Jak uwolnić się od pornografii? Oto trzy skuteczne sposoby
"Uzależnienie od pornografii to epidemia. Nie można inaczej tego ująć, skoro czterdzieści milionów Amerykanów regularnie ogląda pornografię, a co sekundę ogląda ją ponad dwadzieścia osiem tysięcy". Jak uwolnić się od tego nałogu? Sam Guzman w książce "Katolicki dżentelmen" mówi o trzech sposobach walki z pornografią.
Kiedy jest się uwikłanym w sieć uzależnienia, łatwo odczuwać beznadzieję. Jednakże bez względu na to, co zrobisz, nie wierz w kłamstwo, które mówi, że już nigdy się od tego nie uwolnisz. To nieprawda. Wrogiem jest rozpacz. Odrzuć ją. Z Bożą łaską możesz stać się wolny od pornografii. Podejmij zobowiązanie, aby pokonać ten grzech raz na zawsze. Skoncentruj na tym celu całą swoją energię i wykorzystaj wszelką broń, jaką masz do dyspozycji. Wreszcie zawierz się w pełni naszemu Panu, Jezusowi Chrystusowi, który jest w stanie ci pomóc. Wołaj do Niego, jak niewidomy żebrak w Ewangelii:
"Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną!" (Łk 18,38) i nigdy nie zapominaj, że On może cię uzdrowić i wybawić.
3 skuteczne sposoby na uwolnienie się od pornografii
1. Odpowiedzialność przed drugą osobą
Jedną z najlepszych rzeczy, jakie możemy zrobić w walce z pornografią, to odpowiadać przed kimś za realizację podjętych zobowiązań związanych z postanowieniem zerwania z uzależnieniem. Oczywiście opowiadanie komuś o swoich zmaganiach może być krępujące, ale równocześnie jest uwalniające i ogromnie pomocne. Przerywa cykl wstydu i osłabia siłę uzależnienia. Co więcej, osobiście jestem zdania, że uwolnienie się od pornografii bez bycia przed kimś odpowiedzialnym jest niemożliwe. Jednym z najłatwiejszych i najskuteczniejszych sposobów pozostawania odpowiedzialnym przed drugą osobą jest korzystanie z przeznaczonego do tego oprogramowania. Mając świadomość, że ktoś inny będzie widział, jakie odwiedzasz strony, mocno motywuje do pozostania czystym. Istnieje szereg dobrych programów, które do tego służą, ale jednym z najbardziej popularnych jest Covenant Eyes. Jeśli poważnie myślisz o pokonaniu uzależnienia od pornografii, zainstaluj to lub podobne oprogramowanie na swoich urządzeniach.
2. Wyzwanie niebieskiej etykiety
Mówiąc o motywacji, czasami potrzebujemy trochę negatywnego wzmocnienia, aby ją podtrzymać. To właśnie tutaj pojawia się Wyzwanie Niebieskiej Etykiety (Blue Label Challenge). To prosty konkurs rozgrywający się pomiędzy przyjaciółmi: rzucasz przyjacielowi wyzwanie, aby nie korzystał z pornografii, a jeśli mu się nie uda, kupuje ci coś na tyle drogiego, żeby go to zabolało. I odwrotnie - jeśli tobie nie uda się trzymać z dala od pornografii, ty musisz kupić coś przyjacielowi. Dla niektórych osób ewentualność bycia lżejszym o pięćdziesiąt dolarów jest wystarczającą motywacją, aby pozostać czystym. Dla innych może to być butelka whisky z niebieską etykietą, wartą kilkaset dolarów. Konsekwencje nie muszą być nawet finansowe. Może to być jakiś inny rodzaj fizycznego wysiłku, związany na przykład z bieganiem czy robieniem pompek. Chodzi o to, że kiedy wisi nad tobą taka dojmująca konsekwencja wyboru danego zachowania, istnieje mniejsze prawdopodobieństwo, że następnym razem, gdy będziesz kuszony do oglądania pornografii, ulegniesz. To świetne przypomnienie tego, że pornografia kosztuje - na krótszą i dłuższą metę.
3. Zmuszanie mózgu do innego myślenia
Jak wspomniałem wcześniej, neurobiologia dowodzi, że nasze mózgi są plastyczne i można je wyćwiczyć. Poprzez powtarzanie działań możemy nauczyć się postępować w określony sposób. Dobra wiadomość jest taka, że kilka grup wykorzystało już to nowe odkrycie w walce z pornografią. Purity is Possible (www.purityispossible.com) wykorzystuje neurobiologię, psychologię i filozofię do przerywania cyklu pożądania. Program Fortify (www.joinfortify.com) wykorzystuje techniki zaczerpnięte z neurobiologii, aby pomóc ludziom zerwać z pornografią. A jeśli szukasz bardziej osobistego podejścia, możesz skorzystać z usług coachingowych, takich jak Freedom Coaching (www.freedom-coaching.net), które wykorzystują sesje treningowe przygotowane na zamówienie, pomagające w zrozumieniu nałogu oraz postrzeganiu innych w święty i zdrowy sposób.
Fragmenty książki Sama Guzmana "Katolicki dżentelmen".
Skomentuj artykuł