzienny wysiłek. Nie tylko wielkie wyzwania, prześladowania, doświadczane tragedie są zagrożeniem dla wiary uczniów. To także zwyczajny codzienny wysiłek, złudzenia, banalna codzienność albo pogoń za przyjemnościami i hedonizm. Jak sobie z tym radzić? Słuchać i zachowywać słowo w sercu dobrym i szlachetnym – to jest ‘recepta’.
Nie wielkie zrywy, ale codzienny wysiłek. Nie tylko wielkie wyzwania, prześladowania, doświadczane tragedie są zagrożeniem dla wiary uczniów. To także zwyczajny codzienny wysiłek, złudzenia, banalna codzienność albo pogoń za przyjemnościami i hedonizm. Jak sobie z tym radzić? Słuchać i zachowywać słowo w sercu dobrym i szlachetnym – to jest ‘recepta’.
Następnie wędrował przez miasta i wsie, nauczając i głosząc Ewangelię o królestwie Bożym. A było z Nim Dwunastu oraz kilka kobiet, które uwolnił od złych duchów i od słabości: Maria, zwana Magdaleną, którą opuściło siedem złych duchów; Joanna, żona Chuzy, zarządcy u Heroda; Zuzanna i wiele innych, które im usługiwały ze swego mienia.
Następnie wędrował przez miasta i wsie, nauczając i głosząc Ewangelię o królestwie Bożym. A było z Nim Dwunastu oraz kilka kobiet, które uwolnił od złych duchów i od słabości: Maria, zwana Magdaleną, którą opuściło siedem złych duchów; Joanna, żona Chuzy, zarządcy u Heroda; Zuzanna i wiele innych, które im usługiwały ze swego mienia.
Stanisław Kostka to postać, która w krótkim życiu połączyła odwagę, niezwykłą determinację i głęboką duchowość. Syn szlacheckiej rodziny, który odrzucił wygody i honory, aby całkowicie oddać się Bogu. Jego droga – pełna modlitwy, wyrzeczeń i niezwykłych doświadczeń mistycznych – do dziś inspiruje młodych na całym świecie.
Stanisław Kostka to postać, która w krótkim życiu połączyła odwagę, niezwykłą determinację i głęboką duchowość. Syn szlacheckiej rodziny, który odrzucił wygody i honory, aby całkowicie oddać się Bogu. Jego droga – pełna modlitwy, wyrzeczeń i niezwykłych doświadczeń mistycznych – do dziś inspiruje młodych na całym świecie.
Lata życia w Nazarecie nie są "ukrywaniem się" Jezusa, ale objawieniem Boga. To tam kształtowało się człowieczeństwo Jezusa, Jego wrażliwość i komunikacja z innymi. Tam uczył się pracy, posłuszeństwa Słowu. Tam uczęszczał do synagogi. Od ludzi, od Maryi, Józefa, krewnych i sąsiadów nauczył się "wszystkiego o człowieku". Jezus w Nazarecie to Bóg, który całkowicie "przejął" nasze ludzkie życie.
Lata życia w Nazarecie nie są "ukrywaniem się" Jezusa, ale objawieniem Boga. To tam kształtowało się człowieczeństwo Jezusa, Jego wrażliwość i komunikacja z innymi. Tam uczył się pracy, posłuszeństwa Słowu. Tam uczęszczał do synagogi. Od ludzi, od Maryi, Józefa, krewnych i sąsiadów nauczył się "wszystkiego o człowieku". Jezus w Nazarecie to Bóg, który całkowicie "przejął" nasze ludzkie życie.
Dzisiejsza Ewangelia przypomina, jak łatwo znaleźć pretekst, by odrzucić Boga – czy to w surowości Jana, czy w bliskości Jezusa wobec grzeszników. Pan nie zmusza nikogo do wiary, ale zaprasza, by odpowiedzieć sercem wolnym od wymówek. Czy jestem gotów dostrzec Jego obecność w codzienności i zaufać Jego drodze?
