"Trudno mieć za złe księgarzom, że rzadko wystawiają na półki takie rarytasy, gdy pośród chrześcijan panuje praktycznie analfabetyzm religijny" - pisze jezuita.
"Trudno mieć za złe księgarzom, że rzadko wystawiają na półki takie rarytasy, gdy pośród chrześcijan panuje praktycznie analfabetyzm religijny" - pisze jezuita.
Świat stał się czarno-biały. Jeśli nie jesteś patriotą, to musisz być zdrajcą. Jeśli nie jesteś ofiarą, to jesteś z pewnością oprawcą. Najgorzej jednak nie opowiadać się po żadnej ze stron, bo taka frywolność świadczy o bylejakości i obojętności.
Świat stał się czarno-biały. Jeśli nie jesteś patriotą, to musisz być zdrajcą. Jeśli nie jesteś ofiarą, to jesteś z pewnością oprawcą. Najgorzej jednak nie opowiadać się po żadnej ze stron, bo taka frywolność świadczy o bylejakości i obojętności.
Nie można tolerować zgorszenia, jakie dokonuje się poprzez księży udzielających Komunii na rękę! Trzeba powstrzymać te gorszące praktyki! Naszym obowiązkiem jest stanąć w obronie Boga! Słysząc takie hasła, zadałem sobie pytanie, jakiego Boga głosimy ludziom w naszych kościołach? Jak należałoby nazwać emocje katolików, którzy twierdzą, że są zgorszeni? Czy to co nazywają zgorszeniem jest nim rzeczywiście?
Nie można tolerować zgorszenia, jakie dokonuje się poprzez księży udzielających Komunii na rękę! Trzeba powstrzymać te gorszące praktyki! Naszym obowiązkiem jest stanąć w obronie Boga! Słysząc takie hasła, zadałem sobie pytanie, jakiego Boga głosimy ludziom w naszych kościołach? Jak należałoby nazwać emocje katolików, którzy twierdzą, że są zgorszeni? Czy to co nazywają zgorszeniem jest nim rzeczywiście?
Jak pozdrowienie między chrześcijanami zmieniało się na przestrzeni dziejów? Z czego wielu z nas nie zdaje sobie dziś sprawy? Czy istnieje jedna właściwa forma pozdrowienia chrześcijańskiego? Na te pytania odpowiada Wojciech Żmudziński SJ.
Jak pozdrowienie między chrześcijanami zmieniało się na przestrzeni dziejów? Z czego wielu z nas nie zdaje sobie dziś sprawy? Czy istnieje jedna właściwa forma pozdrowienia chrześcijańskiego? Na te pytania odpowiada Wojciech Żmudziński SJ.
Sny to urojenia. Nie budujmy na nich, nie uciekajmy w sny. Ale jest jeden taki wypadek, który mówi coś ważnego człowiekowi. Jak rozpoznać sny, które pochodzą od Boga?
Sny to urojenia. Nie budujmy na nich, nie uciekajmy w sny. Ale jest jeden taki wypadek, który mówi coś ważnego człowiekowi. Jak rozpoznać sny, które pochodzą od Boga?
Największym wrogiem Kościoła jest obojętność wobec zła, nie da się zmienić świata bez wewnętrznej przemiany każdego człowieka, a kryzysu nie można przezwyciężyć w pojedynkę – taki testament odczytałem z nauk dopiero co zmarłego ojca Adolfo Nicolása SJ.
Największym wrogiem Kościoła jest obojętność wobec zła, nie da się zmienić świata bez wewnętrznej przemiany każdego człowieka, a kryzysu nie można przezwyciężyć w pojedynkę – taki testament odczytałem z nauk dopiero co zmarłego ojca Adolfo Nicolása SJ.
Komunia święta na dłoni to wielki dar, który zrozumieliśmy dzięki epidemii. Potrzebujemy, by Pan uświęcił nie tylko nasze usta, ale przeszedł także przez nasze dłonie. Niech ten piękny gest pozostanie z nami również wtedy, gdy minie zagrożenie.
Komunia święta na dłoni to wielki dar, który zrozumieliśmy dzięki epidemii. Potrzebujemy, by Pan uświęcił nie tylko nasze usta, ale przeszedł także przez nasze dłonie. Niech ten piękny gest pozostanie z nami również wtedy, gdy minie zagrożenie.
Do niedawna można było mieć wrażenie, że symbol tęczy odebrały Kościołowi środowiska LGBT. Jeśli nawet tak było, to teraz, kolorowa tęcza powraca do swojego pierwotnego znaczenia.
Do niedawna można było mieć wrażenie, że symbol tęczy odebrały Kościołowi środowiska LGBT. Jeśli nawet tak było, to teraz, kolorowa tęcza powraca do swojego pierwotnego znaczenia.
Na ile nas stać na poświęcenia i ryzykowanie życia dla dobra innych ludzi? Przywykliśmy rozumieć patriotyzm jako obronę ojczyzny z karabinem w ręku. A jak tu walczyć, gdy wroga nie widać?
Na ile nas stać na poświęcenia i ryzykowanie życia dla dobra innych ludzi? Przywykliśmy rozumieć patriotyzm jako obronę ojczyzny z karabinem w ręku. A jak tu walczyć, gdy wroga nie widać?
Kto pierze moją pościel i prasuje moje koszule? Ile osób musi mnie obsługiwać, bym mieszkał w schludnym pokoju i dobrze się odżywiał? Jeśli mi powiesz: „popatrz najpierw na siebie zanim zaczniesz krytykować innych”, odpowiem: „popatrzyłem i zachęcam do tego także moich braci w kapłaństwie i w zakonnym powołaniu”.
