PE: krzyż z Austrii "znowu na właściwym miejscu"
Krzyż pokoju, wykonany przez uczniów z technikum mechaniki precyzyjnej w austriackim Wels dla Parlamentu Europejskiego i przekazany do Brukseli przez europarlamentarzystę Othmara Karasa, po wielomiesięcznym "wygnaniu" powrócił na swoje dawne miejsce. Niemiecki eurodeputowany Arne Gericke skomentował to słowami: "Tym samym wartości chrześcijańskie Europy są znowu na właściwym miejscu".
Umieszczony w głównym gmachu Parlamentu Europejskiego krzyż zniknął pewnego dnia i został przeniesiony w inne miejsce. W maju poseł Gericke zaapelował w Brukseli: "Przywróćcie krzyżowi reprezentacyjne miejsce, nie pozwólcie, by nadal tkwił zakurzony w sąsiedztwie składu rupieci, niedostępny dla ludzi". Swoje żądanie przedstawił sekretarzowi generalnemu Parlamentu Europejskiego.
Teraz krzyż wrócił na swe dawne miejsce. "Ten krzyż to symbol Europy wartości chrześcijańskich i to one znalazły znowu swoje miejsce w centrum. Bogu dzięki!" - powiedział europoseł.
Wykonany przez uczniów austriackich krzyż jest pomniejszoną kopią pięciometrowego krzyża, ustawionego w 2006 roku na jednej z gór w okolicach Ebensee w Górnej Austrii. Jest on zbudowany z metalowych kostek, w których umieszczono kamienie ze wszystkich krajów członkowskich Unii Europejskiej. Jest wśród nich np. kawałek betonu z katedry św. Szczepana w Wiedniu i z dawnego muru berlińskiego.
W Brukseli krzyż uczniów austriackich poświęcił bp Theodorus Hoogenboom ze stałego przedstawicielstwa Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej COMECE. W gmachu głównym Parlamentu Europejskiego ustawił go 9 października 2014 Othmar Karas, który był wówczas wiceprzewodniczącym Parlamentu i członkiem parlamentarnej frakcji Partii Ludowej. Ustawiając go podkreślił, że krzyż jest "symbolem pokoju, pojednania i tolerancji ponad granicami religijnymi i narodowymi" i "powinien przypominać o prawdziwej podstawie europejskiego ładu pokojowego".
Skomentuj artykuł