Wzruszająca akcja policjantów. To co zrobili dla tej chorej dziewczynki budzi szacunek
Kiedy dowiedzieli się, że nieuleczalnie chora dziewczynka uwielbia psy, postanowili zareagować natychmiast.
Jak informuje "Wprost", od czasu, kiedy dziewczynka dowiedziała się, że jest chora, ludzie nie postanowili zasypać ją zdjęciami czworonogów. Trudno się dziwić, siedmioletnia Emma Mertens uwielbia psy.
Według informacji CBS News, dziewczynka ma guza mózgu i - zdaniem lekarzy - bardzo małe szanse na wyzdrowienie. Kiedy przebywała w szpitalu, odwiedził ją pies. "Nigdy nie widziałem Emmy tak zadowolonej" - powiedział ojciec dziewczynki.
Jeden ze znajomych Państwa Mertens wpadł na pomysł wysyłania dziewczynce zdjęć własnych psów. Początkowo akcja miała dotyczyć maksymalnie 15 osób, jednak kiedy internet dowiedział się o przedsięwzięciu, spłynęła dosłownie lawina listów. "Szacuję, że otrzymaliśmy 200 000 listów pocztą, 250 000 e-maili i 50 000 wiadomości na Facebooku" - relacjonował ojciec Emmy.
Niespodziankę postanowili także sprawić lokalni funkcjonariusze policji. Odwiedzili Emmę wraz z towarzystwem 35 policyjnych czworonogów. Zapowiadali wizytę, ale nikt nie spodziewał się, że zwierząt będzie aż tyle.
Ojciec Emmy wierzy, że jego córka wyzdrowieje: "Bóg wybrał nas z jakiegoś powodu. Czuję, że jest tak, ponieważ możemy sobie z tym poradzić i możemy pokonać chorobę".
Bardzo polecamy wam w modlitwie siedmioletnią wielbicielkę psów.
Skomentuj artykuł