Po opadach śniegu wzrosło zagrożenie lawinowe w Beskidach
Po obfitych opadach śniegu, którego w ostatnich 48 godzinach przybyło średnio ok. 60 cm, wzrosło niebezpieczeństwo wystąpienia lawin w Beskidach. W czwartek GOPR ogłosiło na Babiej Górze trzeci stopień zagrożenia lawinowego. Obowiązuje ono także na Pilsku.
Ratownik Grupy Beskidzkiej GOPR Tomasz Kozina poinformował w komunikacie, że znaczne zagrożenie lawinowe w rejonie Babiej Góry "występuje w miejscach, gdzie bardzo silny wiatr odkłada nowe depozyty i formuje deski śnieżne o znacznej grubości". "Niebezpieczeństwo dotyczy głównie żlebów, kociołków, zagłębień terenowych oraz miejsc za przełamaniami terenu, przede wszystkim po północnej stronie masywu. Możliwe są zsuwy i małe lawinki również w południowej części" - podał.
GOPR poinformowało, że dodatkowym czynnikiem, który nie sprzyja stabilizacji śniegu, jest niska temperatura, która spada poniżej -10 st. C.
W partiach szczytowych Babiej Góry leży już ok. 120 cm śniegu. W miejscach odkładania go przez silny wiatr pokrywa jest znacznie większa.
W rejonie Babiej Góry część obszaru jest stabilizowana przez wystającą roślinność.
Trzeci stopień zagrożenia lawinowego oznacza, że wyzwolenie lawiny jest możliwe już przy małym obciążeniu dodatkowym na wskazanych stromych stokach. W niektórych przypadkach możliwe jest samorzutne schodzenie średnich, a sporadycznie także dużych lawin. "Poruszanie się w takich warunkach po górach wymaga bardzo dużego doświadczenia oraz posiadania bardzo dużej zdolności do lawinoznawczej oceny sytuacji. Należy unikać stromych stoków" - przestrzegli goprowcy.
Kozina podał, że w masywie Pilska możliwe są zejścia zsuwów i małych lawin przy bardzo niestabilnej pokrywie śnieżnej w stromych, wklęsłych formacjach terenowych, które znajdują się w kopule szczytowej masywu. Głównie dotyczy to małych kociołków po północnej i południowej stronie grzbietu.
Warunki turystyczne w Beskidach są bardzo trudne. Szlaki zostały zasypane przez śnieg. Ich przebieg jest niewidoczny. W wielu miejscach powstały zaspy. W czwartek ma nadal padać śnieg. Towarzyszył temu będzie wiatr o prędkości do 60 km/h.
Zagrożenie lawinowe określane jest w pięciostopniowej, rosnącej skali. Dotychczas na Babiej Górze obowiązywał drugi stopień. Na Pilsku zagrożenie nie występowało.
Skomentuj artykuł