Franciszek do duchowieństwa Sycylii: bądźcie duszpasterzami «na pełen etat dla Chrystusa»
Do wierności swojemu powołaniu i stawania się świadkami nadziei zachęcił Ojciec Święty duchowieństwo, osoby konsekrowane i seminarzystów w katedrze w Palermo, gdzie znajduje się grób bł. Józefa Puglisi.
Papież zauważył, że sposób w jaki bł. Józef sprawował sakramenty, towarzyszył wiernym i był świadkiem Jezusa mogą pomagać osobom, które postanowiły oddać się Bogu na wyłączną służbę.
Mówiąc o celebrowaniu Franciszek podkreślił, że nie wystarczy wypowiadanie formuł, ale trzeba nimi żyć, będąc gotowymi oddawać swe życie dla Boga i dla braci. Ponadto kapłan, człowiek przebaczenia, jest powołany, by w przynosić pokój Jezusa, wnosić zgodę będąc sługą pojednania. Papież wskazał, że w gronie kapłańskim, wspólnotach zakonnych czy w seminarium uczymy się tego, jak jednoczyć, a nie dzielić, przezwyciężając różnice.
Ojciec Święty zaznaczył, że kapłanami jest się zawsze, a nie tylko w chwili, gdy nosimy na sobie szaty liturgiczne. Stąd wielkie znaczenie modlitwy i karmienia się Słowem Bożym oraz adoracji eucharystycznej.
Przypominając wagę pobożności ludowej Franciszek zaapelował do księży, by bacznie czuwali, żeby nie była ona "wykorzystywana przez obecność mafijną, bo wtedy zamiast być środkiem miłującej adoracji, staje się narzędziem zdemoralizowanej ostentacji".
Następnie papież wskazał, że towarzyszenie to postawa bliskości wobec wiernych, a zwłaszcza młodych. Podkreślił, że jest do tego konieczne serce ojca, a nigdy nie szefa. "Duszpasterstwo należy prowadzić w ten sposób, z cierpliwością i poświęceniem, «na pełen etat dla Chrystusa»- powiedział Ojciec Święty. Zaznaczył, że droga spotkania, słuchania, dzielenia się jest drogą Kościoła.
Zwracając się do zakonnic Franciszek zachęcił je do zaangażowania w duszpasterstwo, żeby ukazywać oblicze Kościoła-Matki. Wyraził także wdzięczność siostrom kontemplacyjnym, "które poprzez modlitwę i całkowity dar życia są sercem Kościoła Matki a w Ciele Chrystusa tętnią miłością łączącą wszystko".
Mówiąc natomiast o świadczeniu papież podkreślił konieczność prostoty i nie wiązania się z rzeczami przemijającymi czy możnymi tego świata. W ten sposób kapłani zyskają wolność niezbędną do pełnienia swojej posługi. Zaapelował o wykluczenie wszelkich form klerykalizmu, karierowiczostwa i nepotyzmu. Ojciec Święty zaapelował o unikanie obłudy. "Nie można żyć podwójną moralnością: jedną dla ludu Bożego a drugą w swoim domu. Świadek Jezusa zawsze do Niego należy. I ze względu na Jego umiłowanie podejmuje codzienną walkę ze swoimi wadami oraz przeciwko wszelkiej alienującej światowości"- stwierdził Franciszek.
Papież podkreślił także znaczenie dodawania otuchy i pocieszania. "Życzę wam, abyście byli świadkami nadziei" - powiedział do duchownych na zakończenie spotkania Ojciec Święty.
Skomentuj artykuł