Dzisiejsza Ewangelia przypomina, jak łatwo znaleźć pretekst, by odrzucić Boga – czy to w surowości Jana, czy w bliskości Jezusa wobec grzeszników. Pan nie zmusza nikogo do wiary, ale zaprasza, by odpowiedzieć sercem wolnym od wymówek. Czy jestem gotów dostrzec Jego obecność w codzienności i zaufać Jego drodze?
Współczucie Boga. To cecha szczególnie bliska ewangeliście Łukaszowi. Bóg wchodzi w naszą historię, staje się jej częścią, nawet tam, gdzie jest obumarcie i desperacja. Właśnie w takich okolicznościach On przychodzi ze swoim słowem i dotyka nas, przemienia nasz smutek w radość.
Współczucie Boga. To cecha szczególnie bliska ewangeliście Łukaszowi. Bóg wchodzi w naszą historię, staje się jej częścią, nawet tam, gdzie jest obumarcie i desperacja. Właśnie w takich okolicznościach On przychodzi ze swoim słowem i dotyka nas, przemienia nasz smutek w radość.
Każdy z nas może stanąć u stóp krzyża tworząc wraz z Matką i wszystkim, co nas otacza swoisty wszechświat skoncentrowany na swoim Panu, który oddaje za nas swe życie.
Każdy z nas może stanąć u stóp krzyża tworząc wraz z Matką i wszystkim, co nas otacza swoisty wszechświat skoncentrowany na swoim Panu, który oddaje za nas swe życie.
Kiedy cztery miesiące temu pojawił się biały dym nad Kaplicą Sykstyńską, po zapowiedzi, kto został nowym papieżem wśród komentatorów zapanowała konsternacja. Niewielu bowiem spodziewało się takiego rozstrzygnięcia konklawe po śmierci Franciszka. Prawie nikt nie oczekiwał Amerykanina z USA, a do tego kolejnego zakonnika. Dzisiaj papież Leon XIV kończy siedemdziesiąt lat i jest ewidentnym znakiem, że przewidywania ludzkie są inne niż ‘wyroki Boskie’. Jest w tym jakaś opatrznościowa nauczka.
Kiedy cztery miesiące temu pojawił się biały dym nad Kaplicą Sykstyńską, po zapowiedzi, kto został nowym papieżem wśród komentatorów zapanowała konsternacja. Niewielu bowiem spodziewało się takiego rozstrzygnięcia konklawe po śmierci Franciszka. Prawie nikt nie oczekiwał Amerykanina z USA, a do tego kolejnego zakonnika. Dzisiaj papież Leon XIV kończy siedemdziesiąt lat i jest ewidentnym znakiem, że przewidywania ludzkie są inne niż ‘wyroki Boskie’. Jest w tym jakaś opatrznościowa nauczka.
Zbawienie lub potępienie to nie wynik ‘przeznaczenia’, ale wolnej decyzji człowieka i jej konsekwencji.
Zbawienie lub potępienie to nie wynik ‘przeznaczenia’, ale wolnej decyzji człowieka i jej konsekwencji.
Nie może ograniczyć się do teologii, nauki o Bogu, ale musi ją wcielić w codzienność i pokazać swoim życiem. Jezus przypomina nam, że Jego uczeń to codzienny praktyk miłosierdzia, służby, pojednania i przebaczenia.
Nie może ograniczyć się do teologii, nauki o Bogu, ale musi ją wcielić w codzienność i pokazać swoim życiem. Jezus przypomina nam, że Jego uczeń to codzienny praktyk miłosierdzia, służby, pojednania i przebaczenia.
Jezus zachęca swoich słuchaczy do szczodrości, do dawania obficie, bo taką samą miarą zostanie nam oddane. Poprzez dzisiejszą przypowieść zachęca nas do szukania w wydarzeniach naszego życia głębszego sensu. Prowadzenie niewidomego to zachęta do odpowiedzialności za innych, kierując ich ku dobru.
