DEON.pl
Od kilku lat jezuici odprawiają Mszę w intencjach czytelników DEON.pl. Wiemy, jaką moc ma wspólna modlitwa, dlatego chcemy zaprosić was do wysłania swoich intencji. Aby to zrobić, wypełnijcie formularz zamieszczony poniżej.
Od kilku lat jezuici odprawiają Mszę w intencjach czytelników DEON.pl. Wiemy, jaką moc ma wspólna modlitwa, dlatego chcemy zaprosić was do wysłania swoich intencji. Aby to zrobić, wypełnijcie formularz zamieszczony poniżej.
W XXI wieku Adwent stanowi paradoks. Żyjemy w świecie, który nie znosi czekać, a mimo to liturgia wzywa nas do okresu intensywnego oczekiwania. Jesteśmy otoczeni nieustannym hałasem, podczas gdy Adwent zaprasza nas do ciszy i czuwania.
W XXI wieku Adwent stanowi paradoks. Żyjemy w świecie, który nie znosi czekać, a mimo to liturgia wzywa nas do okresu intensywnego oczekiwania. Jesteśmy otoczeni nieustannym hałasem, podczas gdy Adwent zaprasza nas do ciszy i czuwania.
łs
Jeśli twoje życie jest pełne niepokoju, w twojej rodzinie nie ma jedności, a może nawet panuje przemoc; jeśli zaczyna brakować ci nadziei i nie widzisz dróg wyjścia – módl się tą modlitwą za wstawiennictwem św. Szarbela, która pomogła już tysiącom ludzi. To właśnie temu świętemu papież Leon zawierzył jedność Kościoła i pokój na świecie.
Jeśli twoje życie jest pełne niepokoju, w twojej rodzinie nie ma jedności, a może nawet panuje przemoc; jeśli zaczyna brakować ci nadziei i nie widzisz dróg wyjścia – módl się tą modlitwą za wstawiennictwem św. Szarbela, która pomogła już tysiącom ludzi. To właśnie temu świętemu papież Leon zawierzył jedność Kościoła i pokój na świecie.
łs
Zmagasz się z cierpieniem duszy lub ciała? A może znasz osoby, które potrzebują skutecznego modlitewnego wsparcia? Mamy dla ciebie wielokrotnie sprawdzoną propozycję: modlitwę św. Hildegardy z Bingen do Ducha Świętego, dzięki której tysiące osób zostało wysłuchanych przez Boga – uwolnionych od chorób i więzów nieprzyjaciela.
Zmagasz się z cierpieniem duszy lub ciała? A może znasz osoby, które potrzebują skutecznego modlitewnego wsparcia? Mamy dla ciebie wielokrotnie sprawdzoną propozycję: modlitwę św. Hildegardy z Bingen do Ducha Świętego, dzięki której tysiące osób zostało wysłuchanych przez Boga – uwolnionych od chorób i więzów nieprzyjaciela.
dm
Święty Józef był opiekunem małego Jezusa, a dziś może być także naszym. Ewangelie wymieniają go aż 14 razy. Józef pochodził z rodu Dawida. Był cieślą i być może kamieniarzem. Ewangelie wymieniają św. Józefa 14 razy. Był zaręczony z Maryją, jednak kiedy dowiedział się, że oczekuje ona dziecka oddalił ją potajemnie, by nie narazić ją śmierć. Jednak po objawieniu mu przez anioła tajemnicy poczęcia, wziął ją do siebie. Po raz ostatni w Piśnie Józef wspominany jest, kiedy 12-letni Jezus udaje się z rodzicami do Jerozolimy. Wielu ludzi modli się do Boga za wstawiennictwem św. Józefa i wielu otrzymuje pomoc, opiekę. Tak jak pomagał Jezusowi i Maryi w codziennym życiu, może też pomagać nam. Oto krótka modlitwa.
Święty Józef był opiekunem małego Jezusa, a dziś może być także naszym. Ewangelie wymieniają go aż 14 razy. Józef pochodził z rodu Dawida. Był cieślą i być może kamieniarzem. Ewangelie wymieniają św. Józefa 14 razy. Był zaręczony z Maryją, jednak kiedy dowiedział się, że oczekuje ona dziecka oddalił ją potajemnie, by nie narazić ją śmierć. Jednak po objawieniu mu przez anioła tajemnicy poczęcia, wziął ją do siebie. Po raz ostatni w Piśnie Józef wspominany jest, kiedy 12-letni Jezus udaje się z rodzicami do Jerozolimy. Wielu ludzi modli się do Boga za wstawiennictwem św. Józefa i wielu otrzymuje pomoc, opiekę. Tak jak pomagał Jezusowi i Maryi w codziennym życiu, może też pomagać nam. Oto krótka modlitwa.
Vatican News/łs
Po modlitwie Anioł Pański Papież Leon XIV ponowił apel o pokój, podkreślając, że prawdziwym sposobem uczczenia ofiar wojen jest doprowadzenie do zawieszenia broni i negocjacji. Ojciec Święty wyraził też bliskość z mieszkańcami Filipin dotkniętymi tajfunem. Papież zachęcił ponadto do wdzięczności za dar ziemi i tych, którzy ją uprawiają.
Po modlitwie Anioł Pański Papież Leon XIV ponowił apel o pokój, podkreślając, że prawdziwym sposobem uczczenia ofiar wojen jest doprowadzenie do zawieszenia broni i negocjacji. Ojciec Święty wyraził też bliskość z mieszkańcami Filipin dotkniętymi tajfunem. Papież zachęcił ponadto do wdzięczności za dar ziemi i tych, którzy ją uprawiają.
Czasem można mieć duży problem z Kościołem. Nie mam na myśli jednak tym razem „afer” z nim związanych. Nie chodzi mi tez o problem z Kościołem jako wspólnotą czy też o problem z samym Jezusem. Dotknijmy dziś tego, co można nazwać „kościelną otoczką”, czyli to, co przez wieki narosło: złoto, kadzidła, piękne szaty, skomplikowane rytuały, niezrozumiałe niekiedy przepisy. W tym wszystkim czasami można zagubić to, co najważniejsze, a dokładniej Tego, który powinien być w centrum.
Czasem można mieć duży problem z Kościołem. Nie mam na myśli jednak tym razem „afer” z nim związanych. Nie chodzi mi tez o problem z Kościołem jako wspólnotą czy też o problem z samym Jezusem. Dotknijmy dziś tego, co można nazwać „kościelną otoczką”, czyli to, co przez wieki narosło: złoto, kadzidła, piękne szaty, skomplikowane rytuały, niezrozumiałe niekiedy przepisy. W tym wszystkim czasami można zagubić to, co najważniejsze, a dokładniej Tego, który powinien być w centrum.
"Czasami postrzegałam modlitwę jako listę próśb, które dobrze było składać, ale głęboko w swym wnętrzu wiedziałam, że jest mało prawdopodobne, aby się ziściły. To jak rzucanie pieniążka do fontanny albo pomyślenie sobie życzenia przed zdmuchnięciem urodzinowych świeczek. Robiłam tak, ale nie liczyłam na zbyt wiele. Albo patrzyłam na modlitwy jak na dostawców z Amazon Prime. Chciałam, żeby to, co dostarczano, było takie, jak oczekiwałam, i przychodziło w rekordowo krótkim czasie" - przeczytaj fragment książki Lysy TerKeurst "Wybaczyć, czego nie można zapomnieć".
"Czasami postrzegałam modlitwę jako listę próśb, które dobrze było składać, ale głęboko w swym wnętrzu wiedziałam, że jest mało prawdopodobne, aby się ziściły. To jak rzucanie pieniążka do fontanny albo pomyślenie sobie życzenia przed zdmuchnięciem urodzinowych świeczek. Robiłam tak, ale nie liczyłam na zbyt wiele. Albo patrzyłam na modlitwy jak na dostawców z Amazon Prime. Chciałam, żeby to, co dostarczano, było takie, jak oczekiwałam, i przychodziło w rekordowo krótkim czasie" - przeczytaj fragment książki Lysy TerKeurst "Wybaczyć, czego nie można zapomnieć".
"Widoki i dźwięki, które chłoniemy, to pokarm dla wyobraźni. To bardzo ważne, by pilnować, czym ją żywimy. Trudno o skupienie nawet pośród niewinnych rozproszeń, a wręcz niemożliwe jest wejście w Bożą obecność, gdy twój umysł karmi się śmieciami. Oczywiście, co wewnątrz, to i na zewnątrz. Jesteś tym, co jesz" - pisze Matthew Leonard w książce "Modlitwa działa! Ogarnij katolicką duchowość". Autor pokazuje w niej nie tylko, jak się modlić, ale też jak czerpać z życia modlitwą prawdziwą radość.
"Widoki i dźwięki, które chłoniemy, to pokarm dla wyobraźni. To bardzo ważne, by pilnować, czym ją żywimy. Trudno o skupienie nawet pośród niewinnych rozproszeń, a wręcz niemożliwe jest wejście w Bożą obecność, gdy twój umysł karmi się śmieciami. Oczywiście, co wewnątrz, to i na zewnątrz. Jesteś tym, co jesz" - pisze Matthew Leonard w książce "Modlitwa działa! Ogarnij katolicką duchowość". Autor pokazuje w niej nie tylko, jak się modlić, ale też jak czerpać z życia modlitwą prawdziwą radość.
Vatican News / pk
Papież Leon XIV zachęca do modlitwy za osoby zmagające się z myślami samobójczymi. Jednocześnie Ojciec Święty apeluje, by Kościół stał się przestrzenią wsparcia dla osób w kryzysie. "To bardzo ważna intencja i sygnał: nie jesteście wykluczeni z Kościoła, wręcz odwrotnie, jesteście w jego zainteresowaniu" - mówi Vatican News ks. Tomasz Trzaska, suicydolog, konsultant kryzysowy.
Papież Leon XIV zachęca do modlitwy za osoby zmagające się z myślami samobójczymi. Jednocześnie Ojciec Święty apeluje, by Kościół stał się przestrzenią wsparcia dla osób w kryzysie. "To bardzo ważna intencja i sygnał: nie jesteście wykluczeni z Kościoła, wręcz odwrotnie, jesteście w jego zainteresowaniu" - mówi Vatican News ks. Tomasz Trzaska, suicydolog, konsultant kryzysowy.
Vatican News / pk
Chrześcijanie nie nazywają miejsc pochówku nekropoliami, czyli miastami umarłych, ale cmentarzami, czyli miejscami spoczynku, w których zmarli oczekują na zmartwychwstanie - powiedział Leon XIV podczas Mszy za zmarłych ostatnio biskupów i kardynałów, w tym za papieża Franciszka. "Niech zostaną oczyszczeni ze wszelkiej skazy i świecą jak gwiazdy na niebie" - powiedział Ojciec Święty.
Chrześcijanie nie nazywają miejsc pochówku nekropoliami, czyli miastami umarłych, ale cmentarzami, czyli miejscami spoczynku, w których zmarli oczekują na zmartwychwstanie - powiedział Leon XIV podczas Mszy za zmarłych ostatnio biskupów i kardynałów, w tym za papieża Franciszka. "Niech zostaną oczyszczeni ze wszelkiej skazy i świecą jak gwiazdy na niebie" - powiedział Ojciec Święty.
Vatican News/łs
Głównym przedmiotem troski Boga jest, aby nikt nie zginął na zawsze, aby każdy miał swoje miejsce i jaśniał swoją unikalnością – wskazał Papież Leon XIV w katechezie przed niedzielną modlitwą Anioł Pański. Dodał, że człowiek sam pragnie pełni życia i radości i tego oczekuje ze spotkania z Chrystusem.
Głównym przedmiotem troski Boga jest, aby nikt nie zginął na zawsze, aby każdy miał swoje miejsce i jaśniał swoją unikalnością – wskazał Papież Leon XIV w katechezie przed niedzielną modlitwą Anioł Pański. Dodał, że człowiek sam pragnie pełni życia i radości i tego oczekuje ze spotkania z Chrystusem.
