Papież Franciszek apeluje o ocalenie Alfie Evansa. Jego życie jeszcze można uratować
O swej solidarności z rodzicami 2-letniego Alfie Evansa, który zgodnie z wyrokiem sądu ma zostać odłączony od aparatury medycznej podtrzymującej go przy życiu, zapewnił Ojciec Święty w swoim wpisie na komunikatorze Twitter.
Papieski tweet ma po polsku następującą treść:
Mam szczerą nadzieję, że zostanie zrobione wszystko, co konieczne, by nadal ze współczuciem towarzyszyć małemu Alfiemu Evansowi i że ogromne cierpienie jego rodziców zostanie wysłuchane. Modlę się za Alfiego, za jego rodzinę i za wszystkie zaangażowane osoby.
— Papież Franciszek (@Pontifex_pl) 5 kwietnia 2018
Urodzony w 2016 r. Alfie Evans przebywa w Alder Hey Children's Hospital w Liverpoolu. Chłopiec ma poważne uszkodzenia mózgu. Zdaniem lekarzy żyje tylko dzięki podłączeniu do specjalistycznej aparatury medycznej. Cierpi na nierozpoznaną chorobę neurologiczną bardzo mocno przypominającą tę, która dotknęła Charliego Garda.
Sędzia pozwolił na odłączenie aparatury Alfiego Evansa, mimo protestów rodziców >>
Choć nie udało się postawić jednoznacznej i konkretnej diagnozy, lekarze uznali, że najlepszą opcją będzie odłączenie dziecka od aparatury podtrzymującej życie i zakończenie jego "półwegetatywnego" życia przez zapewnienie mu "godnej śmierci".
Z tą decyzją brytyjskiego sądu całkowicie nie zgadzają się rodzice chłopca Kate James i Tom Evans. Twierdzą, że życie ich syna można przedłużyć i dlatego chcą go zabrać do Rzymu na specjalną kurację, która może uratować życie chłopca.
Skomentuj artykuł