Żyć z poczuciem bezsilności czy powierzyć się – odnaleźć swoją drogę

Żyć z poczuciem bezsilności czy powierzyć się – odnaleźć swoją drogę
fot. depositphotos.com

Doświadczenie cierpienia i choroby zmienia wszystko. Choć w niektórych sytuacjach jest to naturalne, bo mamy choroby okresu dziecięcego albo starszego, to niezależnie od wieku i statusu społecznego załamanie zdrowia i doświadczenie wszystkich tego konsekwencji, często zmienia nas radykalnie. Mówi się, że zdrowy chorego nie zrozumie, ale to jest też prawdziwe w wielu innych sytuacjach. Jak to przeżywamy i co nam to może dać?

Jest wiele szeroko znanych przykładów chorowania znanych osób, celebrytów, a czasami zwyczajnych ludzi, którzy zostali postawieni w świetle fleszy przez jakąś akcję humanitarną czy okazyjną zbiórkę.

DEON.PL POLECA

 

 

Wszyscy mamy w pamięci ostatnie miesiące i tygodnie życia Jana Pawła II, jego powolne odchodzenie, trudności w mówieniu, coraz większą niepełnosprawność, a jednocześnie przykład cierpienia, który był rzeczywiście świadectwem. Poruszało to nie tylko nas, Polaków, ale i ludzi na całym świecie. Dla mnie osobiście było to szczególne doświadczenie, bo byłem wtedy w Chicago i tego dnia, kiedy umierał święty papież, udzielałem chrztu, byłem na ślubie i przeżywaliśmy śmierć JPII, cała panorama życia i ludzkich doświadczeń.

Teraz jak swego rodzaju déjà vu mamy wiadomość o hospitalizacji Franciszka w znanej Poliklinice Gemelli, gdzie trafił z obustronnym zapaleniem płuc. Już zdążyliśmy przyzwyczaić się do widoku papieża na wózku inwalidzkim, bo miał trudności z chodzeniem. Wiadomo o jego problemach ze zdrowiem od dawna i o jego wieku, a mimo tak wielkiej aktywności, na jaką nie byłoby stać dużo młodszych, jest on przykładem poświęcenia i wypełniania do końca tej misji, która została mu powierzona przez Pana. Choć sam żartował, że ilekroć papież ‘zakaszle’, od razu w Watykanie zaczynają się przygotowania do nowego konklawe, to nie da się bez przejęcia myśleć o tym, co się dzieje i co będzie, a przecież ten moment ‘odejścia’ musi kiedyś ‘przyjść’.

Doświadczenia choroby i niesprawności są szczególnie uderzające w przypadku osób znanych, popularnych i celebrytów. Widok niepełnosprawnych, schorowanych znanych osób jest uderzający, zwłaszcza, że wiele starania i środków włożyli oni w kreowanie swojego image’u. Stąd kontrast, jaki jest z ich przeszłym życiem i tworzoną wokół siebie aurą jest bardzo duży.

Choroba, słabość, zniekształcenie wyglądu i niepełnosprawność są doświadczeniem ‘granicznym’. Boleśnie weryfikują nasze plany, marzenia i realizowane zamierzenia. Są także zwierciadłem, w którym możemy się przejrzeć i zweryfikować, czy nie ‘biegliśmy na próżno’, jak mówił św. Paweł. To może być bardzo bolesne, wręcz dramatyczne. Mają tego smak starsi, schorowani, opuszczeni przez najbliższych, którzy przeżywają dramat życiowej porażki.

DEON.PL POLECA


Ale warto też pamiętać, że każda taka sytuacja to także szansa na przemianę, na nawrócenie i ‘nowy początek’. Świadczą o tym przykłady wielu świętych, którzy od tego, co było swego rodzaju katastrofą życiową, rozpoczynali nową historię swojego życia. Wystarczy tu wspomnieć o św. Janie Bożym, założycielu Bonifratrów, czy o św. Ignacym Loyoli, którego hulaszcze życia zakończyła w Pampelunie francuska kula armatnia. Dopiero potem nawrócił się i założył jezuitów.

Zmiana, jaka w nas zachodzi pod wpływem takich traumatycznych doświadczeń, dotyka wielu sfer naszego życia. Za kilka dni rozpoczynamy Wielki Post. To jest okazja do tego, aby przyjrzeć się dotychczasowej drodze, na nowo określić swoje cele i dać nowy impuls swojemu życiu.

Nie jesteśmy panami swojego życia i mimo wielkich starań, nie unikniemy niektórych przykrych sytuacji. Ostatecznie, jednak, to od nas zależy, jak na nie zareagujemy. Możemy pogrążać się w smutku i bezsilności, ale możemy też zaufać i powierzyć się Bożemu prowadzeniu. To nie są pobożne życzenia, ale mogą stać się istotną częścią naszej przemiany i odnalezienia nowej drogi.

DEON.PL

Wcześniej duszpasterz akademicki w Opolu; duszpasterz polonijny i twórca Jezuickiego Ośrodka Milenijnego w Chicago; współpracownik L’Osservatore Romano, Studia Inigo, Posłańca Serca Jezusa i Radia Deon oraz Koordynator Modlitwy w drodze i jezuici.pl;

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Leszek Śliwa

Kto był najważniejszym człowiekiem w życiu papieża Franciszka?
Co to jest milonga i dlaczego uwielbiał ją młody Jorge?
Co stało się 21 września 1953 r.?
Jakie są ulubione książki i filmy Franciszka?

Skomentuj artykuł

Żyć z poczuciem bezsilności czy powierzyć się – odnaleźć swoją drogę
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.