Lotnisko w Mińsku informuje o 390 migrantach oczekujących na lot do Iraku
Międzynarodowe lotnisko w Mińsku poinformowało w środę, że na jego terenie przebywa 390 osób, oczekujących na lot repatriacyjny do Iraku. Z tablicy odlotów wynika, że samolot Iraqi Airways powinien wylecieć ze stolicy Białorusi do Irbilu w czwartek.
„Na lotnisku znajduje się około 390 pasażerów, w tym 53 dzieci, którzy oczekują na lot wywozowy do Iraku” - przekazał w środę miński port lotniczy, dodając, że osoby te otrzymują posiłki.
Agencja Interfax-Zachód zwraca uwagę, że na tablicy odlotów zaplanowany jest lot Iraqi Airways, który w czwartek o 13.45 (11.45 w Polsce) powinien wystartować i obrać kurs na Irbil, stolicę irackiego Kurdystanu.
W dniach 18-27 listopada na pokładzie pięciu samolotów Mińsk opuściło ponad 1800 migrantów, w większości irackich Kurdów.
Przybyli oni na Białoruś jako „turyści” w nadziei na przedostanie się przez „zieloną granicę” do Polski, Litwy, Łotwy, a następnie dalej na zachód Europy.
Część osób opuściło Białoruś samodzielnie, np. z przesiadką w Dubaju.
Planowane początkowo na niedzielę, poniedziałek i wtorek loty repatriacyjne organizowane przez irackie władze, odwołano.
Zachód oskarża Białoruś o sztuczne tworzenie kryzysu w odwecie za sankcje nałożone na Mińsk. Władze Białorusi odrzucają te oskarżenia.
W piątek Alaksandr Łukaszenka oświadczył, że na Białorusi przebywa obecnie ok. 5 tys. migrantów, w tym 2 tys. w nadzorowanym przez białoruskie władze ośrodku utworzonym w centrum logistycznym w Bruzgach przy granicy z Polską.
PAP/dm
Skomentuj artykuł