Edukacja domowa ma w sobie wielki potencjał

Edukacja domowa ma w sobie wielki potencjał
(fot. depositphotos.com)
Logo źródła: Blogi cicha.blog.deon.pl / Patrycja Cicha

Rano drugiego września zbudziłam córki o 7.00. Granatowe, galowe sukienki przygotowałam dzień wcześniej. Dziewczynki jeszcze ciepłe bliskością kołder, z okruchami snu na rozbudzonych buziach wyglądały ślicznie w porannym słońcu.

- Dobrze, że nie musimy chodzić do szkoły - powiedziała Gabrysia, gdy wracałyśmy z mszy świętej.

Po powrocie nie chciały się przebrać. Wszak dzisiaj dzień specjalny. Dzień do świętowania - początek roku szkolnego. Przy miłym śniadaniu (świeże, chrupiące bułki i zbożowa kawa) rozmawiałyśmy o tym, jak będzie. Ze śmiechem, żartując, Gabrysia i Łusia wypowiadały swoje marzenia, niepewności, obawy, oczekiwania. Potem zgodnie, zerkając na mnie co chwila, tworzyły plan swoich zajęć. Z wypiekami na twarzach porządkowały niewiadome. Pisały, kreśliły, zaznaczały, sprawdzały godziny, układały na kartkach świat, w którym będą funkcjonować od września. Oswajały nieznane.

DEON.PL POLECA

Edukacja domowa ma w sobie wielki potencjał, wiele możliwości. Dzieci rosną pod okiem matki, w bezpieczeństwie, radości, wolności. Dzień za dniem zakorzeniają się w swojej rodzinie. Dom staje się centrum wszechświata, a wszystko inne ma w nim początek. Z nauką jest łatwo. Nauka przychodzi sama. W domu jest tyle okazji do eksperymentów, do zadań, do dyskusji, do poznawania świata - czy nie o to w tym wszystkim chodzi? Uczymy się więc na spacerze i w kuchni podczas wspólnego pieczenia ciasta. Uczymy się w ogródku i na balkonie, jadąc do cioci i grając wieczorami w Pociągi. W edukacji domowej liczy się wszystko, cały dzień, cały czas, a rozmowa, dialog okazują się najlepszą ze wszystkich metod edukacyjnych i wychowawczych.

Nasz dom tętni życiem. Codziennie się w nim spotykamy, ucząc się, bawiąc, odpoczywając. Ciągle ktoś u nas jest: koleżanki i koledzy córek, pies dziadków, ciocia, babcia, kuzyni, dzieci znajomych i przyjaciół, moi dawni i nowi uczniowie…  Dbam o to, by zapachy z kuchni zwoływały wszystkich do jadalni.

W naszym domu, w naszej edukacji jest teatr, działania społeczne, treningi i zabawy, filmy, wycieczki i wyjazdy. Właściwie nic specjalnego.

Po prostu czas. Na wszystko, co najważniejsze.

Tekst pochodzi z bloga cicha.blog.deon.pl.

Patrycja Cicha - żona Piotra, mama Łucji i Gabrysi, pedagog

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Marta Babik, Marek Babik

Każde dziecko ma swoją drogę do Boga

Jak kształtować wiarę dziecka, aby nie stała się ona tylko przykrym obowiązkiem? Jak zachować duchowy wymiar sakramentów mimo ich świeckiej otoczki? Co zrobić, żeby dziecko nie nudziło się...

Skomentuj artykuł

Edukacja domowa ma w sobie wielki potencjał
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.