Dekryminalizacja aborcji wraca do Sejmu. Co zakłada nowy projekt?

Dekryminalizacja aborcji wraca do Sejmu. Co zakłada nowy projekt?
Sejm Rzeczypospolitej Polskiej. Fot. Depositphotos
PAP / jh

W środę posłanki Anna Maria Żukowska (Lewica) i Dorota Łoboda (Koalicja Obywatelska) ponownie przedstawią projekt nowelizacji Kodeksu karnego, który ma na celu częściową dekryminalizację przerywania ciąży oraz pomocy w samodzielnej aborcji. Po lipcowej porażce, w której zabrakło poparcia kluczowych ugrupowań, temat wraca do Sejmu ze wznowioną nadzieją na zmianę.

Powrót projektu po porażce

W środę Sejm będzie debatował nad kolejnym projektem ustawy wnoszącym o dekryminalizację aborcji. Jest to druga inicjatywa posłanek Anny Marii Żukowskiej oraz Doroty Łobody, które wcześniej, 12 lipca br., poniosły porażkę, gdy projekt nie uzyskał wystarczającego poparcia sejmowego. W lipcowym głosowaniu za projektem opowiedzieli się parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej, Lewicy i Polski 2050. Mimo to, zabrakło wsparcia Polskiego Stronnictwa Ludowego, które w większości głosowało zgodnie z linią Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji - przeciwko.

DEON.PL POLECA

Po odrzuceniu projektu, Roman Giertych (KO), który nie zagłosował, komentował, że projekt był "niechlujny i nierozsądny", podkreślając, że mógł wprowadzić „wolną amerykankę” w zakresie aborcji. Premier Donald Tusk również przyznał, że obecnie brak szans na liberalizację przepisów aborcyjnych, podkreślając, że zwolennicy tych zmian stanowią w Sejmie mniejszość.

Co zakłada nowy projekt?

Nowy projekt posłanek Żukowskiej i Łobody nie różni się w swojej istocie od poprzedniego. Zakłada on przede wszystkim:

  1. Uchylenie art. 152 par. 1 i 2 Kodeksu karnego, który obecnie przewiduje karę do 3 lat więzienia za przerwanie ciąży za zgodą kobiety, jeśli jest to sprzeczne z przepisami ustawy z 1993 r. o planowaniu rodziny. Projekt przewiduje również, że karanie byłoby możliwe jedynie po 12. tygodniu ciąży, i to w ramach ograniczenia lub pozbawienia wolności do 5 lat.

  2. Dekryminalizacja pomocnictwa - projekt zakłada wycofanie kar za pomoc kobiecie w aborcji poza polskim systemem ochrony zdrowia. Zniesienie kar za pomocnictwo ma pozwolić kobiecie na korzystanie z wsparcia bliskich, na przykład w przypadku farmakologicznej aborcji lub wyjazdu za granicę na zabieg.

  3. Wyłączenie odpowiedzialności medyków - lekarze, pielęgniarki czy położne nie ponosiliby odpowiedzialności karnej za aborcję, jeśli byłaby wynikiem procedury medycznej koniecznej do ochrony życia lub zdrowia kobiety lub gdy badania prenatalne wskazują na nieodwracalne wady płodu.

Według uzasadnienia projektu, propozycje mają na celu doprecyzowanie i złagodzenie obecnie obowiązujących przepisów w zakresie przerywania ciąży, co spotkało się wcześniej z aprobatą Ministerstwa Sprawiedliwości oraz zostało szczegółowo omówione podczas publicznego wysłuchania z 16 maja 2024 r.

Głosy wsparcia i krytyki

Justyna Faszcza, prawniczka z Fundacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny "Federa", wskazuje na potencjalne korzyści płynące z dekryminalizacji. Jej zdaniem zmiany nie przyczynią się do zwiększenia dostępności aborcji w ramach NFZ, ale przyniosą większe bezpieczeństwo kobietom, które zdecydują się na samodzielne podjęcie tego kroku.

- Dekryminalizacja przerywania ciąży poza ustawowymi przesłankami wyeliminuje ryzyko prawne zarówno dla kobiety, jak i jej bliskich wspierających w sytuacji aborcji farmakologicznej lub zagranicznego wyjazdu - wyjaśnia Faszcza.

Minister zdrowia Izabela Leszczyna w wywiadzie dla PAP przyznała, że projekt ma większe szanse na poparcie w obecnej konfiguracji politycznej. Jej zdaniem tym razem, wewnątrz rządzącej koalicji, możliwe jest zbudowanie większości zdolnej do przeprowadzenia nowelizacji Kodeksu karnego. 

Co dalej z prawem aborcyjnym w Polsce?

Niezależnie od wyniku środowego głosowania, temat aborcji pozostaje jednym z najbardziej polaryzujących i kontrowersyjnych kwestii w polskiej polityce. Posłanki Lewicy i KO podkreślają, że będą podejmować dalsze próby przeforsowania projektu, aż do uzyskania większości.

- Będziemy go składać do skutku - zapowiada Anna Maria Żukowska.

Źródło: PAP / jh

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Monika Szubrycht

To, że jesteśmy mniejsi, nie oznacza, że nasze problemy również takie są.

Dzieci. Doświadczają odrzucenia, chorują na depresję, zaburzenia lękowe, samookaleczają się, targają się na własne życie. One równie mocno, co dorośli, doświadczają kryzysów psychicznych....

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Dekryminalizacja aborcji wraca do Sejmu. Co zakłada nowy projekt?
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.