Ja nie planuję, jutro mogę umrzeć
(fot. shutterstock.com)
Jeśli chcesz coś komuś powiedzieć, powiedz to. Jeśli chcesz coś zmienić w swoim życiu, zmień to. Nie czekaj. Naprawdę, jutro może Ciebie już nie być.
Ludzie się ze mnie śmieją, kiedy mówię im: "Ja nie planuję, jutro mogę umrzeć".
Jakiś tydzień temu w naszym mieście zaginął chłopak. Szukali go, w końcu znaleźli, w rzece, martwego. Miał rodzinę, narzeczoną, pewnie wiele planów. Nie spodziewał się na pewno, że zginie przez nieszczęśliwy wypadek.
Pewnie już to pisałam milion razy, ale trzeba żyć tu i teraz. Jeśli chcesz coś komuś powiedzieć, powiedz to. Jeśli chcesz coś zmienić w swoim życiu, zmień to. Nie czekaj. Naprawdę, jutro może Ciebie już nie być.
Taka świadomość w życiu pozwala iść za głosem serca, zawsze podążając za nim, będziesz żyć w zgodzie z samym sobą, nawet popełniając błędy. Nie bój się żyć, bo jeśli będziesz się bać, nie będziesz żyć.
Kończąc ten krótki wpis, proszę o modlitwę za Pawła, który zginął kilka dni temu. Niech Bóg obdarzy go teraz życiem, w którym nie ma już nieszczęśliwych wypadków, a jest tylko wieczne szczęście. Amen.
Wpis pochodzi z bloga "Ej Piękna, zacznij mówić różaniec"!
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł