Papież: nie lękajmy się naszej nędzy
"Sakrament pojednania uobecnia dla każdego moc przebaczenia wypływającą z krzyża i odnawia w naszym życiu łaskę miłosierdzia, jaką nabył dla nas Jezus! Nie powinniśmy się lękać naszej nędzy: moc miłości Ukrzyżowanego nie zna przeszkód i nigdy się nie wyczerpuje" - stwierdził papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej w Watykanie.
W swojej katechezie Ojciec Święty zwrócił uwagę na fakt, że Jezus doprowadził Boże Miłosierdzie do całkowitej pełni. Jego słów na placu św. Piotra wysłuchało około 25 tys. wiernych.
Franciszek zaznaczył, że Pan Jezus ukazywał miłość otwartą na wszystkich, bez granic. Miłość czystą, bezinteresowną, absolutną. Miłość, która osiąga swój szczyt w ofierze krzyżowej. Zatem Ewangelia jest naprawdę "Ewangelią Miłosierdzia", ponieważ Jezus jest miłosierdziem. Nawiązując do pierwszego aktu działalności publicznej - Chrztu Pańskiego, Ojciec Święty zauważył, że Jezus od samego początku swojej posługi objawił się jako Mesjasz, który bierze na siebie ludzką kondycję, poruszony solidarnością i współczuciem. Chce do wszystkich zanieść miłość Boga, który zbawia, stać się bliskim ludzi ostatnich, przekazując im Boże miłosierdzie, które jest przebaczeniem, radością i nowym życiem. Dodał że miłosierdzie to jest dziełem całej Trójcy Świętej.
Papież zauważył, że tę wielką tajemnicę miłości możemy kontemplować kierując spojrzenie ku ukrzyżowanemu Jezusowi, bowiem na krzyżu Jezus ukazuje miłosierdziu Ojca grzech świata, a wraz z nim wszystkie nasze grzechy. Kiedy skruszeni wyznajemy ten grzech powierzając się Jezusowi, to jesteśmy pewni, że został on nam przebaczony. "Sakrament pojednania uobecnia dla każdego moc przebaczenia wypływającą z krzyża i odnawia w naszym życiu łaskę miłosierdzia, jaką nabył dla nas Jezus! Nie powinniśmy się lękać naszej nędzy: moc miłości Ukrzyżowanego nie zna przeszkód i nigdy się nie wyczerpuje" - powiedział Ojciec Święty.
Na zakończenie Franciszek zachęcił, by w obecnym Roku Jubileuszowym doświadczyć mocy Ewangelii miłosierdzia, która przekształca, która wprowadza do serca Bożego, która uzdalnia nas do przebaczenia i postrzegania świata z większą dobrocią. "Jeśli przyjmiemy krzyż Jezusa Ukrzyżowanego i Zmartwychwstałego, to całe nasze życie będzie ukształtowane przez moc Jego odnawiającej miłości" - stwierdził papież.
Skomentuj artykuł