Wzięli ślub w zalanym kościele. "Nie ma burzy ani powodzi, która przeszkodzi zakochanym"
- Nie ma burzy ani powodzi, która przeszkodzi zakochanym ludziom – powiedziała Dianna Victoriano, która wyszła za mąż w zalanym przez tajfun kościele na Filipinach. Film z uroczystości robi furorę w internecie.
Tajfun Doksuri, który nawiedził niedawno Filipiny, spowodował liczne szkody i dotarł także do miejscowości pary młodych. Dla zakochanych nie stanowiło jednak problemu, że kościół, w którym się pobrali został zalany.
Para wzięła ślub w zalanym kościele
"Nagranie z uroczystości w kościele Barasoain w Malolos pokazuje gości i członków rodziny, którzy stoją po kostki w wodzie. Niektórzy, tak jak pan młody, mają założone kalosze" – czytamy na polsatnews.pl.
"Nie ma burzy ani powodzi, która przeszkodzi zakochanym"
- Nie miało znaczenia, że goście odmówili przybycia z powodu zaistniałej sytuacji. Ważne jest to, że chcieliśmy się pobrać, że byliśmy tam we dwoje i że nasze rodziny były z nami – powiedziała panna młoda.
- Nie ma burzy ani powodzi, która przeszkodzi zakochanym ludziom. Po prostu postanowiliśmy wziąć ślub, bez względu na wszystko – dodała Dianna.
W komentarzach pod filmem pojawiło się wiele komentarzy internautów, którzy gratulowali parze młodej ich odważnej decyzji.
Źródło: polsatnews.pl / tk
Skomentuj artykuł