Boga nigdy nie można wystawiać na próbę

Boga nigdy nie można wystawiać na próbę
Fot. Grzegorz Gałązka/galazka.deon.pl
Libreria Editrice Vaticana

Drodzy bracia i siostry!

W minioną Środę Popielcową pokutnym rytem posypania głów popiołem rozpoczęliśmy Wielki Post, czas duchowej odnowy — przygotowania do dorocznego świętowania Wielkanocy. Ale co oznacza podjęcie wielkopostnej drogi? Obrazuje nam to Ewangelia tej pierwszej niedzieli, mówiąca o kuszeniu Jezusa na pustyni. Św. Łukasz Ewangelista opowiada, że po chrzcie otrzymanym od Jana Jezus, «pełen Ducha Świętego, powrócił (...) znad Jordanu, a wiedziony był przez Ducha na pustyni czterdzieści dni, i był kuszony przez diabła» (Łk 4, 1-2). Podkreślone jest tu wyraźnie, że kuszenie nie było wydarzeniem przypadkowym, lecz konsekwencją decyzji Jezusa, by wypełnić misję powierzoną Mu przez Ojca i, żyjąc w pełni jako umiłowany Syn, całkowicie Mu zaufać. Chrystus przyszedł na świat, aby wyzwolić nas od grzechu i złudnego zauroczenia możliwością układania naszego życia niezależnie od Boga. Uczynił to nie poprzez głośne wezwania, lecz osobiście walcząc z kusicielem, aż po krzyż. Ten przykład jest ważny dla wszystkich: świat można czynić lepszym, rozpoczynając od siebie, zmieniając z Bożą pomocą to, co jest niewłaściwe w naszym życiu.

Pierwsza z trzech pokus, na jakie wystawia Jezusa szatan, rodzi się z doświadczenia głodu, to znaczy z potrzeby materialnej: «Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz temu kamieniowi, żeby stał się chlebem». Lecz Jezus odpowiada słowami Pisma Świętego: «Nie samym chlebem żyje człowiek» (Łk 4, 3-4; por. Pwt 8, 3). Następnie diabeł pokazuje Jezusowi wszystkie królestwa ziemi i mówi: wszystko będzie Twoje, jeśli upadniesz i oddasz mi pokłon. Jezus demaskuje tę pokusę władzy i ją odrzuca, odpowiadając: «Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz» (Łk 4, 5-8; por. Pwt 6, 13). Wielbić można tylko Boga, prawdę i miłość, a nie władzę. W końcu kusiciel sugeruje, by Jezus uczynił spektakularny cud: by rzucił się w dół z murów świątyni, każąc aniołom, aby Go uratowali, dzięki czemu wszyscy uwierzyliby w Niego. Lecz Jezus odpowiada, iż Boga nigdy nie można wystawiać na próbę (por. Pwt 6, 16). Nie wolno nam «robić eksperymentu», w którym Bóg musiałby odpowiedzieć i okazać, że jest Bogiem: musimy w Niego uwierzyć! Nie możemy traktować Boga jako «materiał» do naszego «eksperymentu»! Jezus, odwołując się nieustannie do Pisma Świętego, przedkłada nad ludzkie kryteria jedyne autentyczne kryterium: posłuszeństwo, zgodność z Bożą wolą, która jest fundamentem naszego życia. Również to jest dla nas fundamentalną nauką: jeśli zachowujemy w umyśle i sercu Słowo Boże, jeśli ono przenika nasze życie, jeśli ufamy Bogu, to możemy odrzucić wszelkiego rodzaju pokusy kusiciela. Ponadto, z całego opowiadania wyłania się nam jasno obraz Chrystusa jako nowego Adama, Syna Bożego, pokornego i posłusznego Ojcu, w przeciwieństwie do Adama i Ewy, którzy w ogrodzie Eden ulegli zwiedzeniu przez ducha zła, który zapewnił, że mogą być nieśmiertelni bez Boga.

Wielki Post to jakby długie «rekolekcje», w czasie których wsłuchujemy się w siebie i słuchamy głosu Boga, by pokonać pokusy złego i znaleźć prawdę naszego życia. Jest to czas — jeśli można tak powiedzieć — duchowych «zapasów», które należy przeżywać razem z Jezusem, nie z pychą i zarozumiałością, lecz używając broni wiary, to znaczy modlitwy, słuchania Słowa Bożego i pokuty. Dzięki temu będziemy mogli świętować Wielkanoc w prawdzie, gotowi do odnowienia przyrzeczeń chrzcielnych. Niech nam pomaga Dziwica Maryja, abyśmy prowadzeni przez Ducha Świętego, przeżywali radośnie i owocnie ten czas łaski. Jej wstawiennictwa upraszam szczególnie dla siebie i moich współpracowników z Kurii Rzymskiej, bowiem dzisiaj wieczór rozpoczniemy rekolekcje.

Po polsku:

Drodzy Polacy, uczestnicy modlitwy Anioł Pański! W całym Kościele trwa Wieli Post: czas pokuty, modltiwy, jałmużny i nawrócenia. W jego przeżywaniu niech pomoże wam osobista refleksja, udział w rekolekcjach, Drodze Krzyżowej i Gorzkich żalach. Waszym modlitwom polecam również rekolekcje, które w Watykanie zaczynamy już dzisiaj. Niech Bóg błogosławi nam wszystkim w tym świętym czasie duchowej odnowy.

Benedykt XVI

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Boga nigdy nie można wystawiać na próbę
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.