niedziela.pl / red.
Czy w rocznicę śmierci Jana Pawła II krzyż na Giewoncie ponownie zostanie jednorazowo rozświetlony? Tatrzański Park Narodowy analizuje dwa oficjalne wnioski w tej sprawie – złożone przez Związek Podhalan oraz starostę tatrzańskiego. Decyzja ma zapaść w ciągu najbliższych tygodni.
Czy w rocznicę śmierci Jana Pawła II krzyż na Giewoncie ponownie zostanie jednorazowo rozświetlony? Tatrzański Park Narodowy analizuje dwa oficjalne wnioski w tej sprawie – złożone przez Związek Podhalan oraz starostę tatrzańskiego. Decyzja ma zapaść w ciągu najbliższych tygodni.
deon.pl / pzk
Bóg wysyła delikatne znaki – nie po to, by zawładnąć naszą wolnością, lecz by zaprosić nas do głębszej relacji wiary. Wśród nich ubóstwo, uniżenie i krzyż stają się drogą bardziej niż przymusem.
Bóg wysyła delikatne znaki – nie po to, by zawładnąć naszą wolnością, lecz by zaprosić nas do głębszej relacji wiary. Wśród nich ubóstwo, uniżenie i krzyż stają się drogą bardziej niż przymusem.
deon.pl / pzk
Krzyż Chrystusa nie jest jedynie symbolem cierpienia – to przestrzeń miłości, nadziei i zwycięstwa. Śmierć Jezusa na Golgocie, choć dramatyczna, staje się dla wierzących bramą do nowego życia, źródłem odwagi wobec lęku oraz zaproszeniem do miłości, która przemienia świat. Od świętej Heleny po papieża Leona XIV Kościół przypomina: krzyż to skarb, który nie przygniata – lecz podnosi.
Krzyż Chrystusa nie jest jedynie symbolem cierpienia – to przestrzeń miłości, nadziei i zwycięstwa. Śmierć Jezusa na Golgocie, choć dramatyczna, staje się dla wierzących bramą do nowego życia, źródłem odwagi wobec lęku oraz zaproszeniem do miłości, która przemienia świat. Od świętej Heleny po papieża Leona XIV Kościół przypomina: krzyż to skarb, który nie przygniata – lecz podnosi.
Gdy dochodzi do ataku na kościoły i różne miejsca sakralne, często niszczony jest krzyż albo tabernakulum. Ci, którzy chcą sprofanować sacrum, uderzają właśnie tam. Osoby niewierzące, albo z głęboko nieuporządkowaną duchowością, niejednokrotnie traktują krzyż wyłącznie jako miejsce cierpienia. Wtedy śmieszną staje się adoracja krzyża, głupotą noszenie krzyża na szyi (no chyba że jako biżuterii!), a ludzie, którzy mówią, że krzyż pomaga im dźwigać ich niepełnosprawność czy żałobę, uważani są za odklejonych od rzeczywistości.
Gdy dochodzi do ataku na kościoły i różne miejsca sakralne, często niszczony jest krzyż albo tabernakulum. Ci, którzy chcą sprofanować sacrum, uderzają właśnie tam. Osoby niewierzące, albo z głęboko nieuporządkowaną duchowością, niejednokrotnie traktują krzyż wyłącznie jako miejsce cierpienia. Wtedy śmieszną staje się adoracja krzyża, głupotą noszenie krzyża na szyi (no chyba że jako biżuterii!), a ludzie, którzy mówią, że krzyż pomaga im dźwigać ich niepełnosprawność czy żałobę, uważani są za odklejonych od rzeczywistości.
