Mówiono o papieżu Janie Pawle II, że przerzucał mosty ponad rzekami krwi. Dziś słowa te - z pełną odpowiedzialnością i ogromnym szacunkiem - powtarzam w odniesieniu do zwierzchników dwóch bratnich Kościołów: greckokatolickiego na Ukrainie i rzymskokatolickiego w Polsce.
Mówiono o papieżu Janie Pawle II, że przerzucał mosty ponad rzekami krwi. Dziś słowa te - z pełną odpowiedzialnością i ogromnym szacunkiem - powtarzam w odniesieniu do zwierzchników dwóch bratnich Kościołów: greckokatolickiego na Ukrainie i rzymskokatolickiego w Polsce.
Słyszeliście, że można robić zabawy w piątek, a ja wam powiadam nie tak będzie między wami.
Słyszeliście, że można robić zabawy w piątek, a ja wam powiadam nie tak będzie między wami.
Marcin Łukasz Makowski
Im dalej od średniowiecza, tym rzadziej słyszy się o krwawiących hostiach, odrastających kończynach, spektakularnych wskrzeszeniach. Tęcza stała się po prostu rozszczepieniem światła w kropli wody, a grom z jasnego nieba - wyładowaniem elektrostatycznym. Czy znaczy to, że Bóg interesuje się nami mniej niż jeszcze kilka wieków temu? Nie wiem. Jedno natomiast nie ulega wątpliwości; "głód na cuda" nie zmalał. Przykład? 50 tysięcy osób zgromadzi się na Stadionie Narodowym w oczekiwaniu na uzdrowiciela z Ugandy - ojca Johna Bashobora.
Im dalej od średniowiecza, tym rzadziej słyszy się o krwawiących hostiach, odrastających kończynach, spektakularnych wskrzeszeniach. Tęcza stała się po prostu rozszczepieniem światła w kropli wody, a grom z jasnego nieba - wyładowaniem elektrostatycznym. Czy znaczy to, że Bóg interesuje się nami mniej niż jeszcze kilka wieków temu? Nie wiem. Jedno natomiast nie ulega wątpliwości; "głód na cuda" nie zmalał. Przykład? 50 tysięcy osób zgromadzi się na Stadionie Narodowym w oczekiwaniu na uzdrowiciela z Ugandy - ojca Johna Bashobora.
W tekście "Biskup jak Filip: z konopii" Janusz Poniewierski krytycznie ocenił publiczne pytania biskupa Wiesława Meringa o wykłady z gender na KUL. Stwierdził, że ksiądz biskup nie powinien opierać się na tekście, opublikowanym przez portal PCh24.pl, poddając w wątpliwość dziennikarską rzetelność niżej podpisanego. Dlatego odpowiadam Poniewierskiemu.
W tekście "Biskup jak Filip: z konopii" Janusz Poniewierski krytycznie ocenił publiczne pytania biskupa Wiesława Meringa o wykłady z gender na KUL. Stwierdził, że ksiądz biskup nie powinien opierać się na tekście, opublikowanym przez portal PCh24.pl, poddając w wątpliwość dziennikarską rzetelność niżej podpisanego. Dlatego odpowiadam Poniewierskiemu.
Myślę, że nie będzie nadużyciem określenie papieskich słów mianem współczesnego katolickiego "przepisu na biskupa".
Myślę, że nie będzie nadużyciem określenie papieskich słów mianem współczesnego katolickiego "przepisu na biskupa".
Chrześcijańscy poganie wierzą, że mogą zawładnąć łaską Bożą i że mając sposób na Boga, mogą Go sobie podporządkować.
Chrześcijańscy poganie wierzą, że mogą zawładnąć łaską Bożą i że mając sposób na Boga, mogą Go sobie podporządkować.
Tak jakoś wyszło, że zbiegły się w czasie dwa wydarzenia - 100 dni od rozpoczęcia Twojej misji na Stolicy Piotrowej i Dzień Ojca. Chciałbym wykorzystać ten fakt i podziękować Ci Ojcze.
Tak jakoś wyszło, że zbiegły się w czasie dwa wydarzenia - 100 dni od rozpoczęcia Twojej misji na Stolicy Piotrowej i Dzień Ojca. Chciałbym wykorzystać ten fakt i podziękować Ci Ojcze.
Wszyscy potrzebujemy ojca, tęsknimy za nim: chłopcy i dziewczynki, dzieci i dorośli. Ojcostwo jest wpisane w każdą komórkę naszego ciała, psychiki, duszy. Chcemy wiedzieć, komu zawdzięczamy życie, od kogo nasze życie pochodzi, komu winniśmy za nie dziękować. Gdy ktoś nie zna swojego ojca, jego życia, jest w jakiś sposób zawieszone w próżni. Kobiety i mężczyźni wychowani bez ojca, robią nieraz tytaniczny wysiłek, by dowiedzieć się, kim był, kim jest, co robi, gdzie mieszka.
