24 Le Mans. Awaria samochodu na ostatnim okrążeniu pozbawiła Kubicę wygranej

24 Le Mans. Awaria samochodu na ostatnim okrążeniu pozbawiła Kubicę wygranej
(Fot. PAP/EPA/YOAN VALAT)
PAP/dm

Samochód belgijskiego zespołu WRT z Robertem Kubicą w składzie uległ awarii na ostatnim, 363 okrążeniu 24-godzinnego wyścigu Le Mans i zatrzymał się na torze. Team stracił pewną wygraną w kategorii LMP2. Wyścig wygrał zespół Toyoty jadący hybrydowym GR010.

Więcej szczęścia niż krakowianin w tegorocznej edycji wyścigu miał Jakub Śmiechowski, który jechał w polskim zespole Inter Europol Competition. Obok niego w teamie byli Holender Renger van der Zande i Brytyjczyk Alex Brundle. Ekipa została sklasyfikowana na 10. pozycji w klasyfikacji generalnej i na piątej w LMP2.

Śmiechowski w 2019 roku był 16. w LMP2 a w 2020 roku - 17. w tej samej kategorii. Team startował we francuskim klasyku po raz trzeci, ale pierwszy raz samochodem Oreca.

W zwycięskim teamie Toyoty jechali Brytyjczyk Mike Conway, Japończyk Kamui Kobayashi i Argentyńczyk Jose Maria Lopez. Drugie miejsce w klasyfikacji generalnej także zajęła ekipa Toyoty w składzie Szwajcar Sebastien Buemi, Japończyk Kazuki Nakajima i Brendon Hartley z Nowej Zelandii.

DEON.PL POLECA

Na trzeciej pozycji uplasował się zespół Alpine A480-Gibson w składzie Brazylijczyk Andre Negrao oraz Francuzi Nicolas Lapierre i Matthieu Vaxiviere.

Pierwszy, pechowy zespół WRT jechał w składzie: Kubica, Szwajcar Louis Deletraz i Chińczyk Yifei Ye. To ci sami kierowcy, którzy w tym sezonie rywalizują także w European Le Mans Series.

Gdy na ostatnim okrążeniu doszło do awarii, samochód ekipy WRT prowadził Ye. Chińczyk 20 minut wcześniej zameldował się w serwisie, gdzie auto zostało zatankowane i wymieniono opony. Kierowca szybko wyjechał na trasę, praktycznie do końca wyścigu nie zgłaszał żadnych problemów technicznych.

Dopiero na ostatnim okrążeniu można było zauważyć, że prototypowa Oreca 07-Gibson jedzie minimalnie wolniej niż w trakcie całego wyścigu. O tym, że doszło do awarii można się było przekonać dopiero wtedy, gdy samochód zatrzymał się na torze.

Po awarii pierwszej ekipy WRT, w kategorii LMP2 zwyciężył drugi zespół tej ekipy jadący w składzie Holender Robin Frijns, Francuz Charles Milesi i Austriak Ferdinand Habsburg.

Zespół Kubicy jechał doskonale. Około północy pierwszy team WRT objął prowadzenie w swojej kategorii i utrzymał je do ostatniego okrążenia. Gdyby nie pech, Kubica i jego partnerzy z teamu mieli szansę wywalczył doskonałe, szóste miejsce w klasyfikacji końcowej 24 Le Mans 2021.

Kubicy, kierowcy Orlen Teamu świetnego występu pogratulował prezes PKN Orlen Daniel Obajtek.

"Robert, wiemy, że stać Cię jeszcze na wiele i nie powiedziałeś ostatniego słowa. Dlatego byliśmy i jesteśmy z Tobą. Wielkie gratulacje za walkę do końca!" - napisał na Twitterze.

PAP/dm

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Papież Franciszek, Domenico Agasso

Papież mówi głośno o tym, o czym sami boimy się nawet pomyśleć

Franciszek nie dzieli ludzi na wierzących i niewierzących. Wyciąga rękę do wszystkich i tłumaczy, że pandemia jest sygnałem alarmowym. „Potrzebujemy planu, by znów...

Skomentuj artykuł

24 Le Mans. Awaria samochodu na ostatnim okrążeniu pozbawiła Kubicę wygranej
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.