Aleteia / jh
Na wyspie Sir Bani Yas, położonej około 170 km od Abu Zabi, archeolodzy natrafili na wyjątkowy artefakt – tynkowany krzyż o długości 30 cm, pochodzący prawdopodobnie z VII lub VIII wieku. Znalezisko zostało odkryte na terenie jedynego znanego klasztoru chrześcijańskiego w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Na wyspie Sir Bani Yas, położonej około 170 km od Abu Zabi, archeolodzy natrafili na wyjątkowy artefakt – tynkowany krzyż o długości 30 cm, pochodzący prawdopodobnie z VII lub VIII wieku. Znalezisko zostało odkryte na terenie jedynego znanego klasztoru chrześcijańskiego w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
benedyktyni.pl / opactwotynieckie.pl / pk
Czy medalik św. Benedykta naprawdę chroni przed diabłem, czy to tylko pobożna iluzja? Choć jego symbolika jest bogata, a słowa na rewersie brzmią jak formuła egzorcyzmu, duchowni przestrzegają: Niewłaściwe użycie może prowadzić nie do ochrony, ale do duchowego zagubienia. Sprawdź, co o tym popularnym medaliku mówią sami benedyktyni.
Czy medalik św. Benedykta naprawdę chroni przed diabłem, czy to tylko pobożna iluzja? Choć jego symbolika jest bogata, a słowa na rewersie brzmią jak formuła egzorcyzmu, duchowni przestrzegają: Niewłaściwe użycie może prowadzić nie do ochrony, ale do duchowego zagubienia. Sprawdź, co o tym popularnym medaliku mówią sami benedyktyni.
Ostatnie słowo z krzyża "powierzam ducha mego" (paradídōmi) jest ostatnim wyrazem miłości Jezusa do człowieka przed ukrzyżowaniem. Oddaje wszystko dla naszego zbawienia – pisze ks. Wiesław Baniak w komentarzu do ostatnich siedmiu mów Chrystusa na krzyżu.
Ostatnie słowo z krzyża "powierzam ducha mego" (paradídōmi) jest ostatnim wyrazem miłości Jezusa do człowieka przed ukrzyżowaniem. Oddaje wszystko dla naszego zbawienia – pisze ks. Wiesław Baniak w komentarzu do ostatnich siedmiu mów Chrystusa na krzyżu.
Piotr Kropisz SJ / youtube.com / pk
To może się wydawać zaskakujące, ale na początku wiele symboli rywalizowało o pierwszeństwo w kulturze chrześcijańskiej. Jednak to właśnie prosty krzyż stał się symbolem Miłości. Jak to się stało?
To może się wydawać zaskakujące, ale na początku wiele symboli rywalizowało o pierwszeństwo w kulturze chrześcijańskiej. Jednak to właśnie prosty krzyż stał się symbolem Miłości. Jak to się stało?
teologiapolityczna.pl / vaticannews.va
Kiedy Chrystus był przybity do krzyża, umieszczono nad Nim tabliczkę z napisem "Jezus Nazarejczyk, Król Żydowski". Tę pamiątkę po Jego męce można dziś podziwiać w Bazylice Świętego Krzyża z Jerozolimy w Rzymie. "Titulus Crucis" był i wciąż jest przedmiotem wielu sporów dotyczących jego autentyczności. Czy ta niezwykła tabliczka faktycznie jest świadkiem śmierci Zbawiciela?
Kiedy Chrystus był przybity do krzyża, umieszczono nad Nim tabliczkę z napisem "Jezus Nazarejczyk, Król Żydowski". Tę pamiątkę po Jego męce można dziś podziwiać w Bazylice Świętego Krzyża z Jerozolimy w Rzymie. "Titulus Crucis" był i wciąż jest przedmiotem wielu sporów dotyczących jego autentyczności. Czy ta niezwykła tabliczka faktycznie jest świadkiem śmierci Zbawiciela?
Czym może być satysfakcja z wypełnionej misji, zadania. Jezus w ogromnej męce czuje pełnię spełnionego swego powołania. Jak chyba każdy z nas. Jednak ładunek Jego misji przekracza nasze ludzkie możliwości - pisze ks. Wiesław Baniak. Publikujemy kolejny komentarz do ostatnich mów Jezusa na krzyżu.
Czym może być satysfakcja z wypełnionej misji, zadania. Jezus w ogromnej męce czuje pełnię spełnionego swego powołania. Jak chyba każdy z nas. Jednak ładunek Jego misji przekracza nasze ludzkie możliwości - pisze ks. Wiesław Baniak. Publikujemy kolejny komentarz do ostatnich mów Jezusa na krzyżu.
