Franciszek: bez Maryi możemy zatracić tożsamość

Franciszek: bez Maryi możemy zatracić tożsamość
(fot. Grzegorz Gałązka / galazka.jezuici.pl)
KAI / jp

- Uczyńmy Matkę Bożą gościem naszego codziennego życia, stałą obecnością w naszym domu, naszą bezpieczną przystanią - powiedział papież podczas Mszy św. sprawowanej w bazylice Santa Maria Maggiore z okazji święta przeniesienia ikony Salus Popolu Romani.

Obraz patronki Rzymu powrócił niedawno z konserwacji. Jego gruntownego oczyszczenia podjęły się pracownie konserwacji Muzeów Watykańskich.

DEON.PL POLECA

W swojej homilii Ojciec Święty nawiązał do jednej z najstarszych antyfon maryjnych "Pod Twoją obronę". Podkreślił, że u Maryi szukajmy schronienia pod jej płaszczem.

- Matka strzeże wiary, chroni relacje, ocala przed niepogodą i zachowuje od zła. Tam, gdzie Matka Boża jest w domu, diabeł nie wchodzi; tam, gdzie jest Matka, nie góruje niepokój, nie wygrywa lęk. Któż z nas tego nie potrzebuje, któż z nas nie jest czasami zdenerwowany lub niespokojny? Jak często serce jest burzliwym morzem, gdzie fale problemów nakładają się jedna na drugą i nie przestają wiać wiatry niepokoju! Maryja jest pewną arką pośród powodzi. To nie idee i technologie zapewnią nam pociechę i nadzieję, ale oblicze Matki, jej dłonie, które pieszczą życie, jej płaszcz, który nas chroni. Uczmy się szukać schronienia, idąc codziennie do Matki - powiedział Franciszek.

Następnie papież zauważył, że kiedy zwracamy się do Maryi z błaganiem, ona oręduje za nami. Tak jak w Kanie Galilejskiej dostrzega ludzkie potrzeby i za każdym razem, gdy jej przyzywamy podejmuje działania.

- Dostrzega trudy, wrażliwa na zaburzenia, bliska sercu. I nigdy, przenigdy nie gardzi naszymi modlitwami; nie pozwala, by choćby jedna upadła. Ona jest Matką, nigdy się nas nie wstydzi, a wręcz czeka, aby mogła pomóc swoim dzieciom - zapewnił Ojciec Święty.

Franciszek wskazał, że sam Pan Jezus wiedział, iż potrzebujemy schronienia i ochrony. Dlatego pod krzyżem dał nam swoją Matkę.

- Matka nie jest kwestią fakultatywną, jest testamentem Chrystusa. I potrzebujemy jej jak wędrowiec odpoczynku, jak dziecko aby być brane w ramiona. Wielkim niebezpieczeństwem dla wiary jest życie bez Matki, bez ochrony, pozwalając się nieść życiu jak liście wiatrowi - zaznaczył papież.

Ojciec Święty podkreślił, że nie możemy być neutralni ani oddzieleni od Matki. W przeciwnym razie tracimy bowiem naszą tożsamość jako dzieci i lud, i żyjemy chrześcijaństwem składającym się z idei i programów, bez zaufania, bez czułości, bez serca.

- Ale bez serca nie ma miłości, a wiara może stać się piękną bajką z innych czasów. Natomiast Matka strzeże i przygotowuje dzieci. Ona je kocha i chroni, aby kochały i chroniły świat. Uczyńmy Matkę Bożą gościem naszego codziennego życia, stałą obecnością w naszym domu, naszą bezpieczną przystanią. Powierzajmy jej każdy dzień. Przyzywajmy jej w każdy zaburzeniu. I nie zapominajmy do niej powracać, aby jej podziękować - powiedział na zakończenie swej homilii Franciszek.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Leszek Śliwa

Kto był najważniejszym człowiekiem w życiu papieża Franciszka?
Co to jest milonga i dlaczego uwielbiał ją młody Jorge?
Co stało się 21 września 1953 r.?
Jakie są ulubione książki i filmy Franciszka?

Skomentuj artykuł

Franciszek: bez Maryi możemy zatracić tożsamość
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.