Ciepłe słowa prezydenta Boliwii o papieżu Franciszku
Z wielką wdzięcznością i pokorą uczestniczyliśmy w Watykanie w naszym piątym spotkaniu od 2013 roku z bratem Franciszkiem, papieżem ubogich - napisał 15 grudnia na swym Twitterze prezydent Boliwii Evo Morales Ayma.
Zapewnił, że jego kraj "ciągle jeszcze zachowuje bardzo wzruszające wspomnienia jego [Ojca Świętego] wizyty w lipcu 2015 i jego poparcie dla procesu przemiany i [projektu] «Morze dla Boliwii»". Papież przyjął dzisiaj rano w Watykanie przywódcę tego kraju południowoamerykańskiego.
Klimat serdeczności
Komunikat Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, ogłoszony po wizycie, stwierdza krótko, że odbyła się ona w Watykańskim Pałacu Apostolskim, a "prezydent Wielonarodowego Państwa Boliwii Juan Evo Morales Ayma spotkał się następnie z sekretarzem stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolinem, którego towarzyszył sekretarz w Sekretariacie Stanu ds. stosunków z państwami abp Paul Richard Gallagher. W toku rozmów, które przebiegały "w klimacie serdeczności, wyrażono uznanie dla wkładu, jaki Kościół katolicki i nadal wnosi na rzecz postępu ludzkiego, społecznego i kulturalnego ludności kraju".
Wspomniano też o potrzebie aktualizacji porozumień między Stolicą Apostolską a Boliwią oraz poruszono "niektóre bieżące zagadnienia, będące przedmiotem wspólnego zainteresowania". Dużo więcej uwagi dzisiejszemu spotkaniu poświęciła kubańska agencja prasowa "Prensa Latina" z siedzibą w Hawanie. Przytoczyła wpis prezydenta na Twitterze: "Z wielką wdzięcznością i z wielką pokorą uczestniczyliśmy w Watykanie w naszym piątym spotkaniu od 2013 roku z bratem Franciszkiem, papieżem ubogich".
Ciągle wzruszające wspomnienie
Boliwia zachowuje jeszcze bardzo wzruszające wspomnienia z jego wizyty w lipcu 2015 i jego poparcia dla procesu przemiany i [projektu] #MarParaBolivia" - napisał Morales na portalu @evoespueblo.Wspomniał również o poparciu Ojca Świętego dla pokoju światowego, o jego sprzeciwie wobec niesprawiedliwości i wypowiedziach na temat najbardziej wydziedziczonych. Podkreślił, że jego "brat Franciszek {był] jak zawsze solidarny, ludzki i integracjonista".
Jego refleksje na rzecz najbiedniejszych, jego wypowiedzi na temat pokoju i przeciw niesprawiedliwości, służą zawsze przemyśleniom. "Spotkanie z bratem papieżem dodaje mi więcej sił i większego zaangażowania na rzecz opuszczonych" - napisał szef państwa w innym przesłaniu na Twitterze. Agencja przypomniała, że wizyta w Watykanie była uwieńczeniem tygodniowej podróży Moralesa po Europie, w czasie której 11 bm. przybył do Francji, aby nazajutrz uczestniczyć w paryskim spotkaniu na szczycie na temat zmian klimatycznych. 13 grudnia gość z Ameryki Łacińskiej przebywał w Austrii, gdzie podpisał układ z uniwersytetem w Grazu w sprawie kształcenia specjalistów w dziedzinie kolejnictwa, którzy będą budowali linię "Bioceánico".
Wczoraj Morales rozmawiał w Bernie z prezydent Szwajcarii Doris Leuthard oraz ze specjalistami z tego kraju i z Niemiec, którzy także będą wspierać wspomnianą inwestycję. Podpisał tam porozumienie o współpracy w tej dziedzinie. Powołano też konsorcjum szwajcarsko-niemieckie w celu budowy kolei "Bioceánico".Według Moralesa projekt ten to "Kanał Panamski XXI wieku". "Bioceánico" ma połączyć brazylijski port Santos z Ilo w Peru, przemierzając m.in. Boliwię. Linia ma mieć długość 3755 km, a jej koszt ocenia się na ponad 10 miliardów dolarów.
Skomentuj artykuł