Wszyscy potrzebujemy ojca, tęsknimy za nim: chłopcy i dziewczynki, dzieci i dorośli. Ojcostwo jest wpisane w każdą komórkę naszego ciała, psychiki, duszy. Chcemy wiedzieć, komu zawdzięczamy życie, od kogo nasze życie pochodzi, komu winniśmy za nie dziękować. Gdy ktoś nie zna swojego ojca, jego życia, jest w jakiś sposób zawieszone w próżni. Kobiety i mężczyźni wychowani bez ojca, robią nieraz tytaniczny wysiłek, by dowiedzieć się, kim był, kim jest, co robi, gdzie mieszka.
Nowa wersja 4. przykazania kościelnego brzmi: "Zachowywać nakazane posty i wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych, a w czasie Wielkiego Postu powstrzymywać się od udziału w zabawach". Technicznie oznacza to, że po akceptacji tej zmiany przez watykańską Kongregację Nauki Wiary w większość piątków całego roku będzie można dowolnie imprezować i nie mieć wyrzutów sumienia. Ale czy na pewno?
Nowa wersja 4. przykazania kościelnego brzmi: "Zachowywać nakazane posty i wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych, a w czasie Wielkiego Postu powstrzymywać się od udziału w zabawach". Technicznie oznacza to, że po akceptacji tej zmiany przez watykańską Kongregację Nauki Wiary w większość piątków całego roku będzie można dowolnie imprezować i nie mieć wyrzutów sumienia. Ale czy na pewno?
28 maja 1981 roku zmarł kardynał Stefan Wyszyński, prymas Polski. Kościół razem z komunistami (sic!) ogłosił żałobę narodową. Dobrze pamiętam pogrzeb, któremu przewodniczył Sekretarz Stanu kard. Agostino Casaroli. Obecny był także przyszły papież - kard. Józef Ratzinger. Na ulice wyległa cała Warszawa. Mówiło się, że to pogrzeb królewski, bo jako prymas Wyszyński był także interrexem.
28 maja 1981 roku zmarł kardynał Stefan Wyszyński, prymas Polski. Kościół razem z komunistami (sic!) ogłosił żałobę narodową. Dobrze pamiętam pogrzeb, któremu przewodniczył Sekretarz Stanu kard. Agostino Casaroli. Obecny był także przyszły papież - kard. Józef Ratzinger. Na ulice wyległa cała Warszawa. Mówiło się, że to pogrzeb królewski, bo jako prymas Wyszyński był także interrexem.
Tylko patrzeć, jak przynajmniej niektóre media zaczną ogłaszać (niejednokrotnie kompletnie nie rozumiejąc, co to naprawdę znaczy), iż aktualny Następca św. Piotra jest walczącym antyklerykałem.
Tylko patrzeć, jak przynajmniej niektóre media zaczną ogłaszać (niejednokrotnie kompletnie nie rozumiejąc, co to naprawdę znaczy), iż aktualny Następca św. Piotra jest walczącym antyklerykałem.
Stanowisko biskupa Wiesława Meringa w sprawie wykładu na temat gender na KUL-u wyraźne pokazało, że jego autor jest człowiekiem w gorącej wodzie kąpanym. Gdzieś coś zadzwoniło, on usłyszał − niemniej tego, co, gdzie i dlaczego dzwoni, nie sprawdził.
Stanowisko biskupa Wiesława Meringa w sprawie wykładu na temat gender na KUL-u wyraźne pokazało, że jego autor jest człowiekiem w gorącej wodzie kąpanym. Gdzieś coś zadzwoniło, on usłyszał − niemniej tego, co, gdzie i dlaczego dzwoni, nie sprawdził.
Bp Wiesław Mering, ordynariusz włocławski, zaniepokoił się groźbą deprawacji studentów Katolickiego Uniwersytety Lubelskiego. A dokładniej zaniepokoił go fakt, że uczelnia proponuje studentom wykład pt. "Gender: feminizm, queer studies, men’s studies".
Bp Wiesław Mering, ordynariusz włocławski, zaniepokoił się groźbą deprawacji studentów Katolickiego Uniwersytety Lubelskiego. A dokładniej zaniepokoił go fakt, że uczelnia proponuje studentom wykład pt. "Gender: feminizm, queer studies, men’s studies".