Piotr Kwiatek OFMCap/Vatican News
Psalm 27 to jeden z tych tekstów, które nie starzeją się nigdy. To modlitwa człowieka stojącego na granicy między lękiem a ufnością, samotnością a pragnieniem bliskości Boga - podkreśla o. Piotr Kwiatek, kapucyn, doktor psychologii, inicjator psalmoterapii w komentarzu Centrum Heschela KUL do śpiewanego w Dzień Zaduszny Psalmu 27.
Psalm 27 to jeden z tych tekstów, które nie starzeją się nigdy. To modlitwa człowieka stojącego na granicy między lękiem a ufnością, samotnością a pragnieniem bliskości Boga - podkreśla o. Piotr Kwiatek, kapucyn, doktor psychologii, inicjator psalmoterapii w komentarzu Centrum Heschela KUL do śpiewanego w Dzień Zaduszny Psalmu 27.
Modlitwa nie musi być głośna ani oficjalna. Ks. Jan Twardowski w "Rozważaniach o pacierzu" pokazuje, że prawdziwe spotkanie z Bogiem może przybierać różne formy - od cichej, ukrytej modlitwy w poniedziałkowy poranek, przez szczere rozmowy o codziennych troskach, po wpatrywanie się w Boga i medytacyjne rozważanie słów Ewangelii. Cztery krótkie lekcje księdza Jana przypominają, że modlitwa to przede wszystkim obecność, uwaga i autentyczność, a nie gadulstwo.
Modlitwa nie musi być głośna ani oficjalna. Ks. Jan Twardowski w "Rozważaniach o pacierzu" pokazuje, że prawdziwe spotkanie z Bogiem może przybierać różne formy - od cichej, ukrytej modlitwy w poniedziałkowy poranek, przez szczere rozmowy o codziennych troskach, po wpatrywanie się w Boga i medytacyjne rozważanie słów Ewangelii. Cztery krótkie lekcje księdza Jana przypominają, że modlitwa to przede wszystkim obecność, uwaga i autentyczność, a nie gadulstwo.
Vatican News / Onet / pk
Arcybiskup senior Józef Michalik, były metropolita przemyski i wieloletni przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, znajduje się w poważnym stanie zdrowia. Jak poinformowali biskupi Archidiecezji Przemyskiej, duchowny ma przejść pilną i trudną operację. Wiernych poproszono o modlitwę w jego intencji.
Arcybiskup senior Józef Michalik, były metropolita przemyski i wieloletni przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, znajduje się w poważnym stanie zdrowia. Jak poinformowali biskupi Archidiecezji Przemyskiej, duchowny ma przejść pilną i trudną operację. Wiernych poproszono o modlitwę w jego intencji.
dm
Czym są wypominki za zmarłych? Skąd wzięła się ta modlitwa, na czym polega i dlaczego zamawiamy ją w Kościele przed uroczystością Wszystkich Świętych.
Czym są wypominki za zmarłych? Skąd wzięła się ta modlitwa, na czym polega i dlaczego zamawiamy ją w Kościele przed uroczystością Wszystkich Świętych.
"Od lat pojawiają się ludzie, którzy powtarzają: «Ja nie czuję, nie słyszę i nie doświadczam żadnego Jezusa. Modlę się i proszę, a tam cisza»" - uważał ks. Piotr Pawlukiewicz. Przeczytaj fragment książki ks. Krzysztofa Grzywocza i ks. Piotra Pawlukiewicza "Droga".
"Od lat pojawiają się ludzie, którzy powtarzają: «Ja nie czuję, nie słyszę i nie doświadczam żadnego Jezusa. Modlę się i proszę, a tam cisza»" - uważał ks. Piotr Pawlukiewicz. Przeczytaj fragment książki ks. Krzysztofa Grzywocza i ks. Piotra Pawlukiewicza "Droga".
