Rolnicy zebrali pieniądze i kupili quada dla Straży Granicznej
Producenci rolni zrzeszeni w Polskim Związku Zawodowym Rolników kupili quada Straży Granicznej, z myślą o wsparciu jej działań na granicy z Białorusią. Prezent, do którego dołączono m.in. kilka paczek gogli dla funkcjonariuszy korzystających z tego pojazdu, trafił do Podlaskiego Oddziału SG w Białymstoku.
Quad kosztował ok. 80 tys. zł; taką kwotę udało się zebrać wśród członków Polskiego Związku Zawodowego Rolników w ciągu kilku dni, wiadomość o zbiórce była przekazywana SMS-ami i telefonicznie. W zbiórce uczestniczyli rolnicy z województw: podlaskiego, mazowieckiego i lubelskiego.
Jak mówił w imieniu władz Związku Adam Paczóski, chodziło o wsparcie służb, które chronią granicę. - Nikt lepiej nie zrozumienie tej przysłowiowej miedzy jak rolnik, że tyle wolności, ile własności. Ta nasza granica to nie tylko granica państwa, ale też poczucie bezpieczeństwa, możliwość rozwoju, inwestowania (...), gdy mamy bezpieczną granicę - mówił Paczóski.
Dziękował w imieniu PZZR wszystkim, którzy - jak to ujął - "stoją na tej granicy, pilnują, walczą wręcz o to, by ta granica była nienaruszona". Dodał, że przekazany SG quad ma ułatwić funkcjonariuszom pracę na granicy z Białorusią. - Może nie możemy zostawić naszych gospodarstw i pójść fizycznie na granicę, ale właśnie w ten sposób chcemy się do tej obrony granicy dołożyć - powiedział Paczóski.
- Nie pierwszy raz w historii naszego kraju to mieszkańcy wsi, rolnicy pokazują jednoznacznie, że są razem z obrońcami granic, z funkcjonariuszami, żołnierzami (...), którzy starają się jak mogą tych wartości polskich bronić, tej tradycyjnej granicy, pojęcia granicy, tradycji, bezpieczeństwa naszej ziemi - mówił, odbierając kluczyki do pojazdu, ppłk Michał Puczyński z Podlaskiego Oddziału SG. Dziękował za wsparcie udzielane służbom na granicy.
Źródło: PAP / tk
Skomentuj artykuł