„Nie każdy ksiądz powinien spowiadać. Zbyt rzadko odsuwa się księży od spowiadania”

„Nie każdy ksiądz powinien spowiadać. Zbyt rzadko odsuwa się księży od spowiadania”
Jedna z największych szopek bożonarodzeniowych w Europie w kościele św. Franciszka Serafickiego w Poznaniu (Fot. PAP/Paweł Jaskółka)

Moim zdaniem zbyt rzadko odsuwa się księży od spowiadania. W polskiej rzeczywistości stała się to praca na akord i w okresach przedświątecznych każde „wyświęcone” ucho jest pilnie poszukiwane. Natomiast skargi wiernych na pośpiech, jaki temu towarzyszy, i na brak wyczucia ze strony niektórych spowiedników, przynoszą niewielkie rezultaty. W konsekwencji, poranieni podczas spowiedzi wołają: Chrońmy nasze dzieci przed takim doświadczeniem!

Zwolennicy wprowadzenia zakazu spowiadania dzieci twierdzą, że spowiedź jest przesłuchaniem. Nic bardziej mylnego. Pierwsze spowiedzi dziecka są częścią procesu inicjacji chrześcijańskiej. Są doświadczeniem Boga, który nie oskarża, lecz przebacza. Ma kształtować nie poczucie winy, lecz przekonanie, że jest się wartościowym w oczach Boga, bezwarunkowo kochanym pomimo popełnianych błędów.

To tak jakby przesłuchaniem nazywać wizytę u lekarza. Zarówno lekarze jak i księża mają różne wrażliwości i zdarza się, że dla kogoś rozmowa z jednym lub drugim okaże się traumatycznym wspomnieniem. Takich przypadków nie da się uniknąć nawet jeśli założymy, że w obu sytuacjach powinien dziecku towarzyszyć rodzic.

Wychowawcza wartość spowiedzi

Uważam, że rola rodziców przy spowiedzi dziecka jest kluczowa. Wysyłając dziecko do spowiedzi, nie przestają być obecni. Obdarzają je dużym zaufaniem, nie dopytują, nie podsłuchują. Uznają, że nie muszą wszystkiego wiedzieć, by mieć realny wpływ na wychowanie. Za wyznane przewinienia nie czeka dziecka żadna kara, żaden szlaban. Stres, jaki towarzyszy spowiedzi nie wynika więc z lęku przed karą. Powoduje go wyzwanie, przed jakim stoi penitent, wyzwanie do przyznania się, że zachował się nie po chrześcijańsku, że nie postąpił szlachetnie, choć mógł. Stresujące jest także mówienie o czymś krępującym, stawiającym nas w złym świetle. Jednak powierzenie swoich tajemnic komuś, kto je zachowa dla siebie, ma wielką wartość.

Dzisiaj wszystko, co powiemy, może trafić do mediów społecznościowych, albo może być użyte w przyszłości przeciwko nam. W spowiedzi powierzamy nasze słabości bez obaw, że to, co powiemy, będzie miało dla nas w przyszłości przykre konsekwencje. Takiej pewności nigdy nie będziemy mieli zwierzając się w gabinecie psychoterapeuty, którego sąd może zwolnić z tajemnicy zawodowej.

Spowiedź powinna być miejscem odkrycia przed Bogiem naszego pragnienia stania się doskonalszym, a zarazem miejscem otrzymywania wsparcia: Nie martw się! Dasz radę! Dobrze, że chcesz, żeby twoje życie było szlachetne, piękniejsze! Bóg nie przestanie cię kochać, jeśli ci się to nie uda! Ponadto, jako chrześcijanie wierzymy, że w sakramentalnej spowiedzi Bóg działa z mocą, że nie tylko wymazuje bezpowrotnie nasze grzechy, ale również udziela łaski, by postępować ku doskonalszej miłości. A czasem sam naprawia, w tajemniczy sposób, popsute przez nas relacje.

Nie każdy ksiądz powinien spowiadać

Jeśli dziecko w wyniku spowiedzi nie doświadcza miłości, to znaczy, że spowiednik oblał egzamin z miłosierdzia. Moim zdaniem zbyt rzadko odsuwa się księży od spowiadania. W polskiej rzeczywistości stała się to praca na akord i w okresach przedświątecznych każde „wyświęcone” ucho jest pilnie poszukiwane. Natomiast skargi wiernych na pośpiech, jaki temu towarzyszy, i na brak wyczucia ze strony niektórych spowiedników, przynoszą niewielkie rezultaty. W konsekwencji, poranieni podczas spowiedzi wołają: Chrońmy nasze dzieci przed takim doświadczeniem!

Tocząca się w mediach i w niektórych kręgach politycznych debata dotycząca spowiadania dzieci jest okazją, by Kościół przemyślał jakość posługi sakramentalnej w konfesjonale. Jeśli nie spełnia ona ewangelicznych standardów, powinna być zreformowana, a nie zlikwidowana.

W rozmowach na temat spowiedzi zbyt często słyszę z ust pasterzy retorykę bliższą straganom na bazarze, gdzie sprzedawca chce sprzedać jak najwięcej w jak najkrótszym czasie. Apelowanie o jak najczęstsze przystępowanie do sakramentu pokuty i pojednania oraz jak najczęstsze przyjmowanie Komunii nie przekłada się na jakość. Niech tego będzie mniej. Niech ksiądz ma podczas spowiedzi czas i zawsze dobre słowo.

Pozbawienie dzieci doświadczenia spowiedzi, może mieć katastrofalne skutki dla ich przyszłych praktyk religijnych i zintegrowania duchowości z codziennym życiem. Nie mniej katastrofalne w skutkach będzie tolerowanie spowiedzi, które sprawiają wrażenie przesłuchania lub rozliczania, spowiedzi na czas w zimnym konfesjonale.

Sakrament pokuty i pojednania jest częścią chrześcijańskiej inicjacji w Kościele katolickim, bez której przygotowanie dzieci do świadomego uczestnictwa we wspólnocie wiernych, traci swoją powagę i odziera najmłodszych z doświadczenia Bożego miłosierdzia.

Sprzeciwiając się wprowadzeniu zakazu spowiadania dzieci, jednocześnie zatroszczmy się o jakość posługi spowiedników. 

 

Dyrektor Europejskiego Centrum Komunikacji i Kultury w Warszawie Falenicy. Redaktor portalu jezuici.pl Studia teologiczne i biblijne odbył na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie, a studia z zarządzania oświatą na Uniwersytecie Fordham w Nowym Jorku. Pracował we Włoszech jako wychowawca w ośrodku dla narkomanów oraz prowadził w Gdyni Poradnię Profilaktyki Uzależnień. Przez 21 lat kierował placówką doskonalenia nauczycieli Centrum Arrupe, w latach 2002-2007 był dyrektorem Gimnazjum i Liceum Jezuitów w Gdyni, a w latach 2019-2024 socjuszem Prowincjała. Autor książek z dziedziny edukacji i duchowości. 

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
ks. Przemysław Marek Szewczyk

Odkryj nieznane oblicze Jezusa

Czy miał rodzeństwo?
Jak wyglądały Jego relacje z rodzicami?
Czy w życiu prywatnym też czynił cuda?
Jak wyglądały kulisy Jego procesu przed Piłatem?
Co działo się z...

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

„Nie każdy ksiądz powinien spowiadać. Zbyt rzadko odsuwa się księży od spowiadania”
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.