"Matka Boża w Kanie Galilejskiej nie powiedziała Panu Jezusowi, żeby przemienił wodę w wino. Nawet nie wiedziała, że coś takiego może się stać. Powiedziała po prostu: «Wina nie mają» (por. J 2,3). Przedstawiła Jezusowi trudną sprawę i ufała, że On sam potrafi odpowiednio ją załatwić. Ci, którzy nieśli paralityka, przedarli się przez dach i spuścili chorego do stóp Jezusa, nie mówiąc ani słowa. A Jezus nie tylko że paralityka uzdrowił, ale i rozgrzeszył. Zrobił więcej, niż oni mogli przypuszczać. A modlitwa trędowatego? «Panie, jeśli chcesz, możesz mnie uleczyć» (por. Łk 5,12). Największa modlitwa jest wtedy, jeżeli w pokornej postawie zawierzamy się Bogu, ufając, że On wie więcej od nas" - pisał ks. Jan Twardowski. Przeczytaj fragment jego książki "Rozważania o pacierzu. Antologia".
"Matka Boża w Kanie Galilejskiej nie powiedziała Panu Jezusowi, żeby przemienił wodę w wino. Nawet nie wiedziała, że coś takiego może się stać. Powiedziała po prostu: «Wina nie mają» (por. J 2,3). Przedstawiła Jezusowi trudną sprawę i ufała, że On sam potrafi odpowiednio ją załatwić. Ci, którzy nieśli paralityka, przedarli się przez dach i spuścili chorego do stóp Jezusa, nie mówiąc ani słowa. A Jezus nie tylko że paralityka uzdrowił, ale i rozgrzeszył. Zrobił więcej, niż oni mogli przypuszczać. A modlitwa trędowatego? «Panie, jeśli chcesz, możesz mnie uleczyć» (por. Łk 5,12). Największa modlitwa jest wtedy, jeżeli w pokornej postawie zawierzamy się Bogu, ufając, że On wie więcej od nas" - pisał ks. Jan Twardowski. Przeczytaj fragment jego książki "Rozważania o pacierzu. Antologia".
National Catholic Register / red
Joe Mazzulla, trener Boston Celtics, w szczerej rozmowie przyznał, że właśnie uzyskał kwalifikacje do przyjęcia święceń diakonatu - marzenia dojrzewającego od lat. W podcaście "Godsplaining" opowiedział o wpływie katolickiej wiary na całe życie, duchowych dylematach związanych z sukcesem sportowym i codziennej praktyce modlitwy, która pozwala mu zachować równowagę między karierą a duchowością. Zdradził również, że przed każdym meczem odmawia różaniec zrobiony z koralików ze starego parkietu Boston Celtics.
Joe Mazzulla, trener Boston Celtics, w szczerej rozmowie przyznał, że właśnie uzyskał kwalifikacje do przyjęcia święceń diakonatu - marzenia dojrzewającego od lat. W podcaście "Godsplaining" opowiedział o wpływie katolickiej wiary na całe życie, duchowych dylematach związanych z sukcesem sportowym i codziennej praktyce modlitwy, która pozwala mu zachować równowagę między karierą a duchowością. Zdradził również, że przed każdym meczem odmawia różaniec zrobiony z koralików ze starego parkietu Boston Celtics.
"Na pierwszy rzut oka ta prośba wydaje się trochę dziwaczna, prawda? Z jakiej racji Bóg miałby wodzić nas na pokuszenie? To nie brzmi dobrze! (...) Sam Jezus ostrzega: «biada człowiekowi, przez którego dokonuje się zgorszenie» (Mt 18,7). Okej. Więc o czym jest ta prośba?" - zastanawia się Matthew Leonard w książce "Modlitwa działa! Ogarnij katolicką duchowość". Autor nie tylko wyczerpująco opisuje w niej modlitwę "Ojcze nasz". Pokazuje również, jak się modlić, by czerpać z tego prawdziwą radość.
"Na pierwszy rzut oka ta prośba wydaje się trochę dziwaczna, prawda? Z jakiej racji Bóg miałby wodzić nas na pokuszenie? To nie brzmi dobrze! (...) Sam Jezus ostrzega: «biada człowiekowi, przez którego dokonuje się zgorszenie» (Mt 18,7). Okej. Więc o czym jest ta prośba?" - zastanawia się Matthew Leonard w książce "Modlitwa działa! Ogarnij katolicką duchowość". Autor nie tylko wyczerpująco opisuje w niej modlitwę "Ojcze nasz". Pokazuje również, jak się modlić, by czerpać z tego prawdziwą radość.
{{ article.published_at }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}