Ks. Jan Kaczkowski
Tym razem ks. Jan w wersji pobożnej: wwąchując się w "smak" lipy przypomina, że nie całkiem zgnijemy, chwyta za różaniec i ćwiczy oddech... To trzeba zobaczyć!
Tym razem ks. Jan w wersji pobożnej: wwąchując się w "smak" lipy przypomina, że nie całkiem zgnijemy, chwyta za różaniec i ćwiczy oddech... To trzeba zobaczyć!
Logo źródła: Dobre Media bp Edward Dajczak
"Trudniejsze niż kochać Boga jest pozwolenie Mu, by On nas kochał". Takie słowa wypowiedział kilka dni temu Papież Franciszek. W pierwszej chwili mogą zdumiewać. Ale...no właśnie, ale...
"Trudniejsze niż kochać Boga jest pozwolenie Mu, by On nas kochał". Takie słowa wypowiedział kilka dni temu Papież Franciszek. W pierwszej chwili mogą zdumiewać. Ale...no właśnie, ale...
Marcin Łukasz Makowski
- Jesteśmy świadkami najpotężniejszego ataku na Kościół i wartości po upadku komunizmu - mówił 16 czerwca na Jasnej Górze Jarosław Kaczyński. Choć oficjalnie odbywał się wtedy Ogólnopolski Kongres Katolików, liczba zaproszonych posłów PiS przywodziła na myśl zlot regionalnych struktur partii. Czy trzeba się bać, kiedy religia przemawia językiem polityki?
- Jesteśmy świadkami najpotężniejszego ataku na Kościół i wartości po upadku komunizmu - mówił 16 czerwca na Jasnej Górze Jarosław Kaczyński. Choć oficjalnie odbywał się wtedy Ogólnopolski Kongres Katolików, liczba zaproszonych posłów PiS przywodziła na myśl zlot regionalnych struktur partii. Czy trzeba się bać, kiedy religia przemawia językiem polityki?
Agata Krukowska
Mam wrażenie, że coraz mocniej robi się z Kościoła urząd, gdzie księża pracują jako księgowi i sekretarze, zamiast skupić się na tym, co stanowi sedno chrześcijańskiego życia.
Mam wrażenie, że coraz mocniej robi się z Kościoła urząd, gdzie księża pracują jako księgowi i sekretarze, zamiast skupić się na tym, co stanowi sedno chrześcijańskiego życia.
Niedzielni katolicy. Wierzący niepraktykujący. Chrześcijanie traktujący wybiórczo przykazania. Zepsuta młodzież. Nikogo z nich nie powinniśmy potępiać. Nie mamy do tego żadnego prawa.
Niedzielni katolicy. Wierzący niepraktykujący. Chrześcijanie traktujący wybiórczo przykazania. Zepsuta młodzież. Nikogo z nich nie powinniśmy potępiać. Nie mamy do tego żadnego prawa.
Przyzwyczailiśmy się do tego, że chrześcijaństwo od pierwszych wieków zdobywało coraz silniejszą pozycję, przewodziliśmy w nauce, kulturze i w polityce. Wpływy chrześcijaństwa rozpościerały się przez wieki na cały świat. Powiedzmy sobie szczerze - rozbestwiliśmy się, jak rozwydrzone dzieci, które, dostając coraz więcej, coraz głośniej krzyczą.
Przyzwyczailiśmy się do tego, że chrześcijaństwo od pierwszych wieków zdobywało coraz silniejszą pozycję, przewodziliśmy w nauce, kulturze i w polityce. Wpływy chrześcijaństwa rozpościerały się przez wieki na cały świat. Powiedzmy sobie szczerze - rozbestwiliśmy się, jak rozwydrzone dzieci, które, dostając coraz więcej, coraz głośniej krzyczą.
Skąd współcześni chłopcy mają uczyć się męskości? Niektórzy z nich szukają jej w siłowniach i przyroście masy mięśniowej. Niestety więcej mięśni nie oznacza więcej męskości. Inni szukają w adrenalinie i nieustannym udowadnianiu swojej wartości. Można jednak trzy razy wejść na Mont Everest, a nie być w stanie stworzyć domu i rodziny. Chłopiec pozostaje chłopcem, tylko bardziej umięśnionym.
Skąd współcześni chłopcy mają uczyć się męskości? Niektórzy z nich szukają jej w siłowniach i przyroście masy mięśniowej. Niestety więcej mięśni nie oznacza więcej męskości. Inni szukają w adrenalinie i nieustannym udowadnianiu swojej wartości. Można jednak trzy razy wejść na Mont Everest, a nie być w stanie stworzyć domu i rodziny. Chłopiec pozostaje chłopcem, tylko bardziej umięśnionym.