PAP / pk
Odpowie za zakłócanie mszy i uszkodzenie zabytkowego krzyża. Przyznał się do winy i wyraził swój żal
Prokuratura Rejonowa w Bochni (Małopolskie) skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Michałowi T., który zakłócał mszę sprawowaną w kościele w Nowym Wiśniczu, a także uszkodził zabytkowy krucyfiks pochodzący z przełomu XVII/XVIII wieku.
Prokuratura Rejonowa w Bochni (Małopolskie) skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Michałowi T., który zakłócał mszę sprawowaną w kościele w Nowym Wiśniczu, a także uszkodził zabytkowy krucyfiks pochodzący z przełomu XVII/XVIII wieku.
niedziela.pl / jh
Krzyż jest centralnym symbolem chrześcijaństwa, jednak w piątą niedzielę Wielkiego Postu zostaje zasłonięty. Ten niezwykły zwyczaj pochodzi jeszcze ze średniowiecza i jest zachowywany do dziś. Co oznacza zasłanianie krzyży i dlaczego Kościół nadal praktykuje tę tradycję?
Krzyż jest centralnym symbolem chrześcijaństwa, jednak w piątą niedzielę Wielkiego Postu zostaje zasłonięty. Ten niezwykły zwyczaj pochodzi jeszcze ze średniowiecza i jest zachowywany do dziś. Co oznacza zasłanianie krzyży i dlaczego Kościół nadal praktykuje tę tradycję?
Tylko św. Jan w swojej Ewangelii umieszcza to słowo "pragnę" (dipso), które nie tylko oznaczało pragnienie ciała, gdyż pozostali ewangeliści opisują, iż żołnierze podawali Jezusowi gąbkę z octem, ale odmówił. Jest to więc zupełnie inne pragnienie - pisze w komentarzu do ostatnich słów Jezusa na krzyżu ks. Wiesław Baniak SDC.
Tylko św. Jan w swojej Ewangelii umieszcza to słowo "pragnę" (dipso), które nie tylko oznaczało pragnienie ciała, gdyż pozostali ewangeliści opisują, iż żołnierze podawali Jezusowi gąbkę z octem, ale odmówił. Jest to więc zupełnie inne pragnienie - pisze w komentarzu do ostatnich słów Jezusa na krzyżu ks. Wiesław Baniak SDC.
Włócznia przeznaczenia, którą rzymski legionista przebił bok Chrystusa, budzi wiele emocji. Ta relikwia była uznawana przez średniowiecznych władców za symbol władzy danej od Boga. Interesował się nią Napoleon Bonaparte i Adolf Hitler. Nie wiadomo jednak, czy ten artefakt rzeczywiście uczestniczył w śmierci Zbawiciela, bo na świecie są jeszcze inne miejsca, które szczycą się posiadaniem świętej włóczni.
Włócznia przeznaczenia, którą rzymski legionista przebił bok Chrystusa, budzi wiele emocji. Ta relikwia była uznawana przez średniowiecznych władców za symbol władzy danej od Boga. Interesował się nią Napoleon Bonaparte i Adolf Hitler. Nie wiadomo jednak, czy ten artefakt rzeczywiście uczestniczył w śmierci Zbawiciela, bo na świecie są jeszcze inne miejsca, które szczycą się posiadaniem świętej włóczni.
Jak ciężko jest przyjąć osamotnienie i upokorzenie. Wiele razy spotykałem się z tym pracując w szpitalach, hospicjach czy domach opieki. Jest to jedno z najcięższych cierpień i Jezus właśnie je przyjmuje. To Jego upokorzenie osiąga szczyt, gdyż czuje się opuszczony przez najbardziej ukochanego, przez Ojca, ale jest to równocześnie droga wytyczona w kierunku nieba, w kierunku zbawienia. To godzina doświadczenia, w którym objawia się miłość absolutna.
