Modlę się, gdy jest dobrze i gdy jest źle. Oto 5 sposobów na modlitwę w każdych okolicznościach
Jeśli mogę coś zasugerować osobom, które mają problemy z modlitwą lub pragną ją rozpocząć, oto kilka praktycznych rad.
Po co się modlę? Kiedy jest mi źle, pragnę przytulić się do miłosiernego Boga, który zna mnie całego, a nie jedynie wycinek mnie. On zna moje myśli, pragnienia, uczucia i wie co jest dla mnie najlepsze. Modlitwa uspokaja mimo wszechobecnego chaosu.
Po co się modlę? Kiedy jest mi dobrze, pragnę chwalić mojego Boga którego kocham. Chcę być przy nim, słuchać go, cieszyć się jego obecnością w sercu, które jest jego mieszkaniem. Mieszkaniem Ducha Świętego, który popycha nas czasem do czynów, których normalnie nigdy byśmy nie zrobili lub z dużym z uporem.
Nie ma modlitwy nie udanej - każda jest wyjątkowa gdyż każdy z nas jest inny i preferuje inną jej formę. Jedni lubią się modlić w ciszy, inni na różańcu lub na palcach. Niektórzy uczęszczają na nabożeństwa Maryjne lub zwracają się bezpośrednio do Jezusa. Ważne żeby uświadomić sobie, że każda z tych dróg prowadzi nas do Niego. Oczywiście najbezpieczniejsza i najpewniejsza droga to ta, która wiedzie nas przez serce naszej Mamy w Niebie.
Jeśli mogę coś zasugerować osobom, które mają problemy z modlitwą lub pragną ją rozpocząć, oto kilka praktycznych rad:
- Idź do spowiedzi i wyspowiadaj się ze swoich słabości. Opowiedz się po której stronie mocy jesteś swoim sercem. Nie możesz być trochę dobry i trochę zły.
- Dzięki spowiedzi będziesz miał pewność, że jesteś w kochających rękach i jesteś na właściwej drodze.
- Daj sobie czas, nie wszystko przychodzi od razu.
- Pomyśl, że obok Ciebie jest Jezus (bo jest!) porozmawiaj z nim jak ze swoim przyjacielem, z kimś kto zna twoje myśli szybciej niż ty jesteś je w stanie zrozumieć.
- Odmawiając modlitwy np. Ojcze Nasz, Zdrowaś Maryjo - zwracaj uwagę na pojedyncze słowa lub frazy. Często odmawiając je w pośpiechu, nie zauważamy lub pomijamy ważne elementy, a wiem, że jest tam bardzo dużo mądrości i miłości, na których powinniśmy się skupić.
Powodzenia
Kami
***
#MojaModlitwa ||| Tekst pierwotnie ukazał się na blogu mojadroga.blog.deon.pl w ramach wspólnego projektu blogerów z platformy blog.deon.pl. Nasi blogerzy dzielą się swoim doświadczeniem modlitwy.
Skomentuj artykuł