Dramat w Tatrach. Kobieta z dzieckiem w nosidle skręciła kostkę. "Przechodnie to tylko gapie"

Dramat w Tatrach. Kobieta z dzieckiem w nosidle skręciła kostkę. "Przechodnie to tylko gapie"
Dolina Kościeliska. Fot. depositphotos
o2.pl / jh

Tatry znów na ustach internautów – tym razem za sprawą dramatycznej sytuacji, do której doszło w Dolinie Kościeliskiej. Kobieta niosąca dziecko w nosidle doznała kontuzji na szlaku. Mimo obecności licznych turystów, nikt nie ruszył z pomocą. W sieci zawrzało.

Skręcona kostka podczas wędrówki z dzieckiem

Do wypadku doszło w sobotę, 2 sierpnia 2025 roku, na jednym z popularnych szlaków turystycznych w Tatrach – w Dolinie Kościeliskiej. Kobieta, niosąc swoje 2,5-letnie dziecko w nosidle, potknęła się i próbując uchronić malucha przed upadkiem, skręciła kostkę.

DEON.PL POLECA

 

 

Jak relacjonuje poszkodowana turystka na facebookowej grupie Tatromaniak, przeszli zaledwie jedną czwartą drogi od schroniska, gdy doszło do wypadku. – Tak długo próbowałam się nie przewrócić, żeby nie upaść z dzieckiem, że skręciłam kostkę. Wszyscy przechodnie to tylko gapie. Nikt nie pomógł – napisała.

Brak zasięgu i brak reakcji turystów

Na szlaku było wielu turystów, ale żaden z nich nie zareagował. Kobieta nie miała możliwości zadzwonienia do TOPR, ponieważ w miejscu zdarzenia nie było zasięgu.

– Telefon TOPR nie działa, bo nie ma zasięgu – relacjonuje w swoim wpisie.

Sytuację uratował przypadek – jej mąż zauważył w tłumie przechodnia z apteczką przypiętą do plecaka i poprosił o pomoc. Okazało się, że był to ratownik medyczny, który opatrzył kostkę i użyczył kijków trekkingowych, dzięki czemu kobieta zdołała zejść w dół.

DEON.PL POLECA


Burza komentarzy: "Dlaczego niosła dziecko, a nie mąż?"

Wpis zyskał ogromny rozgłos. Internauci natychmiast podjęli temat, a komentarze zalały grupę. Pojawiły się głosy współczucia, ale też ostre słowa krytyki.

– "Dlaczego kobieta niosła dziecko, a nie jej partner?",
– "Zawsze trzeba mieć apteczkę i kijki, nawet na łatwych szlakach",
– "W dzisiejszych czasach trudno o empatię. Wszyscy patrzą, nikt nie pomaga" – czytamy w komentarzach.

Niektórzy przypomnieli też o zasadzie: "Jeśli potrzebujesz pomocy – poproś. Nikt nie jest jasnowidzem."

Bezpieczeństwo w Tatrach – o czym musisz pamiętać?

To zdarzenie przypomina, jak ważne jest odpowiednie przygotowanie się do wycieczki w góry – nawet na łatwe szlaki:

  • apteczka pierwszej pomocy – zawsze powinna znajdować się w plecaku,

  • kijki trekkingowe – pomagają w utrzymaniu równowagi, szczególnie przy dziecku,

  • odpowiednie buty – wiele osób wędruje w obuwiu zupełnie nieprzystosowanym do górskich warunków,

  • zasięg telefoniczny – warto mieć aplikację z mapą offline i znać miejsca, gdzie nie działa telefon,

  • zasada wzajemnej pomocy – nie bądź obojętny, zatrzymaj się, zapytaj, czy ktoś nie potrzebuje pomocy.

Tatry – piękne, ale wymagające

Tatry każdego roku przyciągają miliony turystów. W sezonie letnim szlaki są zatłoczone, ale to nie oznacza, że są bezpieczne. Nawet w Dolinie Kościeliskiej, która uchodzi za jedną z łatwiejszych tras, może dojść do niebezpiecznych sytuacji.

W tym roku padł rekord – ponad 2 miliony wejść na teren Tatrzańskiego Parku Narodowego. Niestety, wraz z tłumem rośnie też liczba incydentów i wypadków.

Wnioski po wypadku: góry uczą pokory

Kobieta podkreśliła, że cała sytuacja nauczyła ją pokory i jeszcze większej ostrożności. – Od teraz zawsze biorę kijki i apteczkę. To minimum. Nie tylko dla siebie, ale też dla innych – zakończyła.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Natalia Jakubus

Skąd się bierze królowa w ulu?
Dlaczego pszczoły tańczą? Czy lubią imprezować?
Czy to prawda, że potrafią liczyć?
Jak wygląda pszczele życie uczuciowe?
Jak rozpoznać rodzaj miodu i jego jakość?

Życie...

Skomentuj artykuł

Dramat w Tatrach. Kobieta z dzieckiem w nosidle skręciła kostkę. "Przechodnie to tylko gapie"
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.