"Właściwy" lęk ma jakiś sens i określony cel

"Właściwy" lęk ma jakiś sens i określony cel
(fot. cocreatr / flickr.com)
Wunibald Müller / slo

Zbadanie nieco dokładniejsze mechanizmu powstawania lęku oraz czynników powodujących jego wzmocnienie może okazać się dużą pomocą. Łatwiej wtedy rozpoznać konstruktywne sposoby obcowania z lękami.

Lęk jest uczuciem elementarnym, znanym człowiekowi od początku jego istnienia. Można by więc pomyśleć, że ma on jakiś sens bądź określony cel. Spróbujmy się nad tym zastanowić.

Wyobraźmy sobie człowieka prehistorycznego, stającego nagle twarzą w twarz z dzikim zwierzęciem. Ma on dwie możliwości: ucieknie albo podejmie walkę. W obydwu przypadkach potrzebuje jednej rzeczy: energii. Musi jednak błyskawicznie móc nią dysponować, bo inaczej sprawa może przybrać bardzo niekorzystny dla niego obrót.

W jaki sposób można zdobyć natychmiastowy dostęp do tej energii? Ciało ludzkie posiada taką możliwość: to lęk! Ten lęk jest konieczny. Gdyby go nie było, nasz prehistoryczny człowiek, prawdopodobnie reagując zbyt wolno, padłby ofiarą drapieżnika.

DEON.PL POLECA


Wszyscy znamy "młodszą siostrę strachu": tremę. W tym przypadku doskonale uwidacznia się pierwotny sposób działania lęku. Wyobraźcie sobie, że skrzypek, który ma zagrać w trakcie koncertu partie solowe, jest odprężony i w świetnym humorze. W tymże nastroju wychodzi przed publiczność i zaczyna grać koncert skrzypcowy Beethovena. Ciekawe, co byśmy usłyszeli?

A teraz wyobraźcie sobie tego samego solistę, który ma "właściwą" tremę ("właściwy" lęk!). Jest on zmotywowany i napięty oraz skoncentrowany "aż po czubki palców". Z najwyższą uwagą czeka na swoje wejście i zaczyna grać. Jaką muzykę usłyszymy teraz? Które z obu wykonań będzie bardziej przypominało Beethovena?

Widzimy więc, że lęk dostarcza energii niezbędnej do naszych osiągnięć, również w niewielkiej skali zwykłej tremy. Historia z muzykiem odnosi się również do innych zawodów - np. mówców, aktorów - a także do każdego z nas w sytuacjach, w których musimy się czymś wykazać i na czymś skoncentrować. Na przykład podczas prowadzenia samochodu. Lęk dostarcza nam energii.

Lęk umożliwia nam zmierzenie się z różnymi życiowymi zadaniami, np. skuteczne rozprawienie się z grożącym niebezpieczeństwem, osiągnięcie wyższego stopnia koncentracji i uzyskanie lepszych wyników.

Ale nie koniec na tym. Każdy z nas ma swoje wewnętrzne wzorce myślenia i zachowania, które często działają jak hamulec i utrudniają nam życie. Do naszych zadań życiowych należy rozpoznanie tych wewnętrznych blokad i rozprawienie się z nimi. Łatwo to powiedzieć. Już samo ich odnalezienie to bardzo trudne zadanie. Trzeba ich bowiem szukać w podświadomości.

I znowu z pomocą przyjdzie nam lęk. Lęk może pomóc nam rozpoznać własne wewnętrzne wzorce, co z kolei stanowi warunek rozpoczęcia procesu ich likwidacji.

Lęk może być Waszym przyjacielem - pomoże Wam dotrzeć do własnych, głęboko ukrytych zahamowań i wzorców zachowań.

To lęk nakierowuje Was na zadania życiowe i jeśli sobie z nimi poradzicie, będziecie mogli żyć pełniej i radośniej. Mogę więc zmienić znane już Wam zdanie: "Cierpienie jest jak pragnienie; a ono prowadzi do wody", w zdanie: Lęk jest jak pragnienie. Tylko wtedy, gdy pragniesz, szukasz wody.

Więcej w książce: Jak uwolnić się od lęku - Wunibald Müller

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Właściwy" lęk ma jakiś sens i określony cel
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.