Jezus zachęca swoich słuchaczy do szczodrości, do dawania obficie, bo taką samą miarą zostanie nam oddane. Poprzez dzisiejszą przypowieść zachęca nas do szukania w wydarzeniach naszego życia głębszego sensu. Prowadzenie niewidomego to zachęta do odpowiedzialności za innych, kierując ich ku dobru.
Gdy rezygnujemy z osądzania i odwetu, a wybieramy życzliwość nawet wobec tych, którzy nas ranią, otwieramy się na wolność serca i wewnętrzny pokój. To nie słabość, ale najwyższa forma siły, zdolność do przemiany bólu w gest miłosierdzia, który rozbraja zarówno nas, jak i drugiego człowieka.
Gdy rezygnujemy z osądzania i odwetu, a wybieramy życzliwość nawet wobec tych, którzy nas ranią, otwieramy się na wolność serca i wewnętrzny pokój. To nie słabość, ale najwyższa forma siły, zdolność do przemiany bólu w gest miłosierdzia, który rozbraja zarówno nas, jak i drugiego człowieka.
Jezus nie błogosławi ani nie "uświęca" ubóstwa, głodu czy płaczu, ale i nie głosi jakiejś utopijnej "zamiany miejsc". Głosi Królestwo Boże, które jest "inne". Jest przestrzenią służby, pojednania i przebaczenia.
Jezus nie błogosławi ani nie "uświęca" ubóstwa, głodu czy płaczu, ale i nie głosi jakiejś utopijnej "zamiany miejsc". Głosi Królestwo Boże, które jest "inne". Jest przestrzenią służby, pojednania i przebaczenia.
Bycie przy Jezusie ma sens o tyle, o ile uzdalnia nas do dawania świadectwa o Nim wobec całego świata. Poproś o łaskę usłyszenia głosu Pana, który cię wzywa do bycia Jego świadkiem.
Bycie przy Jezusie ma sens o tyle, o ile uzdalnia nas do dawania świadectwa o Nim wobec całego świata. Poproś o łaskę usłyszenia głosu Pana, który cię wzywa do bycia Jego świadkiem.
‘Nie bój się Józefie’. Jak, pierwsze słowa Adama do Boga w raju były: ‘przestraszyłem się’ tak pierwsze słowa Boga do człowieka są: ‘nie bój się!’. Bóg nigdy nie przymusza nikogo do pójścia za Nim. Chce, by człowiek odkrył w wydarzeniach ze swojego życia to powołanie, które jest mu dane przez Boga: ‘aby wypełniło się słowo Pańskie’.
‘Nie bój się Józefie’. Jak, pierwsze słowa Adama do Boga w raju były: ‘przestraszyłem się’ tak pierwsze słowa Boga do człowieka są: ‘nie bój się!’. Bóg nigdy nie przymusza nikogo do pójścia za Nim. Chce, by człowiek odkrył w wydarzeniach ze swojego życia to powołanie, które jest mu dane przez Boga: ‘aby wypełniło się słowo Pańskie’.
Pamięć odgrywa w naszym życiu fundamentalną rolę. Ona nas uczłowiecza, odróżnia od genetycznego czy mechanicznego gromadzenia informacji, jakie mamy w instynktach. Pamięć ludzka jest szczególna, bo nie tylko gromadzi informacje, jakoś je porządkuje w naszych ‘głowach’, ale przede wszystkim jest moja, jednostkowa, nadająca mi wyjątkowość i indywidualność.
Pamięć odgrywa w naszym życiu fundamentalną rolę. Ona nas uczłowiecza, odróżnia od genetycznego czy mechanicznego gromadzenia informacji, jakie mamy w instynktach. Pamięć ludzka jest szczególna, bo nie tylko gromadzi informacje, jakoś je porządkuje w naszych ‘głowach’, ale przede wszystkim jest moja, jednostkowa, nadająca mi wyjątkowość i indywidualność.
{{ article.published_at }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}