Pyszna bomba witaminowa: ryż duszony ze szpinakiem i pastą curry
Kiedy pogoda nie może się zdecydować czy wybiera wiosnę, a może znów wraca do zimy, warto zabezpieczyć organizm przed potencjalnym przeziębieniem, o które przy takich wahaniach atmosferycznych niełatwo. To danie dodaje sił i jest rozkoszą dla podniebienia.
Na targach i bazarach co raz więcej nowalijek, tym bardziej wartościowych, bo lokalnych. Wykorzystując najlepsze z nich możemy przygotować posiłek sycący, a jednocześnie lekki. Dziś szpinak gra pierwsze skrzypce. Lekko go przemycają, warto odczarować jego legendarne złe oblicze. Zawiera mnóstwo żelaza, Jest też źródłem wapnia - budulca kości. Poza tym, jest kopalnią witamin: C, E, K, B1, B2, B6, oraz składników wspomagających nasz organizm - jodu, manganu czy karotenu! Nie wspominając już o antyoksydantach, amunicji przeciwrakowej.
Ryż z duszonym szpinakiem i pastą curry [2 porcje]:
- pęczek świeżego szpinaku (300g)
- 100g długoziarnistego ryżu
- 150ml wywaru warzywnego
- 2 łyżki oliwy
- 1 łyżka masła
- 70ml śmietanki kremówki
- 5 łyżek słonecznika
- 1 łyżeczka pasty curry
- odrobina imbiru (opcjonalnie)
- sól, pieprz
Ryż gotujemy w osolonej wodzie. Słonecznik prażymy w suchym rondlu, przesypujemy do miseczki. Szpinak myjemy i rwiemy na średniej wielości kawałki. W rondlu (tym samym, w którym był słonecznik) podgrzewamy oliwę i masło, a następnie podsmażamy szpinak, aż straci 1/3 objętości. Podlewamy połową wywaru i dusimy minutę. Dodajemy ryż, pastę curry i resztę wywaru. Gotujemy 4 minuty. Na koniec łączymy delikatnie z kremówką i słonecznikiem. Podajemy ciepłe. Smacznego!
***
Paulina Malczyk - prowadzi autorskiego bloga o gotowaniu i stylu życia. Uwielbia gotować nocą, pijąc kawę z ulubionego kubka i jedząc sernik. Kolekcjonuje książki kucharskie, które często czyta podróżując.
Skomentuj artykuł