Kto pierze moją pościel i prasuje moje koszule? Ile osób musi mnie obsługiwać, bym mieszkał w schludnym pokoju i dobrze się odżywiał? Jeśli mi powiesz: „popatrz najpierw na siebie zanim zaczniesz krytykować innych”, odpowiem: „popatrzyłem i zachęcam do tego także moich braci w kapłaństwie i w zakonnym powołaniu”.
Gdy w dzieciństwie kłóciłem się z młodszą siostrą o zabawkę, Mama mówiła: „Bądź mądrzejszy i ustąp!” Ta mądra wskazówka nauczyła mnie, że mądrość polega na ustępowaniu. Nie tylko miejsca w autobusie, ale także na ustępowaniu w życiu.
Gdy w dzieciństwie kłóciłem się z młodszą siostrą o zabawkę, Mama mówiła: „Bądź mądrzejszy i ustąp!” Ta mądra wskazówka nauczyła mnie, że mądrość polega na ustępowaniu. Nie tylko miejsca w autobusie, ale także na ustępowaniu w życiu.
Błogosławieństwo nie jest zarezerwowane tylko dla osób duchownych. To też nie magiczny gest lecz wyraz bardzo konkretnej miłości.
Błogosławieństwo nie jest zarezerwowane tylko dla osób duchownych. To też nie magiczny gest lecz wyraz bardzo konkretnej miłości.
Nie zapomnę rodziny uchodźców z Syrii, która trafiła do naszego kraju, świadoma, że nikt ich tu nie chce. Po sześciu miesiącach polecieli do Libanu. Trudy tułaczki pokazały, że bogactwo nic nie znaczy. „Nigdy nie byliśmy tak silną rodziną jak dzisiaj” – powiedziała mi przed wyjazdem z Polski najstarsza córka. Potem wspomniała, że śniło się jej, że święty Józef zatrudnił jej tatę.
Nie zapomnę rodziny uchodźców z Syrii, która trafiła do naszego kraju, świadoma, że nikt ich tu nie chce. Po sześciu miesiącach polecieli do Libanu. Trudy tułaczki pokazały, że bogactwo nic nie znaczy. „Nigdy nie byliśmy tak silną rodziną jak dzisiaj” – powiedziała mi przed wyjazdem z Polski najstarsza córka. Potem wspomniała, że śniło się jej, że święty Józef zatrudnił jej tatę.
Co się zarzuca dzisiaj jezuitom? Z czego mogliby się poprawić? Jak mogą skuteczniej pomagać „duszom” i być przykładem wspólnoty przyjaciół w Panu? Co łączy jezuitów w koloratkach z jezuitami w krawatach? Czy są tylko członkami tej samej struktury zakonnej?
Co się zarzuca dzisiaj jezuitom? Z czego mogliby się poprawić? Jak mogą skuteczniej pomagać „duszom” i być przykładem wspólnoty przyjaciół w Panu? Co łączy jezuitów w koloratkach z jezuitami w krawatach? Czy są tylko członkami tej samej struktury zakonnej?
Podczas noblowskiej gali słyszeliśmy z ust Olgi Tokarczuk o ludzkiej duszy jako czułym Narratorze. Czułość to dla Noblistki kruche oblicze miłości, sztuka uosabiania, współodczuwania i nieustannego odnajdywania podobieństw. Słowo „czułość” słyszeliśmy nie raz z ust papieża Franciszka. Oboje są sobie ogromnie bliscy.
Podczas noblowskiej gali słyszeliśmy z ust Olgi Tokarczuk o ludzkiej duszy jako czułym Narratorze. Czułość to dla Noblistki kruche oblicze miłości, sztuka uosabiania, współodczuwania i nieustannego odnajdywania podobieństw. Słowo „czułość” słyszeliśmy nie raz z ust papieża Franciszka. Oboje są sobie ogromnie bliscy.
Świat po zmartwychwstaniu nie będzie pustynią bez zwierząt i roślin. Niech nie martwią się dzieci, którym ktoś powiedział, że w raju nie będzie ich ulubionego zwierzaka.
Świat po zmartwychwstaniu nie będzie pustynią bez zwierząt i roślin. Niech nie martwią się dzieci, którym ktoś powiedział, że w raju nie będzie ich ulubionego zwierzaka.
Okres Adwentu nie jest tylko czasem przygotowywania się do świąt, lecz przede wszystkim wyczekiwaniem końca świata.
Okres Adwentu nie jest tylko czasem przygotowywania się do świąt, lecz przede wszystkim wyczekiwaniem końca świata.
Są dzisiaj w Towarzystwie Jezusowym jezuici przekonani, że z płcią piękną należy dzielić się pasterską władzą. Czy chcieliby więc powrócić do przyjmowania kobiet do swojego zakonu?
Są dzisiaj w Towarzystwie Jezusowym jezuici przekonani, że z płcią piękną należy dzielić się pasterską władzą. Czy chcieliby więc powrócić do przyjmowania kobiet do swojego zakonu?
"My, księża, aby wiarygodnie głosić Ewangelię, musimy naśladować Chrystusa w Jego bezsilności. Dzisiaj już wiem, że leżąc na zimnej posadzce podczas święceń prezbiteratu, powinienem był zaprzyjaźnić się z nią raz na zawsze"
"My, księża, aby wiarygodnie głosić Ewangelię, musimy naśladować Chrystusa w Jego bezsilności. Dzisiaj już wiem, że leżąc na zimnej posadzce podczas święceń prezbiteratu, powinienem był zaprzyjaźnić się z nią raz na zawsze"
Nie ma lepszych i gorszych miejsc w Kościele, a najwyżej w hierarchii stoją ci, którymi niewielu chce być. 
Nie ma lepszych i gorszych miejsc w Kościele, a najwyżej w hierarchii stoją ci, którymi niewielu chce być.