Czy dieta może chronić przed koronawirusem?
Jak zaplanować post, dzięki któremu nasz organizm będzie zdrowszy? Poznaj przykładowy jadłospis!
Czas, w którym powstaje ta książka (2020 rok), jest szczególny – to era szalejącej pandemii wirusa z rodziny koronawirusów. Wciąż docierają do nas wiadomości o ofiarach śmiertelnych, co u wielu ludzi budzi lęk i przerażenie. W tych okolicznościach rodzi się pytanie, czy post warzywno-owocowy, który okazał się niezwykle skuteczny nie tylko w eliminacji kompleksów immunologicznych, ale także w odwracaniu wielu chorób współczesnej cywilizacji, może być dla nas ratunkiem również w przypadku zagrożenia koronawirusem.
Przeanalizujmy mechanizm działania postu i jego zapobieganie ewentualnej infekcji, a wówczas sami Państwo będą mogli ocenić zasadność takiej terapii.
Wiele osób wygrywa walkę z koronawirusem, a są to najczęściej osoby młodsze, które mają lepszą odporność. Jak wykazały badania w Chinach, śmiertelność w tej grupie pacjentów wynosi poniżej 0,5%, natomiast problem zaczyna się u ludzi po 60 roku życia, u których śmiertelność wynosi już 3,6% i proporcjonalnie wzrasta wraz z wiekiem.
Szczególnie wysokie ryzyko śmierci jest u osób z chorobami współistniejącymi, a zwłaszcza z nadciśnieniem, cukrzycą i niewydolnością serca. Te współistniejące choroby są przykładem tzw. mitochondriopatii, a więc chorób, które cechuje osłabiona funkcja mitochondriów. Mitochondria są małymi organellami znajdującymi się w każdej komórce, w których ze składników pochodzących z pożywienia wyzwalana jest energia. Mitochondria mają również wpływ na odporność, także przeciwwirusową, gdyż wpływają na produkcję przeciwwirusowego interferonu.
Koronawirus, aby ustrzec się przed zniszczeniem przez układ odpornościowy gospodarza, działa bardzo sprytnie – potrafi tak manipulować mitochondriami, aby obniżyć ich aktywność, przez co komórka przestaje produkować przeciwwirusowy interferon. Wirus, osłabiając mitochondria, zmniejsza również produkcję energii, a to jest szczególnie niebezpieczne u pacjentów z niewydolnym sercem, u których są już i tak niewydolne mitochondria. Dodatkowa infekcja wirusem może stanowić dla nich śmiertelne zagrożenie.
Dlatego też mówiąc o terapii, nie można się skupiać tylko na eliminacji samego koronawirusa, ale trzeba wzmocnić także mitochondria, a więc cofnąć wspomniane wyżej choroby związane z mitochondriopatią. Zastanawiająca jest analogia osób zainfekowanych koronawirusem do chorych na porfirię skórną, u których również obserwowałam osłabioną funkcję mitochondriów i bardzo częste występowanie chorób współistniejących. W takich przypadkach post warzywno-owocowy okazywał się skuteczną metodą leczenia nadciśnienia, cukrzycy typu 2 i innych chorób związanych z zespołem metabolicznym.
Post jest wspaniałą metodą regeneracji mitochondriów i przywracania ich aktywności. Restrykcyjne kalorycznie diety aktywują również znakomity samoleczący mechanizm uprzątania z organizmu wszelkich chorych i zwyrodniałych struktur zwany autofagią, czyli „samozjadaniem”. W ten sposób są niszczone także niewydolne mitochondria, które będą później odtworzone w procesie regeneracji już jako pełnosprawne. Autofagia niszczy również wirusy, które przebywają w komórkach, i to przeciwwirusowe działanie jest wielką zaletą każdego postu.
Zauważyliśmy, że podczas kilkutygodniowego postu warzywno-owocowego zwiększała się ilość komórek NK, zwanych naturalnymi zabójcami, które za pośrednictwem toksycznych substancji bezpośrednio atakują zakażone wirusem komórki, aby zniszczyć je razem z patogenem.
Bywały przypadki, że w czasie postu u osób zainfekowanych innym rodzajem wirusów, np. opryszczki czy półpaśca, następował wysyp typowych dla tych chorób zmian skórnych, ale za to później te infekcje już nigdy nie powracały. Widzieliśmy także wiele przykładów nasilenia się w czasie postu objawów wywołanych przez wirusy przeziębienia, a następnie osiągnięcia doskonałej odporności przeciwwirusowej.
To są konkretne przykłady oczyszczania organizmu z wirusów i to w najbardziej naturalny sposób, gdyż dokonuje tego samo nasze ciało.
Jak zaplanować okres postu?
W czasie dnia diety płynnej zaplanuj trzy posiłki. Wybierz na każdy nich np. dwa koktajle z różnorodnych warzyw, a także zakwas, a następnie zupę i małą przekąskę, jeśli potrzebujesz deseru. Przygotuj też wodę i pij ją regularnie małymi porcjami. Postaw butelkę i szklankę w widocznym miejscu, aby uniknąć sytuacji, w której wypijasz od razu litr wody, a potem o niej zapominasz. Woda z plasterkiem cytryny czy wyciągiem z pestek grejpfruta to idealne uzupełnienie naturalnej witaminy C, szczególnie w czasie, kiedy jesteśmy narażeni na infekcje. Mimo że podczas diety płynnej nie przeżuwasz kęsów, daj sobie czas na wypicie koktajlu czy zjedzenie zupy. Niech twój organizm poczuje, że jest to posiłek, a nie szybkie wlanie w siebie płynów. Jedz tylko trzy posiłki dziennie, tak aby się najeść. Zaspokojenie głodu to dobry wyznacznik tego, ile pokarmu należy spożywać. Nie podjadaj. Spożywanie tylko trzech posiłków dziennie da organizmowi szansę na uruchomienie procesów metabolicznych i detoksykacyjnych i oczyszczenie, o które chodzi w dniach postnych. Jeśli cały czas jemy, proces trawienia jest wciąż na nowo uruchamiany, a przez to można nie osiągnąć zamierzonych efektów.
Schemat posiłków
Dieta dr Dąbrowskiej w postaci płynnej to etap postu. Różnica polega tylko na tym, że zamiast jeść surówki, pijemy surowe koktajle. Kolejność spożywania pokarmów powinna pozostać taka sama jak na etapie postu.
Między posiłkami należy zachować 3–4 godziny przerwy.
Przykładowy jadłospis:
śniadanie
- Szklanka zakwasu buraczanego z czosnkiem i kurkumą
- Koktajl: jarmuż, pokrzywa, sałata lodowa, kiełki
- Sok z pomidora z selerem naciowym
- Zupa krem z porów
- Napar z ulubionych ziół lub herbatka owocowa
obiad
- Szklanka zakwasu z warzyw z chrzanem lub czosnkiem
- Koktajl: jarmuż, marchew, seler naciowy, rukola, jabłko
- Szklanka soku wielowarzywnego: seler, ogórek, brokuły, sałata lodowa
- Przystawka – mus: agar z wiśniami i pietruszką
- Zupa krem z pieczonych białych warzyw
- Napary z ulubionych ziół czy herbatki owocowe
kolacja
- Szklanka wody z cytryną
- Koktajl warzywny z burakiem, selerem, pietruszką i malinami
- Zupa z pieczonej papryki
- Ulubione zioła – polecam melisę, miętę lub rumianek, które wyciszają i uspokajają na noc
***
Fragment pochodzi z książki "Dieta warzywno-owocowa dr Ewy Dąbrowskiej w postaci płynnej".
Skomentuj artykuł