Jak ciężko jest przyjąć osamotnienie i upokorzenie. Wiele razy spotykałem się z tym pracując w szpitalach, hospicjach czy domach opieki. Jest to jedno z najcięższych cierpień i Jezus właśnie je przyjmuje. To Jego upokorzenie osiąga szczyt, gdyż czuje się opuszczony przez najbardziej ukochanego, przez Ojca, ale jest to równocześnie droga wytyczona w kierunku nieba, w kierunku zbawienia. To godzina doświadczenia, w którym objawia się miłość absolutna.
Według oficjalnej wykładni Kościoła był on pierwszym chrześcijańskim świętym. A jak Dobrego Łotra opisuje tradycja? Przekonaj się, kim mógł być człowiek ukrzyżowany razem z Chrystusem, którego wspomnienie liturgiczne obchodzimy 26 marca.
Według oficjalnej wykładni Kościoła był on pierwszym chrześcijańskim świętym. A jak Dobrego Łotra opisuje tradycja? Przekonaj się, kim mógł być człowiek ukrzyżowany razem z Chrystusem, którego wspomnienie liturgiczne obchodzimy 26 marca.
Wiemy, jak ciężka była dola wdów i sierot za czasów Jezusa. Dlatego jak każdy dobry syn, umierając, chciał jej zapewnić dobrą i pewną opiekę. Wybrał najmłodszego, ale też i chyba najodważniejszego apostoła – Jana, aby to on troszczył się o Matkę, ale równocześnie powierzył mu największy skarb, jakim była Matka Boga.
Wiemy, jak ciężka była dola wdów i sierot za czasów Jezusa. Dlatego jak każdy dobry syn, umierając, chciał jej zapewnić dobrą i pewną opiekę. Wybrał najmłodszego, ale też i chyba najodważniejszego apostoła – Jana, aby to on troszczył się o Matkę, ale równocześnie powierzył mu największy skarb, jakim była Matka Boga.
infovaticana.com / tk
Hiszpański Departament Środowiska poinformował o usunięciu krzyża z Peña de la Cruz, znanego punktu widokowego znajdującego się w gminie Bezas w środkowo-zachodniej części kraju.
Hiszpański Departament Środowiska poinformował o usunięciu krzyża z Peña de la Cruz, znanego punktu widokowego znajdującego się w gminie Bezas w środkowo-zachodniej części kraju.
Nadzieja niejako nadaje orientację, wskazuje kierunek i cel chrześcijańskiej egzystencji. Właśnie ta nadzieja była iskrą pobudzającą serce "dobrego łotra", a wraz z nim każdego człowieka, który uświadamia sobie olbrzymi ładunek nieskończonego Bożego miłosierdzia - pisze ks. Wiesław Baniak SDC w komentarzu do drugiej z siedmiu ostatnich mów Jezusa na krzyżu.
Nadzieja niejako nadaje orientację, wskazuje kierunek i cel chrześcijańskiej egzystencji. Właśnie ta nadzieja była iskrą pobudzającą serce "dobrego łotra", a wraz z nim każdego człowieka, który uświadamia sobie olbrzymi ładunek nieskończonego Bożego miłosierdzia - pisze ks. Wiesław Baniak SDC w komentarzu do drugiej z siedmiu ostatnich mów Jezusa na krzyżu.
Gdy odrzucimy wiarę w Boga, który jest u początku ludzkiego istnienia i miłości, to niszczymy człowieka oraz to, co w jego życiu najważniejsze: relacje małżeńskie, rodzinne, ojcowskie i macierzyńskie. Jeżeli odrzucamy Boga jako Ojca, znika źródło miłości i życia - pisze ks. Wiesław Baniak SDC w komentarzu do pierwszej z siedmiu ostatnich mów Jezusa na krzyżu.
Gdy odrzucimy wiarę w Boga, który jest u początku ludzkiego istnienia i miłości, to niszczymy człowieka oraz to, co w jego życiu najważniejsze: relacje małżeńskie, rodzinne, ojcowskie i macierzyńskie. Jeżeli odrzucamy Boga jako Ojca, znika źródło miłości i życia - pisze ks. Wiesław Baniak SDC w komentarzu do pierwszej z siedmiu ostatnich mów Jezusa na krzyżu.
{{ article.published_at }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}