Uczestnicy szczytu wysłuchali pięciu świadectw osób wykorzystanych seksualnie przez księży
O ranach doświadczanych przez ofiary wykorzystywania seksualnego przez duchownych mowa była w świadectwach przedstawionych w formie video podczas odbywającego się w Auli Nowej Synodu w Watykanie spotkania przewodniczących episkopatów na temat ochrony małoletnich w Kościele.
W pierwszym świadectwie mężczyzny z Chile mowa była o trudnościach w przekazaniu biskupom informacji o doznanym molestowaniu ze strony duchownego, potraktowaniu go jako kłamcy i wroga Kościoła. Zaapelowano o zaufanie do zeznań ofiar, okazanie im szacunku jako koniecznego warunku ich uzdrowienia a także położenie kresu ukrywania tych przestępstw.
"Ten wzorzec nie istnieje tylko w Chile: ma miejsce na całym świecie i musi się skończyć" - mówił mężczyzna. "Zastanawiam się: co by pomyślał Jezus? Co pomyślałaby Maryja, gdyby zobaczyła, żejej pasterze zdradzają własną owczarnię?" - kontynuował.
Franciszek na rozpoczęcie watykańskiego szczytu: przekształćmy to zło w szansę na oczyszczenie >>
Kolejne dramatyczne świadectwo złożyła po francusku kobieta wykorzystywana seksualnie od 15 do 28 roku życia przez kapłana. Była ekonomicznie zależna od księdza, który bił ją, gdy ona odmawiała stosunku seksualnego. W trakcie trwania "związku" trzykrotnie zaszła w ciążę i została zmuszona do usunięcia jej przez gwałciciela. Dziś czuje się jakby jej życie było "zniszczone" i "nie wie co niesie przyszłość". Podkreśliła ona, że kapłani mogą bardzo pomóc, ale mogę też wyrządzić wiele szkód. Dlatego powinni zachowywać się odpowiedzialnie.
Trzecie świadectwo złożył po włosku 53-letni zakonnik. Wyznał, że po swoim nawróceniu był wykorzystywany seksualnie przez kapłana. Jako osoba dorosła doniósł o tym biskupowi, a po braku reakcji nuncjuszowi. O ile nuncjusz okazał zrozumienie, to biskup na niego napadł, nie usiłując go zrozumieć.
"Chciałem żeby ktoś mnie wysłuchał, żeby wiedział kim jest ten człowiek, ten ksiądz i co robi. Wybaczyłem temu księdzu i biskupowi. Dziękuję Bogu za Kościół i jestem wdzięczny za to, że mogę w nim być. Mam wielu przyjaciół księży, którzy mi pomogli" - powiedział zakonnik. Zaapelował do biskupów, by wysłuchiwali ofiary wykorzystywania.
Kardynał Tagle na szczycie w Watykanie: tuszowanie pedofilii zraniło Kościół i wiernych >>
Kolejne świadectwo - po angielsku przedstawił mężczyzna z USA, molestowany w młodości przez duchownego. Podkreślił swój ból związany z utratą niewinności, który oddziaływał również na związki, w które wchodził. Wskazał na przykład wyrazistej postawy wobec pedofilii zmarłego przed niemal czterema laty kard. Francisa Georga i zaapelował do biskupów o stanowcze przewodzenie ludowi Bożemu.
Ostatnie świadectwo - po angielsku złożył także mężczyzna z kontynentu azjatyckiego, molestowany przez zakonnika "przez długi czas, setki razy". Trauma, której doświadczyl, wracała przez całe życie. Wskazał on na zmowę milczenia, z jaką spotkał się wśród przełożonych zakonnych. Podkreślił konieczność jasnego wskazania i ukarania sprawców przestępstw.
Skomentuj artykuł