Porucznik Vivian „Millie” Bailey udowadnia, że wiek to tylko liczba. 102-latka skoczyła ze spadochronem
Ten skok ze spadochronem był tylko kolejnym niezapomnianym momentem w życiu 102-letniej Vivian „Millie” Bailey. Kobieta jest weteranem II wojny światowej.
Bailey swoje marzenia spełnia od ponad pół wieku. Po kolei skreśla swoje dokonania z listy, którą ułożyła wiele lat temu. Stwierdziła, że 102 lata nie stanowią przeszkody, żeby skoczyć ze spadochronem. Wcześniej myślała o tym za prezydentury George’a H.W. Busha.
Swój skok oddała w Baltimore w stanie Maryland. Z kobietą świętowała również firma, która umożliwiła jej skok. W wywiadzie dla CBS przyznała, że warto było skoczyć. - To był prawdziwy dreszczyk emocji – przyznaje. - W pewnym momencie, kiedy byliśmy już w powietrzu, czułem się jakbym była sama, bez instruktora - dodała. - Pomyślałam: „Dokąd odleciał mój instruktor?” - mówi.
Kobieta urodziła się w 1918 roku w Waszyngtonie, później przeniosła się do Oklahomy. W 1942 roku wstąpiła do Korpusu Armii Kobiet USA, gdzie awansowała na dowódcę jednostki i była jedną z zaledwie dwóch Afroamerykanek w swojej klasie w Szkole Adiutantów Generalnych. Ze służby wojskowej odeszła 45 lat temu.
Po przejściu na emeryturę nadal angażowała się lokalnie. - Zwolniłaś, kiedy przeszłaś na emeryturę? - została zapytana przez dziennikarza cbsnews.com. - Niezupełnie - odpowiedziała.
Podczas pobytu w wojsku, otrzymała kilka nagród, w tym Medal Korpusu Armii Kobiet, Medal Zwycięstwa II wojny światowej. Przed przejściem na emeryturę w 1975 r. pracowała m.in. dla rządu w Departamencie ds. Weteranów.
Na cześć jej oddania w służbie innym nazwano park w Kolumbii w stanie Maryland. Za swoje zasługi na rzecz USA została odznaczona medalem przez prezydenta Donalda Trumpa, wcześniej za służbę na rzecz USA dziękował Bailey Barack Obama.
Pytana, co następnego ma na swojej liście, 102-lata mówi, że w najbliższym czasie chciałby się spotkać z Michelle Obamą.
- Zrobiłam w życiu wiele rzeczy, które mnie cieszą. Kiedy patrzę wstecz, jestem bardzo szczęśliwa. Czuję się pobłogosławiona - mówi.
Zobacz skok Vivian:
cbsnews.com/dm
Skomentuj artykuł